Komputerek pracuje w oparciu o moduł gps połączony z mikroprocesorem ATmega16. Na razie wszystko znajduje się w schowku, bo korzystam z płytki testowej (Propox EVBavr05).
Sam zaprogramowałem procesor w Bascomie. Teraz aby mieć większą kontrolę nad danymi planuje napisać to samo ale w C. Moduł gps komunikuje się z prockiem przez złącze szeregowe - UART. Dużo informacji na temat podobnych projektów znajdziecie na forum elektroda.pl - część wymaga rejestracji
Docelowo komputer będzie miał mieć również moduł GSM do kontroli auta oraz będzie służył jako zabezpieczenie w razie kradzieży - lokalizator. Otrzymamy współrzędne geograficzne w smsie z dokładnością nawet do paręnastu metrów gdzie jest nasze auto.
Koszty tego komputerka to ok. 200zł w aktualnej wersji.
Zastosowałem najnowszy odbiornik gps, który jest wielkości 1 groszówki. Ale mam podłączoną zewnętrzną antenę ze wzmacniaczem.
Zastanawiam się jeszcze nad obliczaniem spalania. Tzn. W Roverach jest złącze OBD, prawda? Bo prawdopodobnie można odczytać dane potrzebne do wyliczenia spalania. Nie są to litry, tylko z tego co się orientuje chodzi o ilość powietrza w mieszance. Tutaj byłyby potrzebne jeszcze dane o proporcjach paliwo/powietrze wtedy można coś więcej wyliczyć. Nie wiem czy idę dobrym tropem. proszę o porady w tej kwestii. Dane te również odczytywalibyśmy po RS232. Ten temat dopiero zgłębiam;)
Wtedy otrzymywalibyśmy dokładniejsze spalanie, bo prędkość i odległość byłaby z gps.
znaw, super, jak możesz to zapodaj jakieś zdjęcia z bliska i całego układu, bardzo fajna sprawa z tym komputerkiem i bardzo ładnie wkomponowany jak oryginał.
dzisiaj postaram się zrobić więcej zdjęć:)
pozdrawiam
[ Dodano: Sob Wrz 25, 2010 17:02 ]
oto więcej zdjęć:
Płyka firmy propox w schowku. Tymczasowo dopóki nie zrobię własnej płytki. :
Odbiornik GPS:
Antena GPS: (ma magnetyczną podstawkę)
Standardowy ekran komputerka:
Widok na konsolę:
Powitanie (z podświetleniem - kontrast można regulować z płytki):
Dzisiejszy, nowy dodatek: (2x36 led - listwa SMD)
Na białych cieplych diodach - ma być ładnie, jak autach wyższej klasy:)
Dzisiejszy, nowy dodatek z tyłu: (2x12 led - listwa SMD)
Co do komputerka:
Zasilanie jest z zegarka. Mamy tam wtyczkę z 4 kablami.
1. minus
2. +12 po włączeniu świateł pozycyjnych
3. +12 po włączeniu zapłonu
4. +12 na stałe
Ja wybrałem po włączeniu świateł.
Wyświetlacz LCD 2x16 idealnie pasował w miejsce zegarka, nie trzeba nic docinać.
Do korzystania z menu, lokalizacji gps czy poziomu sygnału używam 2 przycisków z płytki.
znaw, według mojej osobistej oceny jest MOC i wielki szacunek za wykonana robotę, szczerze Ci powiem że takie rozwiązanie bardzo ale to bardzo mi odpowiada i chciałbym sobie zrobić coś takiego samego u siebie Ale nie wiem za co się zabrać aby zrobić coś podobne do swego R.
Dla mnie bardzo ciekawa opcja.Mogl bys to zamiescic w dziale Tuning, styling, car-audio
Dobrze, ze napisales tez o koszcie
Ogolnikowo pisza : kawal dobrej roboty
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Cieszę się, że podoba się Wam moja praca:)
Tak jak pisałem wcześniej, to dopiero pierwszy etap.
Teraz wzbogacę komputer o funkcję pozycjonowania auta na żądanie.
Myślę, że to jeszcze bardziej uatrakcyjni komputerek.
camaro17, jak zacząć, oczywiście mogę Ci podpowiedzieć:)
Nie wiem czy miałeś styczność z programowaniem tak jak ja z racji studiów.
Komputerek zaprogramowałem w BASCOMIE. Jest to bardzo prosty język programowania mikroprocesorów. Musiałbyś poznać podstawy.
Najlepsza książka - Programowanie mikrokontrolerów AVR w języku Bascom, Marcin Wiązania
Zakupić płytkę testową. Programator. Polecam tą z propoxu. Jest bardzo dobra.
Potem trzeba poznać zasady transmisji danych po rs232.
Następnie wykorzystać dane z ramki RMC do końcowego celu.
Ramka RMC to jedna z paru, które odbieramy z gps.
Na początek! Można spróbować połączyć przez bluetooth gps z komputerem. I odczytywać dane w konsoli. Czy masz taki nadajnik? Wtedy powiem Ci więcej szczegółów co i jak.
Oczywiście możesz również zaczekać jak ukończę cały projekt. Wtedy będę oferował kompletny komputerek z lokalizatorem w przypadku kradzieży. Mam jeszcze wiele innych pomysłów. Np dane o spalaniu, i prędkości w telefonie komórkowym
Pozdrawiam:)
Rewelacja . Jak juz to ogarniesz tak do konca chetnie zaplace za gotowy zestaw .
Tu jest cos podobnego, ale caly czas trzeba miec podlaczenie do OBD i dla tego do Roverkow do 2003r sie nie nadaje bo sie nie bedzie komunikowac. Poza tym gdzie to zamocowac zeby wygladalo oki.
http://cgi.ebay.co.uk/Tur...=item2eb00ab47a http://www.leagend.com/viewpro.asp?id=345
Ale chyba 400 też ma złączę OBD tylko I a nie OBD II, czy się mylę? Pamiętam, dobrych parę lat temu byłem z dziadkiem jego 400setką w ASO w Poznaniu i też podłączali jakąś kostkę pod kierownicą do firmowego komputera Rovera w celu diagnostyki..
Ale chyba 400 też ma złączę OBD tylko I a nie OBD II, czy się mylę? Pamiętam, dobrych parę lat temu byłem z dziadkiem jego 400setką w ASO w Poznaniu i też podłączali jakąś kostkę pod kierownicą do firmowego komputera Rovera w celu diagnostyki..
Tak. Do org. kompa sie podlaczysz (T4) ale juz wszystkie zwykle skanery (np. ELM) nie. Nie zmienia to faktu ze sygnal w gniezdzie jest tylko nie wszystkie piny sie pokrywaja ze standardem OBD II i dla tego napisalem to pow. Poza tym Roverki komunikuja sie w innym "jezyku" , u mnie nie ma problemu bo juz jest protokol ISO 9141 ,ale przed 2003 nie ,albo wlasnie wtyczka jest problemem.. Tu masz do poczytania.
http://pl.wikipedia.org/wiki/OBD http://en.wikipedia.org/wiki/On-board_diagnostics
i wiedział, do których pinów go podłączyć i z jaką szybkością przesyłane są dane przez port com, to w konsoli (np. putty) mógłbym odczytać dane, które wysyłane są przez złącze.
Tutaj byłby jeszcze problem jak wyglądałyby te dane, pewnie inaczej niż w OBDII.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum