Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 76 Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw Wrz 29, 2011 20:07
Chester napisał/a:
empi,
empi napisał/a:
5 litrów przy 99 % miasto ? to w trasie by 3-4 litry spalał, przecież to niedorzeczne.
zebyś wiedział ojciec jechał R 25 prędkości do 100km/h i spalił mu ok 4l więc jest to możliwe
Popieram, mój pali na trasie 4,5 - 5l / 100km przy prędkości ok 100-110km/h i powiem więcej mój kuzyn ma 45 - kę z tym samym silnikiem i jemu też tyle pali
5 litrów przy 99 % miasto ? to w trasie by 3-4 litry spalał, przecież to niedorzeczne.
zebyś wiedział ojciec jechał R 25 prędkości do 100km/h i spalił mu ok 4l więc jest to możliwe
Popieram, mój pali na trasie 4,5 - 5l / 100km przy prędkości ok 100-110km/h i powiem więcej mój kuzyn ma 45 - kę z tym samym silnikiem i jemu też tyle pali
zgadzam się z kolegą, mój Rover spala 4,5l ropy.
Na trasie Presov - Krościenko nad Dunajcem - Kraków- Wrocław >> spalanie wyszło mi 4,17l/100km. Prędkość na a4 - 100-110km/h + trasa w tatrach słowackich, pętle itd gdzie 3bieg to max
ja bym sprawdził przepływkę, miałem ten sam problem, Rover palił jak smok a do tego muł jak cholera. Innych objawów nie było.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 76 Skąd: Olsztyn
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 16:48
Leoon napisał/a:
ja bym sprawdził przepływkę, miałem ten sam problem, Rover palił jak smok a do tego muł jak cholera. Innych objawów nie było.
Ja też tak miałem - okazało się, że przepływomierz.
Chciałbym przy okazji opisać jak w prosty sposób go naprawić!
Otóż odratowałem już 2 przepływomierze: swój i kolegi.
Trzeba się tylko zaopatrzyć w benzynkę w sprayu (są takie preparaty niby do czyszczenia hamulców) i całość dokładnie sprayem umyć.
Jest on pod ciś. więc wszędzie dotrze i umyje. sprawdziłem jak wspomniałem w swoim R25 i kolegi SEACIE ALHAMBRA 1,9 TDI
Widziałem gdzieś na forum temat z nitrem i jakimś innym preparatem, ale w moim przypadku nie działało, natomiast tą benzynką - Rewelacja polecam - koszt niewielki a efekt jest.
[ Dodano: Pon Paź 03, 2011 16:46 ]
Daj znać jaki efekt po "zabiegu"
[ Dodano: Pon Paź 03, 2011 16:49 ]
Aha, nie żałuj tego. Ja zużyłem co najmniej pół puszki na 1 przepływomierz. Konkretnie opłukaj wszędzie, żeby był czysty.
Czekam na opinie po wyczyszczeniu.
ja kupiłem używana przepływkę boscha do opla na allegro. Zapłaciłem 50zł. Czujnik taki sam jak do Rovera. Tylko "puszka" inna, z tego co pamiętam mniejsza ale to nie o "puszkę" chodzi, tylko o sam czujnik. Zrobiłem 30tyś km i dalej hula
Z Lancii i Opla pasują czujniki. Było o tym na forum już gdzieś.
Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 153 Skąd: Łobżenica (ok.Piły)
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 18:07
hmm no tak, ale skąd pewność ze czujnik nie jest równie padniety co swój, skoro one tak wysiadają.. Ciekawe jest to, że czujniki identyczne a rzadko się słyszy że w oplach siadały przepływki natomiast w roverkach często..
[ Dodano: Pon Paź 03, 2011 19:07 ]
Narazie mam spoooro wydatków, nie pracuje to tym bardziej, mam jeszcze sporo pracy, bo wygłuszenie drzwi, uszykowanie elektryki pod radio bo coś tam mam nie tak.. potem montaż głośników, nowe kable, radio i uszykowanie nowego uchwytu do mocowania opony zapasowej bo mój jej ułamany i strasznie piszczy po dziurach jak opona ociera o blache.. Pod koniec października zajmę się przepływką i dam znać co tam wyszło ciekawego a idzie kupic podobny środek gdzieś w sklepach motoryzacyjnych ? ewentualnie na stacjach.. Taki do czyszczenia tarcz i bębnów ? myśle że skład maja podobny
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 76 Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 18:30
Na pewno mają, z tym, że pewnie drożej niż na allegro.
Koszt w sumie niewielki, a przynajmniej u mnie działa. Ciekaw jestem czy te przepływomierze "padają" czy faktycznie po prostu się brudzą i "zachodzą" brudem.
U mnie w przepływce była poświata oleju i ogólnie był brudny. U kumpla podobnie. Być może czujniki siadają całkiem, ale jak wspomniałem w moich 2 przypadkach trzeba było po prostu je oczyścić.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 19:01
Z tego co czytam to jakies super oszczędne macie te Roverki. 4l na trasie to dla mnie średno relany wynik, jechałem nim na trasie z naprawde niewielkimi prędkościami(miedzy 80 a 110) i mniej jak 5l(z klimą przez 60% czasu) nie spali. Po mieście 6.5-7l wciąga. Wąż IC chyba szczelny bo nic nie kopci. Przepływka też dobra wymieniana pare miesięcy temu na bosha i dynamika auta nadal jest ok. Filtr powietrza też wymieniany ze 4 tys km temu. Co jeszcze można sprawdzić i zrobić żeby zmieścić się w spalaniu 6l w mieście i 4l na trasie tak jak to niektórzy podają. Filtr paliwa może mieć jakieś znaczenie? Wymieniany był około 15tyś temu.
ja mam nowy olej Valvoline półsyntetyk, nowy filtr powietrza, paliwa także. Klimy nie posiadam. Auto co 4 dzień tankuje do pełna i obliczam spalanie. Jeżdze codziennie do pracy po 160km tak więc wynik obliczeń nie mógł być błędny. W tym przypadku prędkość 90-100 niżej nie schodzę bo spalanie wzrosło.
4,17 wyszło mi na A4 jak z wakacji wracałem. Z tego co pamietam to w tamtym czasie na pełnym zbiorniku zrobiłem 1200km...
Ja swoją przepływkę czyściłem dwoma środkami przywiezionymi z pracy - jeden jakiś contact cleaner którego można używać bezpośrednio na sprzęt po napięciem. A drugi też coś w ten sam deseń ale nie pamiętam nazwy. Oby dwa w spray'u. Niestety u mnie czujnika nie udało sie uratować.
Z używanym zaryzykowałem. Wolałem zaryzykować 50zł na używkę oryginalna niż na zamiennik po 150zł, który padnie po 2tyś km.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 20:32
Też mam valvoline świeżo zalany i nowy prawie filtr powietrza tylko paliwa stary, a pomiary byly robione 2 razy na odleglościach 1200 i 900km i nie zeszło poniżej 5l. Jeszcze mam pytanie jedno do właścicieli silników iDT - u was też tak strasznie śmierdzą spaliny? U mnie w rodzinie wszyscy maja diesle ale żaden nie capi tak jak roverek, najmniej kopci a najwiecej śmierdzi, nawet jak sie zatrzymam juz u siebie na podworku i czekam aż sie turbinka wystudzi, wylaczam silnik wychodze z samochodu i to czuje jeszcze po wylaczeniu silnika ten odór w powietrzu. Inne diesle przy roverku maja piekny zapach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum