Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 21:46
A czy nie jest tak że nowe łożyska szumią bo mają metalowe kosze a nie tak jak w orginale z tworzywa sztucznego? Nie rozbierałem jeszcze skrzyni ale spotkałem się z takimi opiniami (chyba nawet u nas na forum).
Co do sprawdzania stanu łożysk to sprawdza się jaki jest luz i jak łożysko pracuje -czy nie są wyczuwalne jakieś nierówności na bieżniach. Niestety jak się nie ma do czego porównać to może być problem z miarodajnym określeniem stanu. jak luż jest minimalny to bym se darował wymianę tego łożyska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Sty 17, 2010 20:33
Woda z ludwikiem, ewentualnie woda z proszkiem do prania. Później przemyć ropą lub benzyną.
Najlepszym rozwiązaniem była by myjka ciśnieniowa. Ustawiasz na temperaturę 50-80oC i lecisz. Oderwie każdy syf a i tłuste warstwy oleju w znacznym stopniu rozpuści.
po wymianie łożysk 4/mj28, 3/mj28 w pg1 i złożeniu skrzyni powstał problem z wrzuceniem wstecznego biegu jednocześnie drążek zmiany biegów jest strasznie sztywny. ktoś z kolegów może zna przyczynę takiego zachowania? pzdr!
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 18:20
Źle złożona skrzynia.
Masz instrukcje serwisowe do skrzyni PG1 (bo taka zapewne siedzi u ciebie)? Jeżeli nie to warto ściągnąć. W dziale "Techniczny FAQ" na stronie głównej jest link do RAVE, widzę że jesteś nowy więc tłumacze że RAVE to taki zbiór instrukcji serwisowych do samochodów marki Rover. Znajdziesz tam i opis skrzyni PG1. Gdzieś na forum ktoś dawał też linka do RAVE dla samochodów Land Rover skorzystaj z opcji szukaj
Mam schemat do PG1 skrzynia złożona zgodnie z schematem. po ponownym rozebraniu i złożeniu skrzyni na sucho wszystko chodzi ładnie jak tylko odpali się silnik ginie bieg jałowy. dosłownie ręce opadają chyba skonczy sie na kupnie urzywki.
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Sie 21, 2010 08:39
Zdecydowałem się wymienić łożyska w skrzyni Zrobiłem to sam we własnym zakresie. Wymieniłem 5 z 7 łożysk. Nie wymieniałem wszystkich bo nie było sensu, część z tych które wymieniłem wyglądały jeszcze dobrze. Niestety samochód jak poszarpywał tak poszarpuje dalej... czyli to nie to. Dalej będę szukał - plan na przyszłość (narazie skończyły się fundusze) półosie i przeguby.
jak sie ma wymiana skrzyni w r45 iDT na ta z r600ti??
ktora skrzynia jest wytrzymalsz??
czy zmieniloby sie przyspieszenie i predkosc maksymalna
jak rozpoznac skrzynie pg1 z torsenem typu B (rozumie ze typ b jest lepszy od typu a) moze ma jakies numery na sobie czy w inny sposob trzeba to zeryfikowac??
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 08:09
Ty masz diesla i skrzynia od benzyny chyba by średnio podeszła. Po analizie przełożeń (porównanie zrobiłem dla R200 z silnikiem diesla i wersji BMR 1.8VVC z torsenem) wynika że prędkość jaką byś uzyskał na 4 biegu skrzyni od diesla równa by była 5 skrzyni z torsenem. czyli przerzucanie skrzyni to średni pomysł ale wymiana zwykłego mechanizmu różnicowego na tez z torsenem to już o wiele lepszy pomysł
W tym artykule masz troche na temat typów mech. różnicowych:
samo przezucenie mechanizmu zwyklego na ten z torsenem to cos skomplikowanego
czy wystarczy dorwac ten mech z 620ti (moze innego zaproponuj) i oddac skrzynie i mechanizm do bystrego mechanika i powinien to zrobic bez dodatkowych problemow??
moj kulawy angielski nie pozwala mi zbyt duzo zrozumiec z tego linku
z tego co mowisz to spadla by mi predkosc maksymalna ale powinno polepszyc sie przyspieszenie bo widocznie cisaniej zestopniowana jest.
pytanie za 100pkt!!! ile ma 620ti na liczniku na 5biegu przy 2tys przy 3tys i 4tys
a najlepiej jakby mogl ktos podac predkosc km/h przy teych wartosciach (2 , 3 ,4tys) na kazdym biegu
czy skrzynie pg1 wystepowaly w odm 6biegowej? wiem ze raczej nie ale wole zapytac
lepiej wiedziec wiecej niz mniej;p
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 16:13
Co do 6 biegów to ponoć kiedyś było można kupić za kupę kasy (kilka tyś funciaków) zestaw do modyfikacji ale ostatnio szukałem i już nie znalazłem. Jeżeli mnie pamięć nie myli to na 5 przy około 2000obr/min jest coś około 80km/h (może deczko więcej) na 4 przy 2000obr/min jest coś około 60km/h
Jeśli chodzi o dyfry to przed 1996r występowały one w R220coupe (każdy z turbiną miał i b.rzadko zdarzały się wolnossące z taką opcją), r620ti, r820ti - były to torseny typu A czyli ponoć lepsza trakcja ale za to lubiły się rozsypywać. Po 1996 pojawiły się torseny typu B ale występowały już one jedynie w R600ti, R800ti i R200BMR - dorwanie takiej skrzyni nie jest łatwe. Ale posiadanie szpery kusi - nie ty pierwszy zastanawiasz się nad dorzuceniem jej do silnika diesla - niestety nikt tego jeszcze nie zrobił, jeden z forumowiczów prawie dorzucił do MG ZR160 ale pomimo posiadania już skrzyni plan nie doszedł do skutku i jakiś czas temu widziałem jego ofertę na skrzynię w dziale "sprzedam". Samo przerzucenie dyfra to prosta sprawa - przy okazji warto zmienić łożyska na nim. Gorzej jest z wyjęciem skrzyni z samochodu. Ja walczyłem około 4-5 godzin zanim ją wyciągnąłem. rozebranie jej na części to niecała godzina
moze ma ktos foto tego dyfra typu b??
mojego dobrego kolegi szfagier siedzi na stale w londynie moze tam mi cos znajdzie;D sam dyfer jest jakiej wielkosci w przyblizeniu i wagi??
po 96 czyli 96 byly typ a i b?? czy tylko b??
a w tych wolnosacych 800 co mialy mocne silniki to calkiem inna skrzynia pewnie byla i z nich szpera by nie podlazla pewnie??
napisz prosze jakie wsadziles lozyska, ta wiedza sie przyda i kolejne pytanie, czy PG1 halasuja tylko od wywalonych lozysk czy tez sie zdarza ze po wymianie lozysk halasuja tryby
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 19:08
Torsen A wygląda tak:
Na zdjęciu pokazane najczęstsze uszkodzenie występujące w tym typie. Charakteryzuje się tym że patrząc od strony półosi nie ma prześwitu (tzn nie widać na wylot tak jak w torsenie B) i ma zębatki ślimakowe odsłonięte (ten z lewej):
Ten z prawej to zwykły mechanizm różnicowy występujący w skrzyni PG1. Można się domyślić że patrząc od strony półosi będzie widoczna ta ośka w środku.
Mechanizm różnicowy TorSen typ B wygląda tak jak na zdjęciu poniżej:
Ślimaki przekładni praktycznie niewidoczne:
Reasumując w skrzyniach PG1 siedziały conajmniej trzy rodzaje dyfrów z czego dwa to kolejne wersje mech. różnicowego torsen (typ A i B) oraz trzeci zwykły mechanizm planetarny
borek88 napisał/a:
a w tych wolnosacych 800 co mialy mocne silniki to calkiem inna skrzynia pewnie byla i z nich szpera by nie podlazla pewnie??
Jeżeli się nie mylę to większość wersji silnikowych R800 była z PG1 lub PG2 - mechanicznie to są identyczne skrzynie różniące się detalami montażowymi. Można powiedzieć że ta PG2 to to samo co wersja "uprated" PG1 jednak interesujący dyfer mają tylko wersje doładowane, reszta to zwykłe mechanizmy różnicowe takie same jak masz aktualnie w swoim aucie.
borek88 napisał/a:
sam dyfer jest jakiej wielkosci w przyblizeniu i wagi??
Mechanizm różnicowy trochę waży - tak na oko będzie z 10kg, średnica to około 15-18cm
paff napisał/a:
Marrkus,
napisz prosze jakie wsadziles lozyska, ta wiedza sie przyda i kolejne pytanie, czy PG1 halasuja tylko od wywalonych lozysk czy tez sie zdarza ze po wymianie lozysk halasuja tryby
Łożyska wsadziłem takie jakie znalazłem NTN, Koyo, FAG. Z tej rozpiski na pierwszej stronie wątku wymieniłem następujące 1,2,4,6 - nie wszystkie kwalifikowały się do wymiany ale jak już miałem rozebrane to nawet to z nr 4 za 281pln wymieniłem. najgorzej wyglądały te na dyfrze, na walku sprzęgłowym też były już takie sobie ale by jeszcze pochodziły - żadne nie było uszkodzone w widoczny sposób ale ich praca na sucho była już taka sobie. co do hałasowania tylko bieg wsteczny ma zwykłe zęby proste i może hałasować reszta ma zęby skośne które pracują cicho, no chyba że są uszkodzone. Wydaje mi się że jeśli w skrzyni pojawiają się jakieś odgłosy to najszybciej łożyska lub brak oleju może być tego przyczyną.
przymierzam sie zeby zlecic taka wymiane. Na razie zalamalo mnie to ze cena takiej uslugi to 600-700pln. Czy to duzo czy malo?
Czy masz mozliwosc napisac jakie to dokladnie byly lozyska, wtedy bym sprobowal poszukac ich na wlasna reke, sprawdze gdzie znajde najtaniej. bo mechanik pewnie pojdzie do pierwszego sklepu i kupi za ile beda....
sa to predkosci zmierzone wedlug licznika na kolach 195/55 15"
na skrzyni PG1 z r45 iDT
biegu 4 i 5jeszcze nie zmierzylem przy wart 4tys obr/min (na 4 niedlugo podam na 5 musze skoczyc na autostrade)
w przypadku takic cyfr jak np. <50 oznacz ze predkosci byla mniejsza od 50 ale wieksza niz 45 lub w przypadku np. >70 predkosc byla wieksza niz 70 ale mniejsza niz 75
bylbym wdzieczny jakby ktos z kartka sprawdzil predkosci przy tych wartosciach obrotow silnika (wieksze nie potrzebne bo moj dieselek na wartosci troszke wiekszej niz 4.5rpm traci moc) w aucie 620ti z orginalna skrzynia najlepiej na torsenie b (moze byc tez a)
spodziewam sie ze beda troche nizsze ale chcialbym wiedziec dokladnie jak to wyglada na kazdym biegu. i niech podo jakie ma kolo i opony (wazne)
ktos wpisze w takim zestawieniu to kazdy bedzie mogl spokojnie zdecydowac czy warto klasc skrzynie z ti do diesla i pewnie czesciej odwrotnie z diesla do idt jako tanszy zamiennik[/b]
chyba nie moze ktos zajrzy jak mu sie skrzynia zacznie sypac ale wtedy nie sprawdzi mi predkosci;/
jak cos to do makusa sie napisze pw w tej sprawie widac ze porzadny facet wiec pewnie pomoze
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Wrz 17, 2010 19:00
Brt napisał/a:
chyba żaden użytkownik 620ti tu nie zaglada
A właśnie, że zagląda ale ostatnio byłem nieco zajęty (wymieniłem uszczelkę głowicy - sam!! )
paff napisał/a:
...Na razie zalamalo mnie to ze cena takiej uslugi to 600-700pln. Czy to duzo czy malo?
Chodzi ci o cenę usługi czy samych części? Ja za łożyska zapłaciłem nieco ponad 500pln - uszczelniacze półosi wymieniałem rok temu i postanowiłem nie wymieniać tym bardziej, że nie wykazywały żadnych oznak zużycia. Z kosztów jakie poniosłem to jeszcze tylko olej MTF94 i klucz ampulowy do odkręcenia zaślepki bo niestety tak dużego nie posiadałem. A bym zapomniał wymieniłem również uszczelniacz wałka sprzęgłowego ale to pomijalny koszt - kilkanaście złotych.
ceny poszcególnych łożysk (skopiowałem z pierwszej strony rozpiskę - będzie łatwiej porównać )
Cytat:
INPUT SHAFT:
1) orginał: 3/MJ28
zastępcze: 63/28
znalazłem za około 45zł, więc cena OK
Ja płaciłem 61pln za takie łożysko firmy Koyo (63/28 C3 - moje miało takie oznaczenie)
Cytat:
2) orginał: 3/LJ28
zastępcze: NTN SC0690 lub NSK B28-35
znalazłem za grubo powyżej 200zł, potrzebuję coś innego dobrać
Te faktycznie kosztuje zdrowo - zapłaciłem 281pln (NTN SC0690V1) - ale faktycznie czuć było, że posiada już luzy
Cytat:
OUTPUT SHAFT:
3) orginał: 3/LRJA25 ROLLER
zastępcze: NSK M25-9
znalazłem za ponad 500zł, więc kosmos!
To sobie odpuściłem - nie wykazywało luzów a czas oczekiwania na zamówienie z UK dość długi
Cytat:
4) orginał: 43/LJ25 BALL BRG WITH CIRCLIP GROOVE
zastępcze: NTN OPG2 SX05A45NC808
znalazłem za około 80zł, OK
Te również wymieniłem, okazało się że bez problemu dostępne i cena 85pln nie jest taka tragiczna - ale wcale nie musiałem bo jesli te na wałku sprzęgłowym były takie sobie to akurat te na wałku wyjściowym były w świetnym stanie a te akurat z racji swojej dostępności wymieniłem dla św. spokoju (NTN SX05A45NCS08 - specjalnie pogrubiłem S bo w cytacie powyżej jest tam cyfra 8 - może utrudnić szukanie
Cytat:
5) orginał: RJ2024 ROLLER BRG
zastępcze: NSK VP35-6
nie znalazłem
Również nie znalazłem ale też nie znalazłem powodu by je wymieniać
Cytat:
DIFF (2 sztuki):
6) orginał: 6208.C3
zastępcze: M208 lub BL208
znalazłem za około 30zł, więc OK
Tu wybrałem (bo jest w czym wybierać) łożyska firmy FAG 6208 C3 - ale tylko dla tego że na takie same firmy Koyo bym musiał zaczekać 2 dni dłużej a czas nieco gonił..
Samo wyciągnięcie skrzyni to sporo męczarni, mi zeszło całe popołudnie jak już się ja wyciągnie to kolejna przeprawa z jej rozebraniem. Wymiana łożysk to bajeczka ale jej złożenie to znowu przeprawa a najgorsze jest jej włożenie na miejsce. w zasadzie podczas rozbierania skrzyni, jej składania i wkładania to bez pomocy drugiej osoby jest bardzo ciężko. Najgorsze łożysko do ściągnięcia to to na dyfrze od strony napędu impulsatora
Jak będą jeszce jakieś pytania to postaram się odpowiedzieć
borek88 co do przełożeń to poszukaj w RAVE-ach informacji o przełożeniach dla poszczególnych modeli i sobie porównaj bo takie sprawdzanie po prędkościomierzu to nie jest zbyt dokładne i miarodajne. Moje ogumienie jest całkowicie w innym rozmiarze (215/45ZR17) dodatkowo stopień zużycia opony też ma wpływ na wskazania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum