Witam, znalazłem w necie ogłoszenie i nawet już obejrzałem samochód natomiast mam wielkie rozterki
Moje wachania co do tego samochodu to:
1. Podobno klima nie nabita - nie wiem jak sprawdzić ale nawet wiatraczek na chwilę się nie załączył przy włączeniu.
2. Samochód był bity z przodu i z tyłu widać po zdejmowanych i kiepsko dopasowanych elementach ( widać na zdjęciach )
3. Rozrząd na pewno do wymiany słychać jak łożyska latają
4. Samochód ma pare ognisk rdzy około 6 miejsc pod drzwiami i na nadkolach po około 2cm każde
5. Bardzo mnie dziwi mata tłumiącą pod maską ponieważ jest w niej wyrwana dziura około 40x40cm ... tak jakby wygryziona co mogło być przyczyną???
Ogólnie silnik działa bardzo dobrze, sprzęgło dobre zawieszenie sztywne nic nie puka nie stuka zastanawiam się czy warto kupić ten samochód czy lepiej sobie odpuścić. Cenę utargowałem do 4700zł.. ale trzeba do tego dodać koszt roboty... które wyjdą co najmniej 1500zł~~ Bardzo proszę o pomoc jestem laikiem jeśli chodzi o samochody i jeszcze nigdy żadnego nie kupowałem
Pomógł: 7 razy Dołączył: 21 Lut 2012 Posty: 119 Skąd: Radom
Wysłany: Sro Kwi 04, 2012 12:53
Przód przodem ale tylny lewym błotnik na pewno lakierowany ma zupełnie inny odcień no i brak loga Rovera . Niedawno ktoś już zakładał temat z tym autem.
Co do klimy to możliwe, że się nie załącza wiatrak jak jest pusto w układzie. U mnie jest podobny objaw a znajomy który siedzi w temacie klimatyzacji uświadomił mnie o tym, że to normalna rzecz.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 04, 2012 13:19
Lysy_ napisał/a:
Niedawno ktoś już zakładał temat z tym autem.
dokładnie to miałem napisać, ale temat był zamknięty
Lysy_ napisał/a:
Co do klimy to możliwe, że się nie załącza wiatrak jak jest pusto w układzie. U mnie jest podobny objaw a znajomy który siedzi w temacie klimatyzacji uświadomił mnie o tym, że to normalna rzecz.
ale nie tylko, u mnie w R był padnięty czujnik 150PLN za używany w serwisie nabijającym, aha i jeszcze 30-50 u elektryka za diagnozę bo tamci od klimy pewni nie byli jak już kupujesz to może podjedź do serwisu niech Ci sprawdzą bo może nie tylko nabicie wchodzić w grę .
Czy się opłaca, ja swojego kupiłem bitego ale u mnie klima działa, rozrząd wydaje się ok wg sprzedającego niedawno wymieniony, do ogarnięcia blachy i wydech może rura od IC kiedyś ale poza tym, jedyne wydatki na dzień dzisiejszy to paliwo i przerejestrowanie auta - technicznie po prostu blisko ideału z tym że ja dałem więcej niż 6200. Decyzje musisz podjąć sam .
Ostatnio zmieniony przez bociannielot Sro Kwi 04, 2012 13:36, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Kwi 04, 2012 13:38
mercone, spoko juz masz otwarty temat więc już jest ok
wiesz ruda jak ruda, z zewnątrz mega groźna nie jest - lepiej go od spodu obejrzeć, bo tam jak zgniły jest to już niedobrze
jak zaglądałem pod spód to wyglądał czysto w zasadzie bardzo ładnie.. Ale tak jak mówiłem, nie znam się na tym..
Natomiast niby groźna nie jest ale.. chciał bym autkiem minimum 3 lata pojeździć więc wypadało by to zrobić.. podobno za element około 150zł trzeba płacić a tutaj jest ich.. 6 minimum.. dodać do tego rozrząd i robi się 7 tyś... Chyba jednak nie warto...
A powiedzcie mi jak odszukać tamten temat? nie wiem za bardzo jak to zrobić
znalazłem już dziękuje, szkoda że nie skupili się na tym roverku tylko tej 400
No nic odpuszczam go sobie. Niema co kupować takiego rozbitka.
A przy okazji co polecacie do 5tyś? żeby była klima, max 1.6 benzyniak, abs, szyby elektryki no i zarejstrowany w polsce. Wiem, że trudno będzie coś upolować ale mam czas
Pomógł: 7 razy Dołączył: 21 Lut 2012 Posty: 119 Skąd: Radom
Wysłany: Sro Kwi 04, 2012 16:58
U mnie w Vectrze może nie ma wyrwy co tak jakby wypalone - od czego ? - a no od tego że plastikowa osłona silnika przyległa do maty (obluzuowała się chyba ze starości ) no i gdy silnik się nagrzewał i plastik był ciepły mata się stopiła po czym są ślady na pokrywie
Co do rdzy....jak błotniki przednie to najlepiej kupić przednie w kolorze i zmienić reszta to kwestia zaprawek. Ale dla mnie auto odpada przez ten ulepiony przód i tył.
no właśnie ale ta mata w tym roverku jest tak jakby wyrwana dziura nad akumulatorem.. to nawet nie pasuje, żeby się przepaliła od silnika..
Cena oczywiście mała... Ale tanio też można kupić dobry samochód. Tak jak już mówiłem, mam czas i mi się nie śpieszy z kupnem. Tył jest dosyć dobrze złożony ale przód niestety to lipa..
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 103 Skąd: nowy sącz
Wysłany: Sro Kwi 04, 2012 19:05
mercone u mnie zwierzaki wpadły w tamtym roku pod maskę i też ładnie mi powygrayzały na szczęście tylko matę wygłuszającą może u tego roverka też to wystąpiło. Pozdrawiam
_________________ Tylko ci którzy nic nie robią nie popełniają błędów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum