Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 214i 96r, 1.4 8V + LPG] Przestał jeździć na gazie..
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Rover 214i 96r, 1.4 8V + LPG] Przestał jeździć na gazie..
Autor Wiadomość
Dydo 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 307
Skąd: Grabów nad Prosną



Wysłany: Nie Lip 05, 2009 19:28   [Rover 214i 96r, 1.4 8V + LPG] Przestał jeździć na gazie..

Problem mój polega na tym, że do momentu, aż w Piątek nie zalałem za 20 zł. gazu na stacji, na której zawsze tankuje gaz, auto od momentu kupna ZAWSZE nie sprawiało najmniejszych problemów na gazie. Jednak od momentu, jak zatankowałem wieczorem na owej stacji, wróciłem się do domu, zapakowałem się na wczasy i wyjechałem, to po przejechaniu kilku kilometrów, auto zaczęło szarpać na gazie. Jadę normalnie i nagle szarpnęło raz. Za jakąś minutę znowu szarpnęło, później szarpnęło dwa razy i tak zaczęło szarpać co jakiś czas. Postanowiłem się zatrzymać i sprawdzić, czy gdzieś nie ucieka gaz, jednak niczego takiego nie stwierdziłem. Wsiadam i jadę dalej, jednak nadal to samo, aż w pewnym momencie, pomimo dodania pedału gazu do samej podłogi, auto w ogóle na to nie reagowało, tylko prędkość i obroty spadały. Przełączyłem więc na benzynę, bo wiedziałem, że auto zgaśnie, jeśli tego nie zrobię. Zajechałem na benzynie bez problemów na wczasy, następnego dnia odpaliłem, przełączyłem na gaz i było okej. Pojechałem się przejechać i było okej. Więc pomyślałem, że problem znikł. Jednak nic takiego nie miało miejsca. Dziś w drodze powrotnej, przez jakieś 30 km. było okej, jednak nagle auto znow nie reagowało na pedał gazu i obroty spadały, wiec przełączyłem na benzyne i dojechałem na benzynie.

Co może być powodem ? Sądziłem z początku, że może wlali mi powietrza z gazem (większa ilość powietrza, stąd te szarpnięcia, bo wkońcu przed zatankowaniem było wszystko okej, dopiero po tym tankowaniu zaczęły się te problemy), jednak brat mówił mi, że być może parownik padł. Na co Wy obstawiacie ? Bo ja nie mam zielonego pojęcia co moze być nie tak :/ Od czego zacząć, bo kompletnie nie mam pojęcia. A nie chce jeździć non stop na benzynie, bo raz, że prawie codziennie dojeżdżam do pracy ( od 8-14 mam urlop, więc do tego czasu, przed wypłatą muszę jeździć oszczędnie, żeby starczyło ;P ), a dwa, że benzyna przyda się na czarną godzinę, no ale teraz jestem zmuszony jeździć na PB. Macie jakieś pomysły co może być nie tak ?
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lip 05, 2009 19:28   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
DawidNB 



Pomógł: 13 razy
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 590
Skąd: Zabrze



Wysłany: Nie Lip 05, 2009 21:02   

mam to samo w Zatorze thef i tomi doradzili mi i pomogli wyczyścić na trochę pomogło znów zaczyna szarpać.

na gazie i na benzynie.
wymień kable, świece, przeczyść palec i kopółkę
_________________
D-4D + Ubot 520xl
 
 
Dydo 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 307
Skąd: Grabów nad Prosną



Wysłany: Nie Lip 05, 2009 21:23   

Na benzynie mi nie szarpie, tylko na gazie, więc będzie coś nie tak z instalacją gazową, tylko właśnie nie wiem co może być tego przyczyną :/
 
 
 
DawidNB 



Pomógł: 13 razy
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 590
Skąd: Zabrze



Wysłany: Nie Lip 05, 2009 21:45   

za parę dni zacznie szarpać na benzynie
mi się tak stało z dnia na dzień
_________________
D-4D + Ubot 520xl
 
 
arturky 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 254
Skąd: Białystok



Wysłany: Nie Lip 12, 2009 11:21   

Dydo, Przewody zapłonowe + świece najlepiej NGK na początek do wymiany i śmigasz z powrotem na LPG. :wink: (Instalacja gazowa ma większe wymagania co do układu zapłonowego niż benzyna, stąd na benzynie pracuje OK).
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
marcin316 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1065
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Nie Lip 12, 2009 12:34   

Nie zaszkodzi sprawdzić czy wszystkie połączenia elektryczne w instalacji gazowej są w porządku.

W moim poprzednim autku nagle przestała działać instalacja gazowa, tzn. silnik zgasł i od tej chwili pracował tylko na benzynie. Okazało się że jedna ze śrubek do której była podczepiona masa od jednego z elektrozaworów się poluzowała i skorodowała. Wcześniej nie było problemów pomimo że śrubka ta odkręcała się pewnie dłuższy czas...

Pozdrawiam
Marcin
 
 
iktorn73 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 530
Skąd: Warszawa/Magdalenka



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 11:14   

Sprawdź kondycję filtra gazu,elektrozaworu,parownika a dopiero później bierz się za wymianę świec itd. Może filtr przytkany,może elektrozawór odcina gaz a może parownik padł.
 
 
fearless
[Usunięty]






Wysłany: Pon Lip 13, 2009 11:25   

iktorn73, :ok: potwierdzam, co prawda w moim nic takiego się nie dzieje, ale ostatnio mieliśmy taki sam problem z Golfem III - wszystko zostało wymienione (elektryka układ zapłonowy) i nic nie pomagało, na koniec dopiero przyszło nam do głowy podjechać do gaziarza - filtr był przypchany i parownik zdupcony ;)

Jak kolega iktorn73, też radzę na początek sprawdzić stan elementów instalacji podtlenkuLPG, później dopiero zabierać się za elektrykę - no chyba że gołym okiem widać przebicia na przewodach ;)
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1078



Wysłany: Pon Lip 13, 2009 17:56   

Też miałem takie przypadki że zaczynał szarpać i nie chciał iść na gazie, powód to zapchany filterek w elektrozaworze.

1 wymiana filterka lpg po 4tyś km:


2 wymiana filterka lpg po 8tyś km:
 
 
Dydo 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 307
Skąd: Grabów nad Prosną



Wysłany: Wto Lip 14, 2009 16:00   

Przyczyna była wręcz banalna. Jeden odłączony kabelek..

Mimo wszystko, dziękuję za cenne porady, które z pewnością przydają mi się w przyszłości. :)
 
 
 
marcin316 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1065
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Wto Lip 14, 2009 16:09   

Zanim znalazłem przerwę u siebie w obwodzie zakupiłem drugi kontroler sondy, także gratuluję że udało się u Ciebie znaleźć problem zanim zdecydowałeś się na drastyczny krok wizyty u gazownika ;)
 
 
iktorn73 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 530
Skąd: Warszawa/Magdalenka



Wysłany: Sro Lip 15, 2009 10:43   

Zwykle padają jakieś głupoty :) . Pozdrawiam i gratuluję :) .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 200/25/MG ZR] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Sty 24, 2011 18:27
kasjopea
Brak nowych postów [Rover 214i 1.4 97r] Dziura w gazie i szarpie
Dziura w gazie na niskich obrotach,
ssmoku1981 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Sob Maj 02, 2009 17:46
ssmoku1981
Brak nowych postów [Rover 25 2.0 diesel 2003r ] Gdzie jeździc na servis
Pazdzioch Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Pią Lis 07, 2008 20:34
magneto
Brak nowych postów [Rover 214 Si] Na gazie chodzi dobrze na benzynie nie
Damiano Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Pią Maj 03, 2013 12:41
Damiano
Brak nowych postów [214i] Rover 214i popychacze hydrauliczne
Sierzant Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Czw Lis 24, 2016 19:35
sobon



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink