Oraz większa wydajność paliwa a co za tym idzie większa siła uzyskana z tej samej dawki paliwa. Nie mówię już nic o czystości paliwa bo nasze 98 to takie dobre czyste zachodnie 95.
Nie potrafię w inny sposób wyjaśnić 8,6sek w najgorszym przejeździe w 3 osoby na pokładzie.
zgadzam się co do tej czystości paliwa ja jeżdżę wyłącznie na 98 bo po zalaniu 95 samochód zaczyna natychmiast falować dławic sie jego dynamika spada na łeb na szyje nie mówiąc już o kulturze pracy...
_________________ Tomcata na części info na PW
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 15:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 333 Skąd: Warszawka
Wysłany: Sro Lis 25, 2009 21:34
sknerko napisał/a:
Tempest napisał/a:
no to możesz sobie przestać wyobrażać bo wrażeń na plus nie będzie
charakterystyką paliwa wysokooktanowego (nie mówię oczywiście o paliwie sportowym/wyczynowym) jest lepsza kultura pracy silnika a nie szybsze spalanie , które miałoby się przełożyć na lepsze przyspieszenie/prędkość
no to sobie pogadałeś a teraz przyjmij do wiadomości że R75 ma taki dynks co się zwie czujnik spalania stukowego i on ma wpływ na osiągi po zmianie paliwa więc mi tu nie gadaj Zukowaty też nie jest pierwszym z brzegu kolesiem i jeździł na 98 i jak on mówi że czuć ogromną różnicę to mu wierzę i tyle
to, że 75 ma stukowe to nie wiedziałem bo nigdy nim nie jeździłem i ten model mnie w ogóle nie interesował
w tym wypadku pisałem po prostu ogólnie o stosowaniu paliwa 98 w silnikach "normalnych" i tam wlanie 98 zamiast najczęściej zalewanego 95 nie będzie miało wpływu na przyspieszenie czy samą prędkość tylko na zdrowszą pracę silnika
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
w tym wypadku pisałem po prostu ogólnie o stosowaniu paliwa 98 w silnikach "normalnych" i tam wlanie 98 zamiast najczęściej zalewanego 95 nie będzie miało wpływu na przyspieszenie czy samą prędkość tylko na zdrowszą pracę silnika
A temat wątku brzmi normalny silnik czy V6 moc? bo wydawało mi sie ze mówimy o V6. Ja trochę ogarniam temat silnika dlatego wiem że w zwykłym silniku najczęściej brak czujników ale to tez nie jest reguła.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
a to nie jest przypadkiem tak ze auto na z czujnikiem stukowym normalnie jezdzi na pb98 a po zalaniu pb95 czujnik wykrywa mniejsza ilosc oktanow i odpowienio zmienia mnieszanke paliwa?
to raczej nie na 98 dostajesz wiece koni tylko na 95 zabiera Ci podstawowe konie...
same oktany nie maja nic do energetycznosci paliwa... w Niemczech swego czasu zatankowalem niechcacy 91 oktanowa benzyne i to pol baku do r200 i szczerze mówiac nie bylo jakiejkolwiek różnicy.
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
auto na z czujnikiem stukowym normalnie jezdzi na pb98 a po zalaniu pb95 czujnik wykrywa mniejsza ilosc oktanow i odpowienio zmienia mnieszanke paliwa?
to raczej nie na 98 dostajesz wiece koni tylko na 95 zabiera Ci podstawowe konie...
Tylko że auta w wielkiej większości są projektowane pod Pb95, więc o jakim zabieraniu podstawowych koni mówimy? Mieszanka paliwa z resztą się nie zmienia. Czujnik stukowy jest od zapłonu a nie mieszanki. W silnikach wyczynowych lub nawet tylko po to żeby podnieść moc przyśpiesza się zapłon i do takich rzeczy służy ten czujnik ponieważ inna liczba oktanowa to inny moment zapłonu dla najlepszego wykorzystania mocy tkwiącej w paliwie.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
J-A-J-O [Usunięty]
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 00:30
Ja gdy mogę tankuje shellowskiego v-powera, podstawową nie 100 oktanową którą i tak narazie widziałęm na jednej stacji. Kultura pracy jest zupełnie inna, zrywność auta wzrasta, oraz wydaje mi się że trochę mniej pali.
Mapy oczywiście będę wgrywał, tylko nie wiem kiedy bo teraz mamy końcówkę roku i jak zwykle mam zatrzęsienie w firmie.
Próbował ktoś robić chiptunning silnika V6 2.0? Pytałem jeden warszawski zakład o taki zabieg, za 1200zł gwarantowali 14km i 12 Nm. Cena oczywiście powala, jak na uzyskany przyrost, poza tym nie wiem czy taki przyrost uzyskali by na nowej mapie?
Nowa mapa to efekt dopracowywania oprogramowania silnika przez lata produkcji danej jednostki, powinna dać mniejsze spalenie i większy moment - i to wgrywa PHJOWI, tak?
Natomiast chiptunning to ustawienie silnika tak by wyciągnąć z niego jak najwiecej mocy nie patrząc na spalanie.
Jednak obydwie metody odnoszą się do programowania pamięci EPROM w silniku, tak?
Nowa mapa to efekt dopracowywania oprogramowania silnika przez lata produkcji danej jednostki, powinna dać mniejsze spalenie i większy moment - i to wgrywa PHJOWI, tak?
Tak. Do tego stare mapy z czasem się rozjeżdżają. Ja miałem już taką że gdy tylko lambda zaczęła dawać słabszy sygnał to zimny silnik szalał. Po wgraniu map wszystko wróciło do normy. Pali mi ok 1-1.5l mniej ale najbardziej poprawiła się kultura pracy.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
hvil [Usunięty]
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 21:04
hmmm ja to poznaje teraz tajniki konstrukcyjne mojego 1.8 T bo mało miałem styczności z takim silnikiem i w sumie na pewno będę przy nim dłubał bo to sama przyjemność. czy ktoś może próbował grzebać przy seryjnej turbince by ja podnieść na ciśnieniu, ew. kolega PHJWI ma może tez mapki do 1.8 T?
Trebor75, zadzwoń do PHJOWI i sie dowiesz wszystkiego on jest the best na rovera no i jeszcze mariusz418 też może wiedzieć więcej w temacie map do serii K
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
- gdzie to mozna bezpiecznie zrobic w trojmiscie lub okolicach? moze znacie jakis zaprzyjazniony zaklad..
- ile to kosztuje?
- ile mozna zyskac lub ile stracic?
z gory dzieki za odp i pozdro ze słonecznej Gdyni : )
- gdzie to mozna bezpiecznie zrobic w trojmiscie lub okolicach? moze znacie jakis zaprzyjazniony zaklad..
- ile to kosztuje?
- ile mozna zyskac lub ile stracic?
z gory dzieki za odp i pozdro ze słonecznej Gdyni : )
chcesz chipować jednostkę wolnossącą?
jedyne co możesz uzyskać to pewnie pare kuników, ale to lepiej ci już powiedzą znawcy
chipowanie ma większy sens przy uturbionych silnikach
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
jeżeli 2 sonda ta za katem na wykresach nie chodzi w pełnym zakresie tylko stoi w miejscu to jest do wywalenia? jakie mogą być objawy już nie działającej sondy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum