mamy meritum sprawy, bo ja myślę bardzo podobnie o pomocy takiej osobie, z tym przekonaniem, że namawiał będę na pozostawienie ciąży, bo aborcję uważam za czyste zło i nic tego nie zmieni.
Mamy meritum, KONIEC Tego wątku, wracamy do polityki
No właśnie wracając - to jest jeden z powodów dla których nie zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego, bo on i jego partyjni koledzy chcą do tego przekonywać za pomocą Policji, prokuratury i więzień...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 17:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A ja nie oddam głosu w II turze a już na pewno nie będę głosował na wąsacza Komorowskiego i przyznam że nie głosowałem w I turze i być może ktoś zaraz napisze że robię źle to wolę być neutralny,bynajmniej nie bierny ,po prostu nie mogę na nich wszystkich patrzeć a nawet lepiej mam ich wszystkich w .A dlaczego tak jest? długo by o tym pisać i w zasadzie nawet mi się nie chce,nie interesuje mnie polityka,niezależnie kto by wygrał zawsze to będzie większe lub mniejsze zło.Czasami to się zastanawiam po co sobie nimi wszystkimi zawracać głowę.
dobry wąs to miały kaczory za czasów solidarności bueheh a tak poważnie to największym złem jest twoja postawa bo bezczynnością pozwalasz ze ktoś zadecyduje za Ciebie i jednocześnie nie będziesz mógł mieć do nikogo pretensji ze masz źle a wyłącznie do siebie samego... sorry
ja nikogo, ani niczego w tym temacie nie cytowałem, cały czas wypowiadam się we własnym imieniu,a jak się coś cytuje, to zawsze podaje się źródło, bo inaczej cytat można uznać za nieważny.
Czyzby? kilka stron wstecz twierdziłeś, że to J.K chciał debaty, a Komorowski nie. Nie podając żadnego źródła jak ja wrzuciłem informacje na temat tej debaty zaproponowanej przez j.K nagle temat mienił się na zupełnie inny...
Cytat:
potrafisz napisać skąd je wziąłeś? bo http://sjp.pwn.pl/ niczego mi nie mówi o Twoich powyższych słowach.
Chyba mi nie chcesz powiedzieć, że nie umiesz korzystać ze słownika bo jeśli tak to dla mnie koniec tematu... http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=72181
Cytat:
czytaj lepiej całe moje posty a znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytania
Czytam i widzę, ze co raz bardziej kręcisz i "gubisz się w zeznaniach"...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
"Komisja pracowała nad projektem LPR i części posłów PiS, który zakładał zapisanie konstytucji, że Rzeczpospolita Polska zapewnia prawną ochronę życia "od momentu poczęcia" (art. 38)"
Nie wierzę, że "część posłów PiS" pracowała nad projektem zmian Konstytucji bez wiedzy Jarosława Kaczyńskiego.
I sprawie ukręcono łeb - "okazało się", że to tylko niewielka frakcja PiS, ale moje odczucie jest takie, że był to "balonik sondażowy", bo Jarosław Kaczyński wiedział już wtedy, że będą przedterminowe wybory i sprawdzał czy podniesie mu to sondaże.
Po takim sondażu okazało się, że nie, więc temat ucichł.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Oj proszę państwa co by sprawa nie miała swoje finału w sądzie. Już dwóch takich o których mowa jest w tymże jakże emocjonującym wątku oskarżyło się wzajemnie o niesłuszną interpretację słów i poglądów
a wracając do meritum sprawy czyt. tematu wątku będę z ogromną dumą uczestniczyć w II turze wyborów oddając głos swój na marszałka pełniącego aktualnie obowiązki Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Uczestniczyć będę ponieważ jestem Polką i uważam to za swój obowiązek obywatelski, który mogę spełnić po raz pierwszy. Obserwując zachowania społeczeństwa po ostatnich wyborach kiedy to wszyscy jak jeden mąż krytykowali prezydenta Lecha, nie zważając na to że KTOŚ musiał go wybrać. Stwierdzam, ba wiem że krytyką trudnili się w większości rodacy którzy do urn się nie pofatygowali, przyczyniwszy się tym samym do zwycięstwa Pisowskiego Kandydata. Ja mam zamiar wygłaszać swoje poglądy z czystym sumieniem, ze świadomością tego że zrobiłam wszystko aby mój kandydat zwyciężył.
Dlaczego Komorowski? ponieważ jest reprezentantem ugrupowania którego program jest bliższy moim przekonaniom, choć uważam że mogli nieco trafniej wytypować kandydata na prezydenta.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
A ja będę głosował na Jarka pomimo tego, że jeszcze przed rozpoczęciem kampanii wyborczej byłem pewien że oddam głos na gajowego. Od rozpoczęcia kampanii prawie każda wypowiedź Komorowskiego i sposób "prowadzenia" przez niego polityki coraz bardziej skłaniał mnie aby szukać innego kandydata. Teraz na placu boju został jeszcze Jarek.
Wydaje mi się, że będzie on w stanie lepiej zadbać o ludzi najbiedniejszych (pomimo niewielkiego wpływu głowy państwa w tej dziedzinie). W mojej opinii pełna władza PO powodowała by dalsze zwiększanie się różnicy między ubogą i bogatą częścią społeczeństwa.
W kwestii najczęściej poruszanych tematów w tym wątku:
Invitro, pominąwszy to, że uważam je za moralnie wątpliwą metodę "leczenia bezpłodności", nie powinno być refundowane ze środków przeznaczonych na ochronę zdrowia w sytuacji kiedy pacjenci muszą czekać niekiedy latami na operacje ratujące zdrowie i życie.
Aborcja - w świetle wypowiedzi z ostatnich kilku stron, dla mnie większą wartość ma ochrona życia niż ochrona zdrowia "emocjonalnego" potencjalnej matki. W mojej subiektywnej opinii aborcja nie jest bez wpływu na psychikę kobiety a w niektórych przypadkach może nawet nieść poważniejsze konsekwencje niż gwałt. Jestem za pełnym zakazem aborcji traktowanej jako regulacja poczęć. W sytuacji zagrożenia życia matki (życia, a nie tego że pogorszy się jej wzrok, cera czy perspektywy na przyszłość) powinna mieć ona wybór, czy donosić ciążę czy ratować swoje życie kosztem życia nienarodzonego dziecka. W takiej sytuacji nie powinno być prawnego przymusu ani do jednej, ani do drugiej opcji.
wracając do tematu prezydenta dostałem dzisiaj takiego sms'a na rozluźnienie
> Lepiej boso wejść w psie gówno
> > Pod sufitem mieć nierówno
>
> > Pod kościołem być staruszką
>
> > Ze staruszką dzielić łóżko
>
> > Mieć skrofuły pod ogonem
>
> > Alzheimera z Parkinsonem
>
> > Z krematorium dostać paczkę
>
> > Nic nie jedząc miewać sraczkę
>
> > Budzić śmiech wyrazem gęby
>
> > Stracić na raz wszystkie zęby
>
> > Lepiej czuć do siebie wstręta
>
> > Niż mieć z Jarka - Prezydenta.
>
Komorowski - pewnie jest "wyslannikiem" swojej partii ale nie dziala mi tak na nerwy jak drugi kandydat.
J.K. jest dla mnie zbyt dwulicowy -> od zamierzchlych czasow Solidarnosci nadal kombinuje jak tylko moze, stracil dla mnie ostatki szacunku po sojuszu z Samoobrona i LPR'em - osobiscie dla mnie bylo to swiadectwem ile dla nich znaczy kraj a ile chec posiadania wladzy...
Co do watku w ktorym wystapiliscie - kurde zeby takie gadanie moglo wytwarzac paliwo albo energie...
Informuję, że wypowiedzi nie związane z tematem wyborów prezydenckich, a przede wszystkim te o polszczyźnie oraz o aborcji zostały wydzielone i znajdują się pod adresem: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=57269
Bardzo proszę o prowadzenie dyskusji zgodnych z tematem.
„… chcę ogłosić, że wraz z żoną będę głosował na Bronisława Komorowskiego, i wszystkich do takiej decyzji zachęcam…
Nie będziemy tak głosowali dlatego, że marszałek ma pięcioro dzieci, a nie kota. Bardzo szanuję ludzi wielodzietnych, nie tylko w czasie niżu demograficznego. Gdyby jednak był kawalerem, też głosowałbym na niego, nie na Kaczyńskiego…
…Będziemy głosowali na niego, bo jest katolikiem, ale nawet gdyby był z innej partii myślowej, zrobilibyśmy to samo. Grunt, że nie jest paleokatolikiem, który wszędzie węszy Żydów i masonów, albo kimś, kto takiej religii politycznie sprzyja.
Będziemy głosowali na niego, bo nie ma żadnego kota. Powiadają, że nie ma charyzmy, ale uważamy, że to bardzo dobrze. Bo znamy wielu takich, co porywają tłumy, a prezydent nie jest od wzniecania uczuć, ale od uspokajania. Prezydent jest od budowania pokoju…”
Jan Turnau
Cóż mogę dodać… zgadzam się z Janem w całej rozciągłości i będę głosował tak jak On.
Też nie chcę Prezydenta, który wszędzie węszy podstęp i „układ”.
Poza tym uważam, że w sytuacji, gdy Prezydent ma prawo veta - powinien wywodzić się z partii/koalicji rządzącej. Nie może być tak, że jakaś ustawa przechodzi w Parlamencie większością głosów, a nie podoba się jednej osobie – Prezydentowi – i ją vetuje. To jakiś absurd.
PO – mimo, że ma zawiązaną jakąś „pseudo koalicję” – ma totalnie związane ręce. Nie może zrobić nic, bo dotychczasowy Prezydent mówił: NIE. A najwygodniejsze jest to dla opozycji, bo przy najbliższych wyborach będą mówić: nic nie zrobiliście, a tyle obiecywaliście….
Skoro większość narodu głosowała na PO, a więc chciała zmian, które ta partia miała w naszym kraju wprowadzać, to dajmy im w końcu szanse!!!! Niech kolejny Prezydent tego nie blokuje!!!!!
Tyle ode mnie
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
Halo Panie i Panowie, a co sądzicie o komercjalizacji szpitali w kontrze do proponowanego koszyka prof. Religi
Dla mnie prywatyzacja ma jak najbardziej uzasadnienie. Ale mowie tu o ludziach aktywnych zawodowo. Powinien byc pakiet socjalno/ochronny dla ludzi ktorzy nie pracuja/sa emerytami/rencistami itp. Ale wiem ze to bardzo skomplikowana sprawa. Natomist chcialbym miec wybor czy moje skladki ida na sluzbe zdrowia ot tak czy do prywatnego ubezpieczyciela. Chcialbym wiedziec jak moje pieniadze sa pozytkowane lub miec nad mimi kontrole.
Dlaczego tak - w ciagu ostatnich 10 lat bylem u internisty jakies 4-5 razy. Innych lekarzy nie odwiedzalem z prostej przyczyny - czas oczekiwania na jakakolwiek wizyte, pomimo ze place skladki, jest absurdalny. Wyjatkiem jest dentysta ale tutaj takze place kazda wizyte (lub za plomby, znieczulenia etc.). Z moich wyliczen byloby mnie stac aktualnie na prywatne leczenie ciezkich przypadkow w USA, gdyby moje skladki bylyby lokowane na prywatnym ubezpieczeniu. Na dzien dzisiejszy wiem ze organizm sie stazeje i w razie jakiegos nieszczescia jestem w tak zwanej blad... du... wrzucony do koszyczka z wszystkimi.
Co dalej - dazylbym do szybkiego powrotu do zdrowia a co za tym idzie do zdolnosci podjecia pracy (znowu placilbym podatki i skladki). W tym systemie emerytalnym czuje ze jestem ograbiany ze swoich pieniedzy a dodatkowo musze miec zabezpieczenie by w razie czego moc samemu sfinansowac swoje potrzeby.
Wniosek - w moim odczuciu - panstwo "okrada" mnie z moich ciezko zarobionych $. I mam nadzieje ze wreszcie ktorys z rzadow i prezydentow zmierzy sie z tym niewygodnym problemem.
orson, mam podobne odczucia Słuchając wywodów PO na temat "komercjalizacji" i porównując to do "koszyka Religi" dużych różnic nie zauważam. I tu i tu trzeba będzie zapłacić za wyższy standart. Mnie bardzo interesuje ile kosztuje administrowanie naszymi składkami i czy tam nie należałoby poczynić znacznych reform i co za tym idzie - oszczędności. Jeśli chodzi o emerytów i rencistów, to oni także płacą składki zdrowotne. Zapewne więcej korzystają z usług medycznych, ale cóż, wszystkich nas to czeka. Ja w ostatnich pięciu latach [b]ani razu nie korzystałam z publicznej służby zdrowia.[b] Choruję jak każdy przeciętny człowiek, ale nie mam czasu na to, co w zakresie ochrony zdrowia proponuje mi nasze państwo
Zastanawiające, że żaden z gandydatów ani piśnie o KRUSIE
Słuchając wywodów PO na temat "komercjalizacji" i porównując to do "koszyka Religi" dużych różnic nie zauważam.
Bo nikt się za bardzo nie wychyli, żeby druga strona nie mogła uderzyć w populistyczne tony "służba zdrowia dla bogatych".
Najlepsze jest to, że przez 4 lata cała moja firma była za około 100 zł miesięcznie od osoby "ubezpieczona" dodatkowo w jednej z dużych korporacji medycznych.
Kurcze, nigdy kolejek, umawianie się przez telefon lub internet na konkretną godzinę, dowolny specjalista w 2 dni (fakt, niektórzy dodatkowo płatni, ale mieliśmy najniższy pakiet i czekało się jeden dzień, a nie 8, czy 10 miesięcy).
Do tego szpital o zupełnie innym standardzie, ale wykonujący zabiegi z puli NFZ.
Różnica - po zabiegu wycięcia polipów kolega tego samego dnia wrócił do domu, a innego w państwowym szpitalu trzymano 4 dni (ani w jednym, ani w drugim przypadku nie było żadnych wskazań medycznych).
Koledze w państwowym szpitalu, gdy zapytał "o co chodzi" wprost powiedziano, że chodzi o "łóżko-dni", a w prywatnym jakoś opłacało się robić więcej operacji, a mniej ludzi trzymać w łóżkach... i terminy oczekiwania były jakieś krótsze...
Co ciekawe, podobne wrażenie miałem, gdy przed rozpoczęciem pracy zapisałem się w ramach "lekarzy rodzinnych", czy jak to się zwie, do prywatnej przychodni - dało się zrobić zapisy przez telefon i numerek na następny dzień, co było szczytem marzeń po państwowej przychodni, gdzie, żeby dostać się do lekarza trzeba było być bardzo zdrowym, bo numerki kończyły się 7:05, a kolejka stała od 5:30...
monia0023 napisał/a:
Mnie bardzo interesuje ile kosztuje administrowanie naszymi składkami i czy tam nie należałoby poczynić znacznych reform i co za tym idzie - oszczędności. Jeśli chodzi o emerytów i rencistów, to oni także płacą składki zdrowotne. Zapewne więcej korzystają z usług medycznych, ale cóż, wszystkich nas to czeka.
I teraz tak właśnie się zastanawiam ile z naszych pieniędzy przejada NFZ i jak by te koszty można było zmniejszyć w przypadku kilku konkurencyjnych "kas chorych" - konkurencja wymusza większą sprawność działania, to czy nie zebrałoby się na to 100 zł od osoby abonamentu.
monia0023 napisał/a:
Zastanawiające, że żaden z kandydatów ani piśnie o KRUSIE
I stracić prawie 1,6 mln twardych wyborców + ich rodziny?
To nawet na zachodzie rzadko się zdarza, a żaden z naszych polityków, chyba od czasu Piłsudskiego nie ma "jaj" pani Teatcher.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
dobryziom, kasjopea, po prostu szkoda słów... na nich wszystkich a już na pewno szkoda oddać głos,nie będę pisał dlaczego tak jest bo szkoda pisać ,właściwie już wszystko napisałem w poprzednim swoim poście a jak wspomniałaś kasjopea,
kasjopea napisał/a:
nie głosując odbierasz sobie prawo do krytyki .
więc nie mam zamiaru głosować,pisać i krytykować bo jak już napisałem nie ważne kogo wybiorą,kto wygra zawsze to będzie mniejsze lub większe zło .
więc nie mam zamiaru głosować,pisać i krytykować bo jak już napisałem nie ważne kogo wybiorą,kto wygra zawsze to będzie mniejsze lub większe zło
To ty chyba nie jesteś Polakiem wiadomo wszem i wobec że Polacy słyną z narzekania i nawet jak jest dobrze to jest źle i trzeba ponarzekać Polacy kochają narzekać.
Ale nie martw się jak już pozostali rodacy wybiorą prezydenta będzie można narzekać że się nie głosowało i dla tego jest ten zły prezydent ... tylko że wtedy nie będziesz narzekał na prezydenta a na siebie...
Jeśli nie dla Ciebie, to wybierz to lepsze dla Polski.
Co sądzicie o debacie? Wg mnie Komorowski wygrał, choć nieznacznie, a debata była po prostu nudna. Nie to, że jestem za cyrkiem, ale mogło być więcej pikantnych uwag do jk
Mam nadzieje, że nasz transformers jeszcze pokaze swoje prawdziwe oblicze...
Na "+" dla Bronka uwagi odnosnie 5dzieci naprzeciw twardemu stwierdzeniu, że "jestem katolikiem" przy invitro. No w końcu koleś nie może stracić rydzykowego elektoratu.
No i to co nawet mnie zaskoczyło to ocena wojny w Afganistanie przez Komorowskiego. Nie spodziewał bym się tak trafnej i nie w smak NATO oceny na co jk znów zamilkł (jak wszyscy wiemy lubi włazić usa w dupe, a że mały to zawsze dobrze mu szło
Żeby nie pozostać dłużnym ''zarzutom'', że Jarosław Kaczyński wykorzystuje śmierć brata i innych, co powiecie o wizycie Komorowskiego w domu Państwa Blidów?
Wiem, że dostał zaproszenie, ale przyjął je, co więcej dostał zapewnienie od rodziny zmarłej Barbary Blidy, że poprą Komorowskiego, co uważam, za wykorzystanie śmierci B.B. do celów wyborczych.
(nie mam na myśli wywołanie kolejnych kłótni, tylko pytam o Wasze zdanie na ten temat)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum