Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 178 Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro Lut 01, 2012 20:44
wiatraczek.nl napisał/a:
szoso napisał/a:
filtr kosztuje nawet 20zł i ja bym się tu nie bawił w podchody
filtr ma odpowietrznik wiec układ odpowietrzysz
Tu gdzie mieszkam to będzie pewnie wielokrotność tych 20 zł, w dodatku w euro, ale to nie problem. Wyczytałem dzisiaj że do wymiany filtra potrzebne będą jakieś specjalistyczne narzędzia. I faktycznie po zdjęciu sprężystych opasek za chińskiego boga ani nawet nie drgną przewody paliwowe. Może dlatego że mróz, albo z innej przyczyny. Na razie zaczekam do jutra z tą wymianą
Drogi kolego te przewody ściągnij kombinerkami trzymając filtr jedną ręką. Potem tak samo je musisz wsadzić.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 178 Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro Lut 01, 2012 20:59
Żadnej wody. Ja wczoraj przy -10 wyciągnąłem przewody kombinerkami. Na bank pójdzie. Te przewody muszą być na ścisk. Dla tego trzeba trochę siły. Poza tym są dość grube. Dodą nie pójdzie przy takiej temperaturze. Kombinerki Wiem bo wczoraj to robiłem hehe
można śmiało polać wodą, nabierze temperatury zmiękną i wtedy łatwiej zdejmiesz, bez wody też się na pewno uda, ale lepiej ogrzać, generalnie termofor, suszarka, woda - wszystko zda egzamin!
A ja mam pytanko czy nie zameczylem pompy wtryskowej??
Mialem obiawy zamarznietego filtra paliwa, wracealem wczoraj z pracy z predkoscią ok 50km/h, wiecej sie nie dalo bo sie dlawil i puszczal biala chmure przejechalem tak ok 30km. Po dorarciu na miejsce wymienilem filtr na nowy i obiawy ustapily, ale dzis rano juz samochodu nie dopalilem, tzn odpalil mi od strzala i po ok 30s zgasl - do tej pory nie udalo mi sie juz go uruchomic.
Wogole czy taka jazda moze zaszkodzic naszej pompie?? bo troche jestem w strachu.
RUDiCK, Nie pompie nic nie będzie. Widocznie cały bak złapało. Albo dolejesz benzyny tak z 5litrow i może odpali a jak nie to go zaholuj na jakiś parking podziemny i dolej benzyny i potem się przejedz.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Dwa lata temu przejechałem tak na I i II biegu kilkanaście km i do tej pory auto śmiga. Weź butelkę, zdejmij wąż za filtrem i pompuj gruszką. Zobacz czy podaje paliwo za filtr. Może przewód paliwowy jest przytkany. Jakbyś zabił pompę to pierwszym objawem będą problemy z odpaleniem na ciepłym silniku. A może po prostu nie odpowietrzyłeś układu po wymianie filtra?
Dwa lata temu przejechałem tak na I i II biegu kilkanaście km i do tej pory auto śmiga. Weź butelkę, zdejmij wąż za filtrem i pompuj gruszką. Zobacz czy podaje paliwo za filtr. Może przewód paliwowy jest przytkany. Jakbyś zabił pompę to pierwszym objawem będą problemy z odpaleniem na ciepłym silniku. A może po prostu nie odpowietrzyłeś układu po wymianie filtra?
Uff to troche mnie pocieszyliscie . Co do wymiany filtra to nawewno zrobilem ja dobrze, podpialem filtr pod zasilanie, pompowanie gruszka az pójdzie paliwko z filtra i zapialem przewod prowaczacy do pompy, zreszta zawsze sobie wymienialem filtr sam i zawsze bylo ok. Wygalda na to ze zamazlo paliwo, jutro holuje samochod do garazu do kumpla i bedziemy grzać farelką, mam nadzieje ze zapali. Wlalem jeszcze dzis 0,5l dodatku KleenFlo moze cos pomoze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum