Wysłany: Pon Lip 04, 2011 23:04 [MG ZR 160] Brak mocy zamuła silnika
Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001
Witam! Zdarza się ze silnik zaczyna nie równo chodzić w zakresie od około 900 do około 2300 obr/min i gdy już do tego dojdzie i chce ruszyć bądź już jadę i chce dodać gazu to łapie go taka zamuła ze gdybym nie puścił nogi z gazu to zgasłby a i tak w takiej sytuacji przed zgaśnięciem silnika ratuje mnie tylko muskanie gazu. Gdy stoję i zacznie nie równo chodzić to tez czasem zgaśnie żadne kontrolki się nie świecą i po chwili to przechodzi i z tego co zauważyłem nie jest to zależne od temperatury silnika. Spotkał się już ktoś z podobnymi objawami w swoim mg bądź wie ktoś co może być przyczyną tej nie równej pracy, przygasania silnika i prawie braku reakcji na gaz w tym zakresie obrotów co podałem?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 23:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2338
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 00:28
Skoro dopiero zakupiłeś auto zacznij od podstawowych spraw:
-wymiana wszystkich filtrów i oleju w silniku
następnie zobacz czy będzie poprawa, jeżeli nie, to do sprawdzenia świece i kable wysokiego napięcia.
A najważniejsza sprawa, zaraz po zakupie wymiana rozrządu- to priorytet
Rozrząd wymieniam w następnym tygodniu olej i filtry tez wiec przy okazji sprawdzę świece i kable jeśli takowe w ogóle są heh bo jak otwieram maskę to ich nie widzę ale jeśli będą nadawać się do wymiany to zakupie nowe. Dziękuję za pomoc.
[ Dodano: Pon Sie 08, 2011 15:19 ]
Przepraszam za odgrzanie kotleta ale znalazłem nowe informacje. Kupiłem kabel ELM 327 OBD II podłączyłem samochód pod laptopa zrobiłem skanowanie błędów no i niestety wykryło błąd. Mniej więcej brzmi on tak : "uszkodzenie obwodu ogrzewania sondy lambdy czujnik 1 wadliwe działanie" i świeci się przez to kontrolka CHECK ENGINE. Jak się okazało świeci się ona odkąd kupiłem auto tylko zanim podpiąłem auto pod komputer nie wiedziałem o tym ponieważ żarówka była wyciągnięta. Wsadziłem żarówkę i skasowałem błąd z początku wszystko było ok lecz po jakimś czasie auto znów zaczęło zamulać i zapaliła się kontrolka check engine. Podpiąłem auto pod kompa no i wyskoczył ten sam błąd. Wnioskuje po tym ze do wymiany mam sonde lambde tą która jest przy kolektorze dolotowym jednak czy się czasem nie mylę? Może to być co innego niż sonda?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum