No to kolego na jaki kolor się w końcu zdecydował? i może się pochwali co? ja dodam, że całkiem nie dawno malowałem u siebie tylne zaciski farbą HAMMERITE ZŁOTY MŁOTKOWY i efekt jest naprawdę zajefajny.
Wysłany: Czw Maj 19, 2011 23:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 11:12
bonus89 napisał/a:
Tomi napisał/a:
Ja zrobiłem takie. Wydaje mi się, że do BRG, czarnego lub białego pasuje idelanie... ale niebieskie auto... hmmm...
pomalowałem 3 dni temu na wydaje mi się taki sam, czy to kolor fiata cienko-cienko?? Mi na srebrnym się bardzo podoba, chodź pomalowałem z myślą o przyszłym kolorze felg
To kolor z palety Folia Tec, przypominający do złudzenia kolorystykę MG XPoweR
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 11:12 ]
zuber84cool napisał/a:
ja dodam, że całkiem nie dawno malowałem u siebie tylne zaciski farbą HAMMERITE ZŁOTY MŁOTKOWY i efekt jest naprawdę zajefajny.
Jak z trwałością Hammerite'a i odpornością na wysoką temperaturę?
ak z trwałością Hammerite'a i odpornością na wysoką temperaturę?
Nie wiem czy kolega zapytał tak ironicznie, ale zaciski to nie bębny, fakt pod wpływem tarcia podlegają temperaturze, jednak musiałoby się chyba jeździć na torze wyścigowym non stop z gazem i hamulcem w podłodze aby rozgrzać zacisk do takiej temperatury by zeszła farba taka jak Hammerite, na co dzień przy normalnej jeździe seryjnym samochodem nic takiego nie wystąpi, u mnie nic się nie dzieje jeśli to kolegę interesuje. Masa ludzi maluje zaciski Hammerite w seryjnych samochodach i trzyma kilka lat zanim muszą poprawić ubytki, natomiast fakt, w takich samochodach jak ZS, ZR itp. gdzie pod maską jest trochę więcej KM, zazwyczaj są też lepszej jakości hamulce i jeździ się szybciej to lepiej malować farbą specjalnie do tego przeznaczoną jak FOLIATEC itp. a o ile się orientuję to w palecie FOLIATEC mają ZŁOTY .
ale zaciski to nie bębny, fakt pod wpływem tarcia podlegają temperaturze, jednak musiałoby się chyba jeździć na torze wyścigowym non stop z gazem i hamulcem w podłodze aby rozgrzać zacisk do takiej temperatury by zeszła farba taka jak Hammerite.
a co to za teorie? ludzie jak by było tanio pomalowali by nawet plakatówką jak by nie schodziła... farby typu foliatec stosuje się nie tylko ze względu na temperaturę ale także rozprowadzenie, te farby tworzą gładką jednolita warstwę odporna na uszkodzenia lakieru oraz mniej podatną na bród chociażby z klocków... i za to płacisz wyższą cenę bo pomalować można równie dobrze srebrzanką...
zuber84cool napisał/a:
natomiast fakt, w takich samochodach jak ZS, ZR itp. gdzie pod maską jest trochę więcej KM, zazwyczaj są też lepszej jakości hamulce i jeździ się szybciej to lepiej malować farbą specjalnie do tego przeznaczoną jak FOLIATEC itp. .
i tu tez się nie zgodzę bo właśnie te samochody gdzie jest mniej pod maska i maja słabsze hamulce bardziej się grzeją i są bardziej podatne na temp. w tym także bębny...
_________________ Tomcata na części info na PW
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 15:50
zuber84cool napisał/a:
Tomi napisał/a:
ak z trwałością Hammerite'a i odpornością na wysoką temperaturę?
Nie wiem czy kolega zapytał tak ironicznie,
Nie. pytam z ciekawości, ponieważ nie mam takich doświadczeń. Kolor, który mnie intersuje występuje tylko w palecie FoliaTec. W zestawie nie ma aż tak dużo lakieru, aby n.p. dwa auta opędzić. Cena takiego zestawu to od 100 zł w górę. Stąd jestem ciekaw, czy jest jakaś tańsza opcja i warto w ten sposób oszczędzić. Po prostu jestem ciekaw.
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 15:45 ]
dobryziom napisał/a:
zuber84cool napisał/a:
natomiast fakt, w takich samochodach jak ZS, ZR itp. gdzie pod maską jest trochę więcej KM, zazwyczaj są też lepszej jakości hamulce i jeździ się szybciej to lepiej malować farbą specjalnie do tego przeznaczoną jak FOLIATEC itp. .
i tu tez się nie zgodzę bo właśnie te samochody gdzie jest mniej pod maska i maja słabsze hamulce bardziej się grzeją i są bardziej podatne na temp. w tym także bębny...
To się zgodzę. Materiały są takie same, płyny są takie same, a małe hamulce bardzo łatwo przegrzać. Czasem wystarczą 2, 3 hamowania ze 100 km./h i pedał robi się miękki. Duże hamulce zniosą to znacznie lepiej i będą przy tym chłodniejsze.
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 15:50 ]
dobryziom napisał/a:
te farby tworzą gładką jednolita warstwę odporna na uszkodzenia lakieru oraz mniej podatną na bród chociażby z klocków... i za to płacisz wyższą cenę bo pomalować można równie dobrze srebrzanką...
Tu muszę przyznać Ci rację, że wystarczy kercher i cału brud spływa. Pomimo, iż nie było podkładu, kolor jest jaskrawy i powierzchnia bardzo gładka. Byłem zaskoczony jakością powierzchni po lakierze FoliaTec.
Ty, dobryziom, to że bębny bardziej się grzeją to chyba oczywiste co? bębny podlegają bezpośrednio tarciu podczas hamowania, natomiast zaciski jedynie odbierają temperaturę od klocków wytwarzane podczas hamowania i co do tych temperatur to wytłumacz mi to, jak tak dużo wiesz i rozumiesz, dlaczego niby w autach seryjnych hamulce bardziej się grzeją i są podatne na temp.? niby po co i dlaczego są stosowane np. klocki EBC REDSTUFF, YELLOWSTUFF czy BLUESTUFF ? w seryjnym samochodzie takie klocki nie mają zastosowania co najwyżej GREENSTUFF no chyba, że masz rzeczywiście bolid, gdzie hamulce sięgają temperatur 700-900'C wtedy jak najbardziej tak i każda farba zejdzie z zacisku, w serii zwykle nie rozgrzejesz hamulców więcej niż 400'C i to w miejscu tarcia klocka o tarczę i to nawet przy ostrej jeździe. To, że sobie można pomalować choćby srebrzanką to ja też dobrze wiem i byłoby ok, jakbym miał młodszy, lepszy i mocniejszy samochód to zapewne pomalował bym farbą FOLIATEC a tak to po co? jak w takim dupowozie jak mój znakomicie sprawdzi się zwykła Hammerite za 12zł, także kolego dobryziom swoje teorie zachowaj dla siebie .
Tak więc, jeśli zwykły seryjny samochód, czy to dupowóz czy jakiś inny to taki Hammerite się sprawdzi dobrze, kwestia tego jak się jeździ i przegrzewa hamulce to inna sprawa. jednak gdybym widział większy sens i jak wspomniałem, miał lepszy samochód pomalowałbym farbą FOLIATEC.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Maj 22, 2011 22:33, w całości zmieniany 3 razy
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 16:36
Normalne hamulce są po to, aby auto od momentu ruszenia było gotowe do gwałtownego zatrzymania się. W przypadku hamulców sportowych stosowane są mieszanki znacznie bardziej odporne na temperaturę, znacznie trudniej je przegrzać i dają radę w znacznie trudniejszych warunkach i używania znacznie częściej. Ich wada... trzeba je wcześniej rozgrzać, gdyż zimne mają bardzo małą skuteczność.
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 16:36 ]
Natomist to co pisał Dobryziom jest normalnym zjawiskiem, że w podobnych autach i podobnie ekspoatowanych duże hamulce będą grzały się mniej... bo po to są większe
Tomi, no zgadzam się z tym co napisałeś, ale skończmy już tą polemikę, kto będzie chciał pomaluje Hammerite, inny srebrzanką a jeszcze inny FoliaTec.
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 16:43 ]
Tomi napisał/a:
bo po to są większe
no nie tylko, pędzącego 200km/h 250-cio konnego cacka nie zatrzymasz na zwykłych pełnych tarczach "dwieście sześćdziesiątkach" i jedno tłoczkowych zaciskach .
I jeszcze ci się farba zapali na zaciskach, które to co dopiero świeżo pomalowałeś .
Po pierwsze to "TY" to do swoich znajomych mów... trochę kultury...
Po drugie
zuber84cool napisał/a:
co do tych temperatur to wytłumacz mi to, jak tak dużo wiesz i rozumiesz, dlaczego niby w autach seryjnych hamulce bardziej się grzeją i są podatne na temp.? niby po co i dlaczego są stosowane np. klocki EBC REDSTUFF, YELLOWSTUFF czy BLUESTUFF ? w seryjnym samochodzie takie klocki nie mają zastosowania co najwyżej GREENSTUFF
Prosty przykład dlaczego 99% osób w Hondach Civic ze średnicą 262mm przód nie mówiąc o tych z 240mm robi swap na 282mm lub ratuje się tarczami typu Brembo ORO plus klocki DS2000 lub DS2500? Bo te zestawy się strasznie grzeją ! sam u siebie miałem taka tarcze i trzy hamowania pod rząd lub hamowanie lewą i komplet puchł więc nie opowiadaj mi bajek… a EBC ( które zresztą są pseudo tuningowym wynalazkiem marketingowców a do sportu maja długa drogę).
zuber84cool napisał/a:
no chyba, że masz rzeczywiście bolid, gdzie hamulce sięgają temperatur 700-900'C wtedy jak najbardziej tak i każda farba zejdzie z zacisku, w serii zwykle nie rozgrzejesz hamulców więcej niż 400'C i to w miejscu tarcia klocka o tarczę i to nawet przy ostrej jeździe.
Z tego co wiem to najwyższa specyfikacja wyczynowych jest do 900C i to już przy ceramicznych… a seryjne jesteś w stanie rozgrzać do 600C oczywiście chwilowej np. przy hamowaniu do zera z 140-150km a normalna praca to koło 400C. Przeczytaj jeszcze raz „te farby tworzą gładką jednolita warstwę odporna na uszkodzenia lakieru oraz mniej podatną na bród chociażby z klocków... i za to płacisz wyższą cenę bo pomalować można równie dobrze srebrzanką...”
dobryziom, Nie muszę czytać jeszcze raz tego co napisałeś, dobrze wiem o co ci chodzi i do czego dążysz, to raczej ty mnie nie rozumiesz, skończ już i nie polemizuj, napisz mi tylko, jak jeździsz naszymi drogami publicznymi swoim seryjnym samochodem, to jak często zdarza ci się hamować z tych 140-150 do tego "zera"
To jak ty tak jeździsz to jak już dziękuję, wysiadam.
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 16:57 ]
dobryziom napisał/a:
Cytat:
Po pierwsze to "TY" to do swoich znajomych mów...
Aha, ja ci tego nie powiedziałem, tylko napisałem, jak bym miał ci to TY powiedzieć to zapewniam cię, że wyraziłbym to w mocniejszych słowach. EOT.
dobrze wiem o co ci chodzi i do czego dążysz, to raczej ty mnie nie rozumiesz, skończ już i nie polemizuj,
Nie dość że wszechwiedzący ścisły umysł co zdarzyłeś już pokazać to jeszcze jaki kulturalny ulalal
dobryziom napisał/a:
Po pierwsze to "TY" to do swoich znajomych mów...
Aha, ja ci tego nie powiedziałem, tylko napisałem, jak bym miał ci to TY powiedzieć to zapewniam cię, że wyraziłbym to w mocniejszych słowach. EOT.[/quote]
Wygadany jesteś nie ma co… ale proponuje więcej pokory….
Ech ... chłopie, chłopie, wiedziałem, że będziesz to drążyć no, ale cóż czego się spodziewać po kolesiu, który jadąc przez miasto 150km/h co kilkaset metrów hamuje do "zera" o ile jego super wyczynowy samochód zdąży się przez ten czas to tylu km/h rozpędzić ... Pokora? a ty rozumiesz znaczenie tego słowa? Hmm, no ale jak masz rozumieć jak jadąc przez miasto co kilkaset metrów wyhamowujesz ze 150 do "zera" Hmm, nie ma co ... kozak jesteś, ale wiesz co? ja będę lepszy od ciebie, nic już nie napiszę względem twojej osoby bo nie chce mi się zniżać do twojego poziomu.
haha a gdzie ja napisałem ze pędze 150 przez miasto??? Poziomu?? juz pokazałeś swoje mądrości które zostały zagaszone jak kiep w kaluży razem z Tobą...
Tak haha Ty sie chyba leczysz u Dr. Oetkera , masz łeb jak sklep tylko półki puste... Pisałeś coś? czy mucha pierdła? to jak pisałeś coś? bo nie wiem czy mam udawać że nie czytałem ... i wiesz co?
zuber84cool, otrzymujesz warna, o wadze 2, za obraźliwe wypowiedzi pod adresem kolegi.
dobryziom, warn o wadze 1, za to, że dałeś się sprowadzić do "poziomu".
Paul, czuję się obrażony tym co napisał dobryziom, oraz tym co napisałeś w uzasadnieniu warna dla zioma pisząc o mnie "zejście do 'poziomu' adwersarza". Dzięki, dobrze wiedzieć co o mnie sądzisz. Dlatego też proponuję 2 warn dla "dobrego zioma". Zresztą daj mi jeszcze z 10 warnów, jakoś nie specjalnie mnie zależy, bo po co mam pisać na forum skoro reprezentuje taki "poziom" , bo przecież piszę same głupoty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum