Witam , kupiłem niedawno Roverka 220 D 86km. Po kilku dniach stracił moc.
Pojechałem na komputer, 0 błędów. Koleś popatrzył na rozrząd i mówi zebym go wymienił jak najszybciej bo strach na takim jezdzic i powiedzial ze to prawdopodobnie przyczyna.
Wymienie ok ale jest jedno ale. Powiedzial mi za czesci 650 zl a za robocizne 500.
Czy to normalne zeby do mojego dieselka rorząd wyniosl az 1100
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 18:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Cześci u Tomiego (http://www.tomateam.pl/) ok 500, wiec już masz zaoszczędzone 150 zł i za robocizne bierze dorgo 350 to taka normalna cena. No i poszukaj dobrego mechaniaka, ja już miałem magików od rozrządu po których musze poprawiać. Na stronie kubowej jest rankig warsztatów może coś jest z twojej okolicy.
Za 1.100zl pierwszy raz po zakupie zaplacilem, ale z wymiana wydechu oraz przegubu i wszystkich płynów oraz olej + rozrząd.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Gość
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 21:19
Dzieki za odpowiedz , widze ze w katowicach sa 3 serwisy które są polecane , pewnie tam zajrze.
A serwis ktory chce wziasc odemnie to : www.wamer.pl
Podobno robia dobrze ale ceny tez widac maja dobre
Cena zaje... wysoka za części zapłaciłem 530 zł dwa paski continentala, napinacze i prowadząca LUK i dwa uszczelniacze wałka. Robocizna kosztowała mnie 200 zł.
_________________ ROVER 420 SDi zmienił właściciela 28.07.2012r.
Mazda 6 sport kombi
Cena zaje... wysoka za części zapłaciłem 530 zł dwa paski continentala, napinacze i prowadząca LUK i dwa uszczelniacze wałka. Robocizna kosztowała mnie 200 zł.
cena którą podałeś jest jak najbardziej realna bo ja zapłaciłem tyle samo
wiem, tematów było dużo, ale ten jest świeży..
Bylem w sklepie zapytac sie o cene cześci tj. 2 paski i do tego rolki.. A koles w sklepie zaczal mi wymieniac jakies paski od alternatora itp + oczywiscie to co chcialem. Zapytal czy mam klime.. powiedzialem ze mam to ten.. "pasek od alternatora do tego.. iles tam zł.." ale co ma piernik do wiatraka.. no nic, razem mi wyszlo około 560zł bez uszczelniaczy.. to troche drogo?.. Pewnie dlatego ze wyliczał jakieś niestworzone paski.. Byłem w zakładzie w miescie to zawołali 250zł za wymiane 2 pasków.. czyli niech im będzie.. Wspomniałem o możliwości przestawienia kąta wtrysku to powiedzial ze zrobią tak ze sie nie przestawi ( po zagladnieciu w komputer gdzie byl schemat rozrządu)
Czyli lista do kupienia jest taka i nic poza tym:
Remi55 napisał/a:
Pasek rozrzadu GATES
Pasek pompy wtryskowej GATES
Rolka napinajaca pasek rozrzadu LUK-INA
Rolka napinajaca pasek pompy LUK-INA
Rolka prowadzaca pasek rozrzadu LUK-INA
plus
uszczelniacz wału korbowego (1szt.)
uszczelniacz wałka rozrzadu (2szt.)
Ja sobie kupiłem tez te uszczelniacze ale nie rady wymienić Wiec na razie lezą, ale jak nie cieknie i są dobre to nie ma sensu w sumie wymieniać, ale lepiej jest bo mogą np strzelić po paru tys km jak się ma pecha.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
no wlasnie mi cieknie tą pokrywe od paska rozrządu mam wilgotną od strony turbiny. Nie to ze cieknie ale widze ze sie "poci". To jest glowna przyczyna wymiany rozrządu
no wlasnie mi cieknie tą pokrywe od paska rozrządu mam wilgotną od strony turbiny. Nie to ze cieknie ale widze ze sie "poci". To jest glowna przyczyna wymiany rozrządu
hehe.. No to w tedy warto wymienić.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
i powiedzial ze to prawdopodobnie przyczyna.
Same czesci Paski Gates a rolki LUK-INA :
Wiec na razie lezą, ale jak nie cieknie i są dobre to nie ma sensu w sumie wymieniać, ale lepiej jest bo mogą np strzelić po paru tys km jak się ma pecha. 
