Pewnie płacą jej/jemu (bo mam wrażenie, że widzę tam dwie dłonie) kasę za reklamę chemii, której używa. Uwierzę, że to jej wkład jak się pokaże filmik i ona wszystko to robi sama
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Tak jak MaReK wspomniał - na pewno płacą jej za reklamę produktu. Użyte środki do pielęgnacji samochodu dziadka przewyższają wartość auta . Co z tego że fabryczny (albo i nie ) lakier po zdarciu warstwy jest jak nowy jak na 1/2 samochodu jest kładziony amatorsko nowy, który już nie wygląda dobrze , nie jest gładki i nie ma połysku..to mi się nie podoba.
Tak jak MaReK wspomniał - na pewno płacą jej za reklamę produktu. Użyte środki do pielęgnacji samochodu dziadka przewyższają wartość auta . Co z tego że fabryczny (albo i nie ) lakier po zdarciu warstwy jest jak nowy jak na 1/2 samochodu jest kładziony amatorsko nowy, który już nie wygląda dobrze , nie jest gładki i nie ma połysku..to mi się nie podoba.
Pewnie płacą jej/jemu (bo mam wrażenie, że widzę tam dwie dłonie) kasę za reklamę chemii, której używa. Uwierzę, że to jej wkład jak się pokaże filmik i ona wszystko to robi sama
W takim razie musi mieć niezłe honorarium bo praktycznie każdy etap to chemia innego producenta. Na forum KA to chyba wszystkim płacą bo takich tematów jest tam mnóstwo. Musze się dowiedzieć ile i kto płaci to też tam swój temat wrzucę parę groszy zawsze się przyda
Tomi napisał/a:
Podsumowując. Samochód czyszczony przez tydzień, a teraz nie można pojechać do sklepu, bo pada i pobrudzą się nadkola i zawieszenie...
Dokładnie nie ma sensu. Chyba też przestane się kąpać codziennie bo i po co jak jutro rano znów pójdę do pracy i się spocę
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Mam takie pytanie jakie ona środki używa to czyszczenia nadkoli, bagażnika co jest kolo zapasowe i plastiki Pisze jakieś APC ale co to jest to nie mogę nic pod tym się doszukać
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Dokładnie nie ma sensu. Chyba też przestane się kąpać codziennie bo i po co jak jutro rano znów pójdę do pracy i się spocę
To bardziej, jakbyś zrobił sobie kąpiel i spa, przed wyjściem do garażu w celu wymiany sprzęgła, amortyzatorów w aucie i zrobienia generalnego porządku w samym garażu.
Przez chwilę będziesz pachniał i lśnił, ale za 10 min. będziesz spocony jak pedofil w smyku, a ręce po łokcie upierdzielisz w smarze. Podobnie jest z myciem nadkoli. Lśnią, do pierwszej jazdy po zanieczyszczonych, zabłoconych i mokrych ulicach. Potem spełniają swoją rolę i chronią nadwozie przed syfem z drogi. Zgodzę się jednak, że częste mycie auta pozwala zachować większą czystość i łatwiej jest spłukać błoto po dwóch dniach niż po 3 miesiącach.
Ja uważam, bo sam tak robię, że od czasu do czasu należy się mocna pielęgnacja w celu usunięcia pozostałości z trudno dostępnych miejsc, ale żeby to od razu czyścić jakąś zaawansowaną chemią... chyba wystarczy karcher, woda i ew. płyn odtłuszczający.
Reszta zabawy mi się podobała. Ja chyba bym odpuścił sobie malowanie zacisków na czerwono, ale dałbym im kolor np. aluminium, albo stalowy jasny...
Co do sponsoringu... tak strzelałem tylko
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
... i właśnie o to chodzi jak raz dobrze ogarniesz auto później łatwiej wszystko utrzymać w czystości. Sam jakieś 3 miesiące temu 2 dni czyściłem auto i to tylko z zewnątrz ale przez ten czas mycie ograniczało się do cotygodniowego spłukania myjka auta i wszystkich zakamarków oraz szybkiego mycia (całość może zajmuje mi z 1h) bo wosk nałożony prawie 3 miesiące temu nadal siedzi na aucie i po każdym myciu auto nadal świeci się jak psu jaja bez jakiegokolwiek wysiłku. No ale są różni ludzie znam takich co dwa razy w roku pojadą na mechaniczną i też są zadowoleni ot kwestia podejścia
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Też tak kiedyś myślałem aż coś mnie pokusiło i kupiłem ta "zaawansowaną chemie". Nie wyobrażam sobie teraz nakładania jakiegoś wosku z marketu tylko po to żeby po 2 myciach nie było po nim żadnego śladu. Dwie warstwy dobrego wosku na wczesniej przygotowany lakier, cotygodniowe mycie dobrym szamponem i 3 miesiące machania szmatą z głowy...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Z tanich np. Collinite 476 tak jak pisałem nakładany był u mnie jakoś w pierwszej połowie czerwca nadal coś siędzi na aucie. Z tym, ze sam wosk to nie wszystko trzeba dobrze przygotować pod niego powierzchnie i później stosować szampon który zmyje sam brud ale bez wosku
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum