Zastanawiam się nad zrobieniem sobie "klimatyzacji" a dokładniej schładzania powietrza wydmuchiwanego przez nawiewy.
Dzisiaj wpadłem na pomysł wykorzystania prostej konstrukcji.
Pod maską umieścić albo dedykowaną chłodnicę wodną do chłodzenia komputera, albo z miedzianej giętkiej rurki 6mm zrobić drabinkę która byłaby chłodzona albo gdzieś od razu za zderzakiem albo mniejsza, chłodzona wentylatorami 120mm czerpiącymi powietrze z dolotu gdzieś spod zderzaka.
Potem poprowadzić to albo miedzią albo rurką PCV do samochodu i za schowkiem jest główna rozdzielnia powietrza , tam w tunelu dmuchawy dać drugą "drabinkę" miedzianą, która schładzałaby (lub nie) chociaż odrobinę powietrze.
Nie wiem tylko jak z swobodą dostępu i montażu w środku bo jak wymieniałem rezystory dmuchawy to nie ma tam za bardzo opcji poza wycinaniem otworu w tunelu nawiewu, montażu "drabinki i uszczelnienia tego.
Ciekaw jestem też na ile wydajność chłodzenia da radę sile podmuchu gorącego powietrza.
Czy to jest warte zachodu??
Przygrzewa słoneczko więc głupie pomysły przychodzą do głowy
Koszt łącznie to jakieś 50zł a ile satysfakcji gdyby zdało egzamin bo na klimę za 100-1500zł nie mam kasy i raczej bezsensowne dokładać do samochodu o takiej wartości.
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 12:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli chodzi o pomysłowość to co miało by być w tych rurkach puszczone, bo jeśli woda to chyba nic nie da. Po za tym te rurki nagrzeją się od silnika jeszcze bardziej zanim dotrze cokolwiek nimi chyba że jakiś kompersor-pompe wstawisz.
A może lepiej zaadaptować lodówkę do tego- agergat i chłodnicę
Tak jak pisze sTERYD, moduł peltiera to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie, tylko i w tym przypadku trzeba by było pewnie zastosować obieg jakiejś cieczy z modułu który jest na zewnątrz do drabinki zrobionej z miedzianej rurki. Czyli do tego jakaś pompa by się przydała (może jakaś tara paliwa ? )
Tylko pytanie ile tych modułów trzeba by było zastosować aby uzyskać racjonalną wydajność tego. Kolejny problem, to taki że te moduły pobierają sporą moc, często dziesiątki A
Dobra, już wiem, około 100W potrzeba na jako takie chłodzenie procesora (nie samym modułem) więc do samochodu to tak... z 400W ? przy zasilaniu 14V to jakieś 30A poboru mocy... trzeba by było alternator zmieniać
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 20:33
To mamy już koszt co najmniej 4 modułów + problemy z ich zasileniem (być może konieczność wymiany alternatora), spory problem z montażem modułów i odprowadzeniem z nich ciepła oraz nierozwiązany patent na odbieranie ciepła z wnętrza pojazdu.
Stanowczo taniej i prościej jest kupić i zamontować fabryczną klimę
Do tego dojdzie jeszcze układ sterowania i zabezpieczenia aby nie włączyć przy wyłączonym silniku (szybko rozładuje aku).
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
prościej nie koniecznie, taniej- na pewno nie, wszystko trzeba tylko przemyśleć.
po pierwsze trzeba się pogodzić z faktem, ze to nie będzie tak samo wydajne jak fabryczna klima.
po drugie alternator od wersji z klimą (85A) daje trochę zapasu, a kosztuje ok 250 złych.
nawet jeśli 4 ogniwa, to poskładałbym parami ciepła strona do zimnej o dopiero na drugie ogniwo chłodzenie, na przykład z nadkola, co da się w prostu sposób upakować w pobliżu dmuchawy.
zabezpieczenie przed włączeniem na wyłączonym silniku to też nie jest problem, wystarczy zabezpieczyć przed włączeniem przy napięciu poniżej 13V wszystkie moduły świateł dziennych tak mają
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Muszę zaraz poczytać, jaką temperaturę jest w stanie dać jedno ogniwo peltiera.
Zastanawiałem się kiedyś czy do kompa dać peltiera, czy chłodzenie wodne....padło na wodę.
KRYS, o tym też myślałem tylko nie wiem na jakiej zasadzie ona chłodzi. Gdyby ktoś wiedział i podzielił się informacją, to mam dojście do lodóweczek w dobrej cenie i zainteresowałbym się
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
Muszę zaraz poczytać, jaką temperaturę jest w stanie dać jedno ogniwo peltiera.
zależy od tego jak będzie chłodzona strona gorąca
Wydryszek napisał/a:
nie wiem na jakiej zasadzie ona chłodzi.
często są tam właśnie wykorzystywane ogniwa peltiera i mały wiatraczek do chłodzenia strony gorącej, a drugi do rozprowadzania chłodnego powietrza w środku
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2003 Posty: 171 Skąd: Siedlce
Wysłany: Pon Cze 14, 2010 08:46
Skoro przy home made-ach i komputerach jesteśmy to jak działa chłodzenie wodne w kompie (bo nie wiem).
Tak mnie naszło ostatnio że może by tak zapodać drugą dużą chłodnicę przed oryginalną potem mała pompka wodna elektryczna np jakaś wydajna akwariowa a za nią fabryczna nagrzewnica zasilana tylko tą dużą chłodnicą na lato a na zimę poprzez zawory dodatkowe zapinałoby się ją na grzanie...
W sumie sprawa groszowa bo najwięskszy problem to chłodnica i zawory. Reszta to pikuś i jakaś mała rzeźba...
_________________ 129KM/190Nm - kto mi powie jak to poprawić...
chłodzenie wodne działa tak jak zwykłe chłodzenie w samochodzie.
Masz radiator na procku, wypełniony wodą, która krąży między tym radiatorem i chłodnicą na zewnątrz kompa. Dodatkowo można podłączyć kilka innych radiatorków (grafika, pamięci, bios) i czasem też na chłodnicę daj e się jakiś wiatrak, żeby robił trochę wiatru. Tylko tam nie występuje silnik
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Mi gosc w zakladzie montujacym klimy krzyknal za przelozenie kompletnej instalacji z jednego auta do drugiego 200zl plus 200zl za nabicie.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Peltier traci swoją wydajność wraz ze wzrostem obciążenia i temperatury, dlatego odpada.
Między innymi dlatego nie przyjął sie w chłodzeniu komputerów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum