Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] Wariujące zegary, spadki i nadwyżki mocy i inne
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200] Wariujące zegary, spadki i nadwyżki mocy i inne
Autor Wiadomość
Baszon 




Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 9
Skąd: Głogów



Wysłany: Pią Lip 15, 2011 16:53   [R200] Wariujące zegary, spadki i nadwyżki mocy i inne
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1997

Witam,
Od jakiegoś czasu jestem szczęśliwą (nieszczęśliwa) posiadaczką rovera 200, w którym wszystko się psuje. Samochodzik bardzo fajny, ale skarbonka. Ale do rzeczy.
Jadąc sobie jak zwykle w pewnym momencie zaczęły świrować mi wszystkie zegary, góra dół, góra, dół, radio się wtedy wyłączyło, temperatura wzrosła na maxa, wiec się zatrzymuję. Zaglądam pod maskę, a tam cisza i spokój, nic nie kopci, nic nie śmierdzi. Odpalam go i jadę dalej, zegary szaleją, temperatura się unormowała.
Niby bym myślała, ze to elektronika, coś nie styka, albo coś, ale do tego doszły inne objawy choroby roverka:
- chwilowe zaniki mocy- jakby na chwilkę zabrakło mu paliwa, potrafi nawet zgasnąć gdy jadę akurat na za niskich obrotach
- nadwyżki mocy- jakby gaz się zacinał i utrzymuje mi wysokie obroty nawet na luzie i jak stoi, odblokowuje się albo przez silniejsze naciśnięcie gazu, albo sam zaraz odpuszcza. I tak na zmianę zaniki i nadwyżki, chłopak nie może się zdecydować czego chce.
- szalejące zegary o których już pisałam, chociaż jak jadę ciągle z tą samą prędkością to wszystko działa, skaczą przy przyspieszaniu, hamowaniu a najbardziej jak włączam kierunkowskazy
- i najbardziej co mnie niepokoi to wskazówka temperatury, podnosi się przy wyżej wymienionych czynnościach nawet znacznie.

Pomóżcie moi drodzy, co może być z moim samochodem, ja go potrzebuję bardzo, bo inaczej pieniążków nie będę zarabiać :beczy: , a w takim stanie to się nim jeździć nie da.
Co mu dolega i jak to naprawić?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lip 15, 2011 16:53   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 15, 2011 16:59   

Hmm. Sprawdź może na początek czy masa się nie odłącza, a potem ładowanie akumulatora. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 08:50   

leszczu napisał/a:
Hmm. Sprawdź może na początek czy masa się nie odłącza, a potem ładowanie akumulatora. :wink:


A gdzie się ową masę sprawdza ? Bo ja mam podobne przeboje z wskaźnikiem paliwa...
 
 
gargamel 



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 5
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Sob Lip 16, 2011 09:05   

Od akumulatora do karoserii jest podpięta masa. Z tym paliwem to poleciłbym sprawdzić pod tylnym siedzeniem od strony pasażera jest wiązka do pompy paliwa która lubi się przetrzeć.
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 09:11   

Tak jak piszą wyżej, do sprawdzenia klemy akumulatora (wyczyścić styki) oraz masa do karoserii. Jest to krótki przewód od ujemnej klemy akumulatora do śrubki nad prawym kloszem lampy, znajdziesz to :wink:
Wykręcasz ten kabelek i sczyścisz np. papierem ściernym (śrubkę także możesz) a potem skręcasz.
 
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 10:09   

ADI-mistrzu napisał/a:
Tak jak piszą wyżej, do sprawdzenia klemy akumulatora (wyczyścić styki)


Boję się odpinać akumulator bo czytałem ostatnio na forum, że ktoś sobie odpiął akumulator i mu się immo rozprogramował i alarm zaczął wyć, kiedy znów podpiął akku :/
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 10:16   

Nic się nie stanie, pamięci w tych układach są stałem, nie rozpropaguje się.
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 10:40   

Fafnoscie napisał/a:
ADI-mistrzu napisał/a:
Tak jak piszą wyżej, do sprawdzenia klemy akumulatora (wyczyścić styki)


Boję się odpinać akumulator bo czytałem ostatnio na forum, że ktoś sobie odpiął akumulator i mu się immo rozprogramował i alarm zaczął wyć, kiedy znów podpiął akku :/

Tak, tylko odpinaj aku przy wyłączonym alarmie. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 12:58   

leszczu napisał/a:
Tak, tylko odpinaj aku przy wyłączonym alarmie. :wink:


Tzn. ? Jak go wyłączyć ? :P

btw. sprawdziłem wiązkę, która leci pod tylnym siedzeniem pasażera (o której mówił gargamel) i nawet wlazłem pod auto - nic nie jest poprzecierane - wszystko dobrze zabezpieczone.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 13:22   

Fafnoscie napisał/a:
Tzn. ? Jak go wyłączyć ? :P

No, a jak uzbrajasz alarm ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Baszon 




Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 9
Skąd: Głogów



Wysłany: Sob Lip 16, 2011 13:23   

Dzięki wielkie za pomoc, będziemy z mym lubym kombinować. Ale myślę, ze to rozwiąże problem z zegarami, a co z tym blokowaniem się gazu na wyższych obrotach niż powinny i chwilowymi spadkami mocy? Ja już podejrzewałam sonde lambda, albo coś z przepustnicą.
 
 
shilus82 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 857
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 13:38   

co do blokowania gazu to nie sonda, tylko silnik krokowy, skoro po trzepnięciu w pedał gazu wszystko wraca do normy. Ja mam tak, że jak wciskam sprzęgło to mi ostatnio obroty spadają do 250 a potem skaczą na 1200 i wracają do normalnego poziomu czyli koło 900. Zużyta sonda daje zupełnie inny objaw. A jak już odepniesz aku i poczyścisz wszystko, to potem zamknij maskę, drzwi i naciśnij kilka razy guzik zamykania, a potem raz otwierania i będzie wszystko ok.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sob Lip 16, 2011 16:25   

Baszon napisał/a:
a co z tym blokowaniem się gazu na wyższych obrotach niż powinny

To już wina przepustnicy albo krokowca, które się czyści. Można jeszcze poluzować linkę gazu przy przepustnicy.
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Lip 17, 2011 09:30   

Blokuje Ci się przepustnicy, miałem to samo, w zimę będzie gorzej.
Musicie ją zdemontować, rozebrać na cześć pierwsze i pięknie wyczyścić.
Wewnątrz jest motylek (ta klapka), ją trzeba dobrze ustawić aby nie ocierała o brzegi przepustnicy, jeśli któryś ociera to można t stronę lekko spiłować.
 
 
 
Baszon 




Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 9
Skąd: Głogów



Wysłany: Nie Lip 17, 2011 12:11   

Dziękuję za rady, będziemy kombinować. Napiszę jak się skończyły nasze operacje z roverem.
 
 
gargamel 



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 5
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Nie Lip 17, 2011 16:14   

Mam to samo z obrotami. Jak wykonasz powyższe czynności to proszę o przedstawienie rezultatu. Może też tak zrobię :)
 
 
Baszon 




Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 9
Skąd: Głogów



Wysłany: Wto Lip 19, 2011 20:55   

Bogatsi o wasze rady, zajrzelismy z mym paskudztwem pod maskę i okazało się, że teoria o odpięciu masy była trafna. Miejsce gdzie był podpięty kabel całkiem zardzewiało, a miedziane przewody od masy zzieleniały. Przewód po prostu się odłamał i tylko luźno stykał się z kawałkiem metalu z karoserii.
Po naprawieniu tego wszystkie objawy choroby ustały. Nawet zacinanie się gazu :/ Myślałam, że ten problem ma inne źródło, a jednak.
Jednakże w najbliższym czasie pobawię się w czyszczenie silnika krokowego i przepustnicy ponieważ zauważyłam, że podczas odejmowania gazu i wciskaniu sprzęgła obroty przez małą chwilkę wzrastają nieznacznie, a dopiero potem spadają.
W każdym bądź razie bardzo wam wszystkim dziękuje za rady. Uratowaliście mi życie. Kolejna blondynka została ocalona przed zagładą. :wink:
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Wto Lip 19, 2011 22:18   

Niema za co, trzeba sobie pomagać :wink:

Zrób jeszcze tylko tak:
Przekręć kluczyk na 2 pozycję i 5 razy naciśnij maksymalnie i maksymalnie pość pedał gazu. Potem poczekaj z 10s odpal silnik i zgaś.
Komputer ponownie ustawi Ci przepustnicę, może pomóc.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [R25] Kopcenie (dymienie) + spadki mocy.
rajdon Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Wto Cze 07, 2011 14:11
Mombrey
Brak nowych postów [R200] problem światła pozycyjne/zegary
szczytek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Paź 29, 2012 18:04
szczytek
Brak nowych postów [R200] premblem z elektryką, zegary, odpalanie, prąd światła
ra3l Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Sob Paź 05, 2013 14:08
ra3l
Brak nowych postów [R200] problem z kontrolką SRS i inne
tryska Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Sie 18, 2013 21:20
Guciek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink