Może mi powiecie czy wasze roverki też tak słabo idą ciągną do 2000 obr/min.Dodam że przepływka bosha nowa i węże od intercoolera sprawdzone zaczyna ciągnąć dopiero od 2400 obr/min a tak to jak bym zwykłym dieslem jechał.I jak dodam gwałtownie gaz z wolnych obrotów to dopiero po chwili reaguje.Czy u was tez tak jest bo nigdy nie jeżdziłem innymi roverkami.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 25, 2009 18:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam, z Chełmna akurat mam mojego R
Co do przyspieszenia to racja jest on dosyć słaby ale da się przeżyć. W twoim przypadku trochę późno łapie turbinka radziłbym sprawdzić kąt wtrysku bo on może mieć winę w gorszym przypadku turbo ale to gorszy scenariusz..
Radze podpiac pod komputer,raczej bedzie to zly kat wtrysku badz regulacja rozrzadu.
Depnij mu na wolnych obrotach i daj znac do ilu obrotow sie kreci.
Porownaj jeszcze zachowanie auto z odpieta przeplywka, wiem ze masz nowa, ale sprawdz.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 09:41
no w zasadzie powinien ozywac przy okolo 2000 obrotow - wtedy lapie turbo i silnik ozywa - tak jest u mnie i mimo iz nie lata jak powinien, czuc to wyraznie - powodzenia
Kręci się bez problemów do 5000 tys.Dodam że pali mi 9 litrów ON na 100 km przy normalnej jeżdzie.Czy przez zły kąt wtrysku mogło by spalanie aż tak wzrosnąć?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 614 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 13:30
a przy ilu odrotach załącza się wam turbina? bo mam trzech kumpli którzy mają R45 idt i każdemu łapie powyżej 2000 obrotów
_________________ Super wypas za małą kasę i oczywiście całkiem młode autko? Tylko Rover Ludzie skoro pomagamy to doceniajcie to opcją pomógł bo przestaniemy
A co może oznaczać chmura białego dymu po odpalaniu.Bo od 2 tygodni jak zauważyłem że jak wrócę z trasy i chce go zapalić za jakąś godzinkę, oczywiście jest jeszcze ciepły to muszę go przytrzymać na rozruszniku a wtedy jak zaskoczy to pojawia się właśnie ta chmura białego dymu.
A co może oznaczać chmura białego dymu po odpalaniu.Bo od 2 tygodni jak zauważyłem że jak wrócę z trasy i chce go zapalić za jakąś godzinkę, oczywiście jest jeszcze ciepły to muszę go przytrzymać na rozruszniku a wtedy jak zaskoczy to pojawia się właśnie ta chmura białego dymu.
Dla mnie to wygląda na rozrząd i kąt wtrysku. U mnie dymił na biały gdy przy wymianie pasków przestawili mi rozrząd o jeden ząbek. Proponuje podjechać na komputer. Teraz póki jest ciepło nie będziesz miał problemów z odpaleniem, gorzej będzie gdy zrobi się zimno. Odpalenie Roverka staję się wręcz nie możliwe.
Dzięki też doszedłem do tego wniosku że to kąt wtrysku,ale mam kolejny problem kto mi go ustawi w Bydgoszczy lub okolicach.Dodam że mieszkam w Chełmnie i tu to nawet żaden mechanik nie ma programu do Rovera.Oczywiście chodzi mi o jakiś tańszy warsztat.
Dziś byłem ustawić kąt wtrysku i chciałem żeby mi ustawił w granicach 2-4 stopni a mechanik mówi że się nie da i ustawił 0,5 i mówi że to maks jaki może wycisnąć.Ciekawi mnie czy to prawda bo jak narazie odpala dobrze jak jest ciepły i nie puszcza chmury dymu.Może pasek przeskoczył o jeden ząbek i nie można więcej ustawić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum