Rozczarowało mnie totalnie, może miałem zbyt wyolbrzymione oczekiwania?
Jedyne pozytywne wrażenie to dźwięk silnika:-]
Niby 190 kucyków, a byle diesel objeżdżał go jak chciał.
Twardo, głośno, i strasznie czuć prędkość.
Przy 100km/h było wrażeni osiągnięcia pierwszej kosmicznej, a w "mondziaku" to czasem człowiek chce wysiąść i iść obok bo wydaje się że strasznie wolno.
No nic, jeszcze nic straconego.
Jeszcze myślę o serii 800, np coś takiego.
No a już szczytem byłby
Niestety
Mam nadzieje że jeszcze tu wrócę.
Czyli do zobaczenia.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 03, 2011 21:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wydaję mi się, że jeszcze jakiś czas i ktoś się odważy zrobić samemu R75 coupe. Kiedyś swego czasu będąc na forum VW, widziałem projekt Bory coupe. R75 nie ma się co oszukiwać, w zakupie jest teraz śmiesznie tani, do tego jeszcze zdolności, miłość do marki i wyjdą cuda
Piotrass, jeśli ktoś ma odpowiednie maszyny, jak w fabryce, to może sobie poradzi, zauważ, że nie wystarczy zaspawać tylko tylnych drzwi, nie znam dokładnych wymiarów coupe, ale zdaje się, że ma krótszy bardziej opadający dach, drzwi przednie na pewno są szersze, coupe miało inne drewno, inne zegary, tapicerkę w innym kolorze, tylna kanapa zupełnie inna - profilowana, nie mówiąc o tym, że szyby nie mają ramek. Zdobyć sam taki przedni zderzak to sporo kapusty.
ale jak ktoś się będzie znał na rzeczy(bo niektóre repliki naprawdę są super zrobione) to mogło by to nawet fajnie wyjść.
Tylko że jak sama nazwa mówi, to są REPLIKI.
A tu mowa o zrobieniu samochodu, konkretnie budy, który nigdy nie istniał.
To nie wiadomo jakie rozwiązania tam BY były zastosowane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum