Wysłany: Pią Sie 19, 2011 11:38 [R75] Wymiana silnika,
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Jest to mój pierwszy post na tym forum.
Do tej pory radziłem sobie z problemami z roverkiem sam(oczywiści przy pomocy tego co przeczytałem na tym forum),ale ten problem mnie przerasta.
Otóż około kwietnia kupiłem tego roverka po dwuch tygodniach założyłem gaz i po około następnych dwuch tyggodniach stwierdziłem że ubywa mi płyn chłodniczy.
Znalazłem wyciek ale podczas sprawdzania innych możliwości ubytku płynu stwirdziłem że podnosi mi się poziom oleju i mam śmietanę pod korkiem wlewu oleju.
Pojechałem do mechanika który stwirdził że padła uszczeka pod głowicą.
Obie uszczelki zostały wymienione,mechanik zalał płynu do wysokości żeberek(wiem że to za dużo ale on stwierdził że układ będzie się jeszcze odpowietrzał).
Oczywiście cały czas kontrolowałem stan płynu, który z dnia na dzień się obniżał. W sumie doszło do tego, że dolewałem 150-200 ml/100km.
Pojechałem ponownie do mechanika, który stwierdził, że przepuszcza uszczelka pod głowicą bliżej kabiny kierowcy (tym razem płyn uciekał do komory spalania).
Kupilem nową uszczelkę, którą on założył. Zalał ponownie płynu do wysokości żeberek.
Po przejechaniu 100km ilość płynu obniżyła się do maksymalnego poziomu.
Poza tym coś zostało źle złożone, ponieważ drgania silnika są przenoszone na kabinę kirowcy, gdyż cała drży i chuczy (czuć to nawet na siedzeniach).
Silnik inaczej pracuje, jego dźwięk jest inny niż przed wymianą uszczelki.
Przy wolnym dodawaniu gazu odczucie jest takie jakby się lekko przydławiał, a przy normalnym na początku się lekko przydławia a potem idzie już calkiem dobrze.
Pytanie moje jest takie:co może być tego przyczyną?(żebym wiedział jak rozmawiać z mechanikiem).
Drugie pytanie to co jeśli znowu płyn będzie uciekał?
Trzeci raz już uszczelki raczej nie będę wymieniał.
Pozostała by chyba już tylko wymiana silnika.
Ostatnio zmieniony przez apples Wto Sie 23, 2011 21:34, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sie 19, 2011 11:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam
Chłodnica oleju była sprawdzana,poza tym płyn był czysty.
Dzisiaj sprawdzałem poziom płynu(niestety na gorącym silniku) i był mniej więcej na wczorajszym poziomie.
Wczoraj przejechałem w kilku odcnkach około 70km.
Jutro rano sprawdzę na zimnym silniku.
[ Dodano: Nie Sie 21, 2011 14:48 ]
Dziś sprawdziłem poziom płynu na zimnym silniku,jest go minimalnie mniej.
Myślę że żeby miec pewność co do ubytku, musze poczekać kilka dni.
Może ktoś ma jakies sugestie co do tych drgań.
Dodam że mam automat i pdczas jazdy z obrotami między 1800 a 2100 drgania są duże.
Skrzynia też zmienia biegi bardziej odczuwalnie niż przed wymianą uszczelki.
coś ten Twój mechanik chętnie uszczelki pod głowicą wymienia
skąd pewność, że w drugim przypadku spalał płyn? sprawdzał zawartość CO2? tak czy inaczej to chyba była jego wina jak po naprawie nie działało tak jak powinno...
Próbowałeś na próbę korek od zbiorniczka płynu wymienić?
co do drgań, to mi wygląda na przestawiony rozrząd
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Sprawdzał podłanczając ciśnienie do cylindrów a i jedna świeca była biała.
Korek wymieniłem na 140.
Rano jak odkręcam korek to słychac syknięcie ale płynu delikatnie ubywa.
Obecnnie auto jest u mechanika,gdy do niego dzwoniłem to powiedział mi że wygląda jagby czsami silnik "gubił"jeden cylinder.
Drgania to może być naciągnięta poduszka silnika. Co do płynu to musi Ci gdzieś znikać na łączeniach. Przy takiej ilości miałbyś za sobą pochodnię. Sprawdź wszystkie połączenia przewodów układu chłodzenia, a szczególnie te przy inst. gazowej. Jak będzie sucho zerknij na termostat i nagrzewnicę.
joogi
Ja to wszystko sprawdzałem,wytarłem wszystkie przewody i kupiłem taki płyn który po wyschnieciu pozostawia białe plamy.
Jedyne co znalazłem to to że przez korek wlewu czsami wycieka więc go wymieniłem.
Mechanik przy wymianie uszczelki też sprawdzał termostat i mówił że jest O.K.
Nagrzewnicę sprawdzałem,było tam sucho ale jej nie wyjmowałem.
Myśle że gdyby tam ciekło to bym miał tam mokrą wykładzinę .
[ Dodano: Wto Sie 23, 2011 17:13 ]
Odebrałem dzisiaj roverka od mechanika,nie ma żadnej poprawy.
Dalej sa drgania ,słabo wchodzi na obroty(jak wciskam pedał gazu to najpierw się przydławia, dopiero potem wchodzi na obroty). Prędkość maksymalna to 170km/h.
Mechanik powiedział, że według niego wszystko jest dobrze oraz że to wina skrzyni biegów i on już nie wie co ma z tym zrobić.
Dodam, że sprawa znikającego płynu chłodniczego w dalszym ciągu nie została wyjaśniona.
Przed drugą wymianą uszczelki silnik pracował prawidłolwo i nie było żadnych drgań.
Jak już w tym temacie sugerowano, prawdopodobnie trzeba będzie ponownie ustawić rozrząd, dlatego też szukam warsztatu, który byłby w stanie to zrobić.
Może ktoś ze Szczecina mógłby mi polecić jakis warsztat co potrafi naprawić V6.
Za działania tego mechanika już zapłaciłem po pierwszej wymianie uszczelek. Teraz chciałbym oddać samochód do innego warsztatu na koszt powyższego mechanika. Jeżeli ktoś miał już jakies doświadczenia z podobną sytuacją to proszę się ze mną nimi podzielić.
Jeszcze prosiłbym o podanie mi informacji czy jeżeli będę jeździł z przestawionym rozrządem to czy może coś złego przytrafić się silnikowi.
podłącze się do tematu żeby nie zakładać nowego.
Mam silnik do wymiany (1.8 120KM), szukam jakiegoś egzemplarza, ale nie bardzo wiem co do mojego Rovera można wsadzić?
Czy jest możliwa zamiana 1.8 na 1.8T?
Czym różni się zwykły 1.8 od "wersji" VVC i czy można je ewentualnie stosować zamiennie?
Czy silnik 1.8 od Freelandera będzie pasował do R75?
[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 12:14 ]
Pytanko już nie aktualne.
Wszystko zależy od tego co kupisz i co będziesz robił po drodze w tym nowym, rozrząd uszczelnienia itp, czy tylko przełożysz. Cena na pewno od tysiąca się zaczyna w górę.Z kąt jesteś?? Dorze jest po drodze sprawdzić co trzeba zrobić i wymienić. Jakieś uczelki jak się motor poci uszczelki na kolektory aluminiowe i wydechowe jak nie wiadomo jaki to od razu bym termostat z rurkami nowy zamontował chyba że masz pewny swój. Jak masz u siebie pewny rozrząd to można przełożyć i kupiś tylko paski a jak nie to częsci ok 1300 za rozrząd. Oprócz tego nowy olej i płyn chłodniczy, i jeszcze trzeba ściągać czynnik z klimy nie wiem czy macher to w cenie zrobi pewnie policzy sobie albo będziesz mudział na włąsną ręke ściągać i nabijać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum