Witam, chodzi mi wlasciwie o mala porade. Zamierzam kupic zderzak przedni bo jest lekko pukniety. Tu moje pytanie czy kupic uzywany na allegro czy nowy zagruntowany do malowania ile mnie okolo wyniesie montaz + malowanie i spasowanie elementu?
_________________ 200 SDI 105KM
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 13:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 15:14
albo kupić zestaw naprawczy ( mata + żywica ) połatać od spodu, z wierzchu lekka szpachla i malowanko i zderzak jak nowy koszt od 30PLN. Poza tym od tego masz zderzak żeby był puknięty:P
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
wolalbym nowy poniewaz jest zle spasowany mocowanie calkiem sie urwalo na bokach takze chce poznac przyblizona cene malowania calego elementu zderzaka.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 254 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 20:44
dragon, lepiej używkę, a jeszcze lepiej w podobnym kolorze;) Najważniejsze żeby nie był popękany i wcześniej szpachlowany (możesz sprawdzić nawet zwykłym magnesem Malowanie wraz z montażem powinno kosztować max 300 zł
Pozdrawiam
[ Dodano: Pon Lut 08, 2010 20:44 ] iwan00, a później jak sobie przez przypadek w coś pukniesz to cała ta szpachla odpryskuje w cholerę pomyśl czy warto tak oszczędzać
_________________ 'Mówią o mnie, że jestem wariat
ale ja to nieźle ogarniam...':P
popieram kolege wyżej. Lepiej zainwestuj w oryginalną używkę, najlepiej w podobnym kolorze. Miałem podobną sytuację w samochodzie ojca. Nowy nieoryginalny zderzak odstawał z każdej strony, zaślepki nie wchodziły a kierunki (w zderzaku) odpadały. Zakupiłem ponownie używkę w tym samym kolorze nadwozia. Efekty były widoczne odrazu. Sam montowałem używkę, wyglądało o niebo lepiej niż nówka zamiennik zakładany przez blacharza!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 09:00
czapaja napisał/a:
dragon, lepiej używkę, a jeszcze lepiej w podobnym kolorze;) Najważniejsze żeby nie był popękany i wcześniej szpachlowany (możesz sprawdzić nawet zwykłym magnesem Malowanie wraz z montażem powinno kosztować max 300 zł
Pozdrawiam
[ Dodano: Pon Lut 08, 2010 20:44 ] iwan00, a później jak sobie przez przypadek w coś pukniesz to cała ta szpachla odpryskuje w cholerę pomyśl czy warto tak oszczędzać
Ad1 nie wiem jak chcesz plastikowy zdeżak magnesem sprawdzać
ad2 Ja nie maluję. mam poklejony i podrapany, po pierwsze złodzieja nie kusi po drugie od tego jest zdeżak. jak się rozpadnie totalnie to wstawię drugi.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 254 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 13:37
iwan00, zwracam honor co do zderzaka, zapomniałem że są z tworzywa
a co do wyglądu zderzaka... no cóż każdy ma swoje podejście. Mnie by szlag trafił jak miałbym podrapanym i poobijanym autem jeździć;)
_________________ 'Mówią o mnie, że jestem wariat
ale ja to nieźle ogarniam...':P
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 14:12
Mnie na początku też trafiał, ale pojeździłem trochę i mi przeszło, Jak kilka razy mnie na parkingu poobcierali to się przestałem się przejmować. A jakbym miał ciągle robić to bym zbankrutował. Oczywiście fura nie wygląda jak dezel i jakby już coś odstawało czy zwisało to oczywiście wymieniam Ale do puki wszystko się porządnie trzyma to jest git.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Malowanie wraz z montażem powinno kosztować max 300 zł
![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
pomyśl czy warto tak oszczędzać 
