jeśli masz pompę lucasa mógł pójść zawór nastawczy od biegu jałowego , on odpowiada za odpalanie na zimnym silniku.
Czy w takim razie "dodanie gazu" w chwili rozruchu powinno cos zmienic?
[ Dodano: Pią Maj 22, 2009 16:24 ]
A po czym poznac jaka jest pompa?
[ Dodano: Sob Lis 13, 2010 09:06 ] PHJOWI, zrobiło się zimno i problem powrócił. Wygląda na to, że to właśnie ten zawór nastawczy od biegu jałowego, bo zachowuje się tak jak by za mało paliwa dostawał, "prawie" zapala ale trzeba długa kręcić, żeby "wskoczył" na obroty. Naciskanie pedału przyspieszenie nic nie daje - tak jak by przy włączonym rozruszniku nie działał.
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 10:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
to źle ci się wydaje
kąt wtrysku, taka jest prawidłowa nazwa
kąt wyprzedzenia zapłonu to w benzyniaku się ustawia
Tomi w tym temacie wyjaśnił
http://forum.roverki.eu/v...zenia+zap%B3onu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum