Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 17:48 [R75] Na co zwrócić uwagę przy kupnie Roverka 75.
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2005
Witam
Chciałem się zapytać czy przy kupnie Roverka 75 pod uwagę bierze się to samo, co przy 416Si? Czy zwracać uwagę na coś jeszcze? Obecny samochodzik ( 416Si) chciałbym sprezentować dziewczynie a sam mam na oku Roverka 75 z roku 2005. Pierwsza rejestracja w połowie 2006. Samochód od starszego Pana przejechane 35.000 km. Cena 28.000 ale wydaje mi się, że coś utarguje. Samochodzik w stanie po prostu idealnym. Folia na siedzeniach. Garażowany od początku. Wszystkie papiery. Nic nienaprawiane i dłubane. Byłem już oglądnąć zatkało mnie na sam widok. Zakochałem się w tym samochodziku.
Silnik z tego, co zrozumiałem to 2.5 bądż 2.0 V6. Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Dokładnie jeszcze nie wiem, ale po świętach mam pojechać na szczegółowe oględziny, przejażdżkę i do stacji diagnostycznej.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 17:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam silnik to chyba raczej 2.0 CDTI,jak co,jak sie nie myle jeden z najlepszych,jak sie myle to mnie poprawcie,przy 2,5 visy siadaja pzdr
2.0 V6 tez są, a z tym zachwalaniem diesla to chyba trochę przesadziłeś. W V6 psują się pewne rzeczy ale auto nadrabia mocą. Diesle też potrafią się psuć (poszukaj historię auta kol. markozalko) ale słabsze są, za to ekonomiczne pod względem apetytu na ON. V6 tez potrafią mało palić szczególnie jak zadbany jest
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
To jest benzyniak i to sporawych rozmiarów takie przynajmniej jest pierwsze wrażenie po uniesieniu maski. Czy mogę prosić o pomoc w sprawie najczęstszych, że tak napiszę dolegliwości Roverka 75? Chciałbym przed kupnem dobrze go obejrzeć.
wentylator chłodnicy, VIS, Termostat to trzeba sprawdzić, obejrzeć czy wycieków nie ma, stacja diagnostyczna i sprawdzić zawiechę a najlepiej podłączyć jeszcze do kompa T4 i sprawdzić wszystko
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
To jest benzyniak i to sporawych rozmiarów takie przynajmniej jest pierwsze wrażenie po uniesieniu maski. Czy mogę prosić o pomoc w sprawie najczęstszych, że tak napiszę dolegliwości Roverka 75? Chciałbym przed kupnem dobrze go obejrzeć.
Sporawy to będzie jak kupisz z motorem V8 lub jakiegoś jaguara z V12
To jest benzyniak i to sporawych rozmiarów takie przynajmniej jest pierwsze wrażenie po uniesieniu maski. Czy mogę prosić o pomoc w sprawie najczęstszych, że tak napiszę dolegliwości Roverka 75? Chciałbym przed kupnem dobrze go obejrzeć.
Sporawy to będzie jak kupisz z motorem V8 lub jakiegoś jaguara z V12
Nie stać mnie na taki silnik. Chodzi mi tutaj o spalanie. Bardziej porównywałem wielkość i wygląd silnika. Pierwszy rzut oka i wygląd imponujący. Dziękuję wszystkim z pomoc. Pogrzebię jeszcze na forum i stronie klubowej może coś wynajdę, chociaż tak na 98% ten Rover i tak już jest mój
Witam silnik to chyba raczej 2.0 CDTI,jak co,jak sie nie myle jeden z najlepszych,jak sie myle to mnie poprawcie,przy 2,5 visy siadaja pzdr
2.0 V6 tez są, a z tym zachwalaniem diesla to chyba trochę przesadziłeś. W V6 psują się pewne rzeczy ale auto nadrabia mocą. Diesle też potrafią się psuć (poszukaj historię auta kol. markozalko) ale słabsze są, za to ekonomiczne pod względem apetytu na ON. V6 tez potrafią mało palić szczególnie jak zadbany jest
Nie wiedziałem że sławny jestem Co do tego psucia u mnie to raczej bajki, bo zawieszenie albo problemy ze sprzęgłem to każdy ma. A to że lubię się rozpisywać to inna bajka Nie lubię jak mi coś stuka i puka, wolę to zrobić od razu.
Nie lubię jak mi coś stuka i puka, wolę to zrobić od razu.
No właśnie ilość pukania, stukania, przy współudziale standardowych usterek typu sprzęgło na twoim przykładzie pokazuje ze diesel potrafi być upierdliwy
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
markozalko, nie martw się ja mam podobnie z Freelanderem jeździ cały czas, bije masę kilometrów, ale jak to mechanik powiedział "niewdzięczne auto" jest, jedno zrobisz co innego się odzywa i to jest głównie eksploatacja spowodowana brakiem zainteresowania się autem przez poprzedniego właściciela.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Tak czy owak kupiłem samochód. Byłem u lakiernika, mechanika i na stacji diagnostycznej. Samochód w pełni sprawny. Dla swojego komfortu serwis wymieni płyny, filtry, rozrząd, zobaczy, co z klockami hamulcowymi. Samochodzik pięknie się prezentuje. Nawet gdyby miały psuć się jakieś pierdoły to i tak Roverek w pełni odpłaca samym wyglądem. Zresztą 35.000 to nie duży przebieg i mam nadzieję, że trochę pojeżdżę zanim cos poważniejszego wyjdzie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum