Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 20:23 [R75] Silnik krokowy dwa pytania
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: wszystkie
Witam mam dwa pytania do krokowca:
1. Czy kalibruje się jakoś wysokość trzpienia po czyszczeniu czy też wymianie na nowy - bo jak wiadomo można włożyć na innej wysokości niż nastawa. Czy jakoś się to ustawia ?
2. Mój krokowiec cały czas piszczy. przy otwartej masce ( bo zamknięta dobrze wygłusza i pisk jest cichutki) słychać z niego piiiiiiiiiiiiii czy wasz też tak piszczy ?!
_________________ Pamparampam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lis 28, 2010 23:42, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 20:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 20:55
1. Po złożeniu i załączeniu zapłonu krokowy sam się ustawi
2. Przy pracującym silniku krokowy może wydawać jakieś odgłosy bo wtedy pracuje ale raczej jest to terkot niż pisk. Przy wyłączonym silniku nawet jeśli stacyjka jest załączona powinien milczeć (załącza się tylko na 1-2 sek zaraz po włączeniu zapłonu)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
2. Mój krokowiec cały czas piszczy. przy otwartej masce ( bo zamknięta dobrze wygłusza i pisk jest cichutki) słychać z niego piiiiiiiiiiiiii czy wasz też tak piszczy ?!
Mi tez piszczy (w 45 i 25 tez) tak jakies 5-10 min potem przestanie. To normalne ,cos ma wspolnego z imobilajzerem. Bylo na forum. Koledze darek_wp, pewnie nie piszczy bo ma autko z 97r ,a to inny system.
Ostatnio zmieniony przez keczu Pią Kwi 23, 2010 21:05, w całości zmieniany 1 raz
1. Po złożeniu i załączeniu zapłonu krokowy sam się ustawi
2. Przy pracującym silniku krokowy może wydawać jakieś odgłosy bo wtedy pracuje ale raczej jest to terkot niż pisk. Przy wyłączonym silniku nawet jeśli stacyjka jest załączona powinien milczeć (załącza się tylko na 1-2 sek zaraz po włączeniu zapłonu)
Też mam pytanie. Tylko chodzi mi tu o silniki KV6.
W ofercie Allegro pojawiły się dwa silniczki krokowe za nie całą stówkę. Warto kupić taką używkę czy np. zbierać kasę na nówkę (jeżeli w ogóle można ją dostać) ?
Oczywiście zawiesza mi się lub faluje na 2tys obr.
Oczywiście zawiesza mi się lub faluje na 2tys obr.
U mnie też tak było, tylko na silniku 1.8. Sama wymiana silniczka niekoniecznie pomoże, bo najważniejsze jest żeby go odpowiednio wyregulować na komputerze. Po wizycie na T4 nic się nie zawiesza i nie faluje.
A za zawieszanie obrotów, na 2 tys. właśnie, odpowiedzialna była nieszczelność na kolektorze ssącym.
Myślę, że przy nieszczelności cały czas nie schodził z obrotów. A u mnie jest tak, że jak np. na światłach staję, wchodzi na 2 tys to ja jedynka, hamulec i go duszę, gdy opadnie na 800 obr puszczam wszystko i mruczy równiutko jakby nówka silnik.
Czyli po wymianie krokowca przydałby się T4, ciekawe.
wchodzi na 2 tys to ja jedynka, hamulec i go duszę, gdy opadnie na 800 obr puszczam wszystko i mruczy równiutko jakby nówka silnik.
A to nie, u mnie jak była nieszczelność, to zawieszał się w trakcie jazdy, np. wrzucałam na luz a obroty zostawały na 2 tys lub spadały bardzo wolno i zostawały na 1200.
Podobną sytuację miałam też później, kiedy jeden z przewodów (ale niestety nie wiem który) był "przekręcony" i źle podpięty do wtyczki po jakiejś wizycie u mechanika
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum