Wysłany: Czw Sie 19, 2010 20:39 [R420] Uszczelnianie pompy wspomagania
Typ: D Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam, chciałem wam pokazać, w jaki sposób można uszczelnić swoja pompę wspomagania (jeżeli mamy jakiś wyciek). Tutorial pisze dla potomnych
Co będzie potrzebne:
- Przede wszystkim klucze sześciokątne oczkowe (6,7,10,13,15,17,21,22,23 z tego co pamiętam), innymi ciężko będzie poodkręcać te pozaciekane śrubki
- Nietypowy klucz 16 (najlepiej sześciokątny z nacięciem na wężyk)
- 13ka z nacięciem na wężyk
- Klucze Torx
- Nowe śrubki (3 krótkie, 2 długie, wymiarów nie pamiętam niestety) do pompy, standardowe są bardzo słabe i lubią się "ukręcić".
- Silikon wysokotemperaturowy (uszczelka płynna) do 300*C
-Ściągacz 2-ramienny
HOW TO:
1. Pierw wyciągamy alternator:
-Przykręcony jest on na dole śrubką przechodzącą przez alternator na wylot. Luzujemy ją.
-Wykręcamy śrubkę trzymającą alternator od góry.
-Odkręcamy śrubkę trzymającą przewód do alternatora, oraz wypinamy wtyczkę.
-Ściskamy gumową uszczelkę i wyciągamy przewód olejowy z alternatora (bo alternator jest chłodzony olejem z tego co mi wiadomo)
- ściągamy pasek od alternatora (pod spodem mamy napinacz, odchylamy go i pasek ładnie schodzi)
- odkręcamy kluczem 13ką wężyk do oleju (widoczny na screenie poniżej)
-Pod spodem dochodzi rurka politurenowa (moja pękła, wymieniłem ją też), którą też musimy wypiąć. W tym momencie alternator powinien luźno bujać się na śrubce przechodzącej na wylot, możemy ją wyciągnąć wraz z alternatorem.
2. Teraz czas na odkręcenie koła na pompie wspomagania
Przymocowane jest ono 3 śrubkami typu TORX.
Po odkręceniu koła mamy dostęp do 5 śrubek (2 długie, 3 krótkie) którymi przymocowana jest pompa wspomagania do pompy wody. Śrubki luzujemy. Odkręcamy metalowy wężyk (klucz 16ka) z bloku pompy.
Odłączamy przewód gumowy (opaska zaciskowa) doprowadzający płyn do układu wspomagania ze zbiorniczka wyrównawczego.
3. Pompa wyjęta! Teraz trzeba ściągacz (lub śrubka i młotek ) i ściągamy kółko odpowiedzialne za kręcenie pompą wody. 4 impusy i pompa otwarta
Smarujemy uszczelkę silikonem i wszystko skręcamy spowrotem (ważne by była, bez niej nie będzie się obracać pompa, bo będzie brakowało tego 1mm grubości). U mnie uszczelka papierowa zasmarowana silikonem... jeżdze już 2 mies. i ani grama wycieku.
Wymieniamy oringi (tam gdzie była ta śrubka 16ka znajduje się jeden i 2 w pompie)
Oto fotki z mojego procesu uszczelniania:
[ Dodano: Czw Sie 19, 2010 21:39 ]
Zero komenarzy?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Mar 21, 2011 22:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 20:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a jesli cieknie uszczelnienie kola pasowego
jest tam simmering ktory da sie wymienic
spisales oznaczenie pompy
moja cieknie najprawdopodobniej właśnie z uszczelniacza pod kołem pasowym, a pasek to pieknie rozrzuca po komorze silnika
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Ja już oddawałem do naprawy swoją pompę... Szkoda, że dopiero teraz to opisałeś:) W każdym razie u mnie też wyciek był spod koła o którym pisze AndrewS. Zawsze jak wymieniamy to dobrze jest wymienić też uszczelkę, którą widać na zdjęciu 4 i 5 od góry i tutaj zaczyna się problem. Mało jest ludzi, którzy chcą się tego podjąć, ponieważ ciężko jest dostać taką która pasuje. Ponoć ta pompa jest bardzo podobna do tych, które są montowane w fordach mondeo II, ale nie wiem z jakim silnikiem.
Ja juz swoja pompe mialem na tapecie. Niestety chyba bede musial dobrac sie do niej jeszcze raz.
Ja wymienilem srodkowa uszczelke. Bardzo latwo ja sobie mozna dorobic metoda opukiwania kluczem plasko oczkowym np. 10, troche żmudna robota, ale efekt koncowy bardzo dobry. Zrobilem skan tak zrobionej uszczelki wiec moge udostepnic.
Wymienilem tez tylny simmering u mnie byl krzywo włożony, roznica jakies 1mm
Wymiar to 24x15x7, takie simmery sa dostepne, ale sa tez 24x14x7, moze gdybym zalozyl ten ciasniejszy to by bylo ok.
Oryginał ma oznaczenie AS13372
Po rozebraniu pompy stwierdzilem (byc moze blednie), ze jednak przedni simmering nie puszcza i go nie wymienilem, po czesci dlatego ze nie bardzo wiedziałem jak sie do niego dobrac i w razie uszkodzenia czegos, unieruchomię samochod na dluzej.
Większość wycieków zwalilem na uszczelniacze walkow rozrzadu
Zakupilem wiec druga cieknaca pompe i do tej spróbuje dobrac sie juz konkretnie
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
jak śrubką i młotkiem zdjąć to "kółko", które kręci pompą? wbić tą oś od strony koła pasowego do środka? będe to robił w weekend i nie chcę niczego zepsuć
Najpierw rozkręcasz pompe, potem mocujesz w imadle za tylna czesc pompy, czyli ta od strony pompy wody, gdzie jest to powiedzmy sprzegiełko, mocujesz z czuciem, troche trzeba pokombinowac z ustawieniem.
Potem np wybijakiem uderzasz w oske od strony sprzegielka, u mnie zaczeło sie wysuwać przednie łożysko, tak gdzies wiecej jak polowe szerokości, obudowa pompy zaczela przesuwac sie w imadle, wiec trzeba uważać zeby całość nie spadła na ziemie.
Jak zapowiedziałem w poprzedniej wiadomości tak zrobiłem i zmuszony byłem drugi raz rozebrać swoja pompę, bo juz ostro kapała
Przy poprzedniej robocie popelnilem kilka błędów
1. Za cienka uszczelka, moja miała 0,3mm i była z jakiejś tekturki z bloku
teraz zakupilem w sklepei motoryzacyjnym arkusz A4 specjalnego materiału na uszczelki o grubości 0,5mm
2. Uszczelke dorobiłem opukiwając tylny element pompy, niestety jest on w niektórych miejscach węższy, zdecydowanie polecam do metody opukiwania zastosować ten masywniejszy, od koła pasowego,
tylko ze w tym wypadku wygodniej jest rozebrac pompe całkowicie.
3. Moment dokręcania, ja dokreciłem na czuja ręką, w linku który podał Thef jest ładny opis z fotkami i tam podana wartość momentu 18Nm, ja ustawiłem klucz na 1,6 bo bałem sie przeciągnąć, róznica siły, porównując obydwa dokręcania jest w/g mnie jest co najmniej dwukrotna
Swoja pompe rozebrałem do konca, trzeba rozbierac i po kolei wyjmowac kolejne elementy, delikatnie podważać naprzemiennie tak, zeby nie rysowac elementów wyjmowanych, ukladac w kolejnosci , trzeba uwarzac, bo zabierak, ten ktory przemieszcza po okregu waleczki, jest osadzony na malym klinie.
Przedni uszczelniacz jest taki sam jak tylny i u mnie tez byl krzywo wbity
Uszczelniacze zalozylem zwykle , ale udało mi sie dokupic wygladajace jak oryginalne chyba corteco czyli rozmiar dokladnie taki:
24x15x4,2/7
uszczelke zlozyłem na silikon i mam nadzieje ze 3 raz nie bede sie do niej dobierał
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Dzięki Andrzej. Pompa rozebrana dopiero dzisiaj, poszło gładko, ale jak już ją rozebrałem to chyba powymieniam wszystko, żeby drugi raz nie wyciągać. Widać, że wcześniej ktoś już przy niej dłubał bo była złożona na sylikon + wycięty astralon także z odrysowaniem nie będę miał problemu. Pompa chyba jest taka sama w 4setkach (ja mam 200sd) więc jakby ktoś potrzebował skanu szablonu to nie ma problemu .
Zastanawiam się co wybrać jako materiał na uszczelkę, "papier" do tego przeznaczony 0,5mm czy gumę, jednak w tym przypadku mam obawy co do jej grubości bo ma 3mm.
3mm to w/g mnie bedzie za grubo, cos w srodku może sie przemieszczać na boki, do tego guma zmniejszy sztywnosć całej konstrukcji
W jakim stanie masz wałek w miejscu gdzie pracuja uszczelniacze w tej mojej było znosnie, ale w tej co kupiłem do testów to juz źle wyglądał, pasowałoby oddać go do napawania
uszczelniacz ten który był oryginalnie w pompie widaniał na stronie gdzie go kupiłem, w dziale do pomp wspomagania na wyższe ciśnienie, wiec może jednak powinien być taki jak oryginalny
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
wałek nie ma żadnych wżerów itp rzeczy więc pewnie jest OK, pompa oprócz tego, że wywaliło płyn przez uszczelkę nie wykazywała żadnych objawów zużycia, chodziła cicho i wspomagania działało tak jak należy, ale może na wszelki wypadek wymienię simeringi i łożysko, żeby za pół roku znowu jej nie wyciągać.
Po założeniu nowej uszczelki smarować ją jakimś sylikonem tak na wszelki wypadek? na tej stronie podanej kilka postów wyżej zakładają uszczelkę i niczym jej nie smarują
uszczelniacze jesli masz zakladac to te wyglądajace oryginalnie, a do łożyska szczerze mowiac to nie wiedziałem jak się zabrać, jak je zdjąć z wałka, moze najpierw trzeba zdjac ten trójkątny uchwyt koła pasowego,
co do silikonu to tez sie zastanawiałem czy dawac, gdybym miał tą uszczelke co w linku, to pewnie bym nie dał, ona jakos tak mocniej masywniej wyglada
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
łożysko pewnie udało by się zdjąć ściągaczem, ewentualnie tak jak mówisz, zdjąć jakoś ten trójkącik, ale wtedy też potrzebny by był ściągacz do łożysk. Simeringi mają rozmiar 24x15x7? Gdzieś takie znalazłem po ok 30zł szt, ale były też takie wysokociśnieniowe po 250zł.. Może na razie zostawie je w spokoju
w jakiej pozycji (czy ma to jakieś znaczenie) powinny być umieszczone wnętrzności pompy?
na tym zdjęciu wnętrze jest przekręcone o 90 stopni w lewo względem drugiego zdjęcia
tu wnętrze jest w innej pozycji
czy ma to jakieś znaczenie? w obydwu pozycjach w pompie jest miejsce na szpilkę trzymającą wszystko w kupie
hmm szczerze mowiąc to nie pamietam jak to u mnie było, wydaje mi sie ze jeden z tych otworów jest płytszy, sprawdze jeszcze jutro na tej drugiej pompie
EDIT
Faktycznie da sie ją tak złożyć, ale w tym celu trzeba odwracać większość elementów o 180 stopni.
U mnie ta dodatkowa pompa jest złożona tak jak na tym pierwszym zdjeciu autora wątku.
Niestety nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.
Na potwierdzenie jak to było złożone można znaleźć pare dowodów np.
- otarcia na tej blaszce która jest bezpośrednio pod zabierakiem wałeczków, otarcia sa wywołane obracającym sie zbierakiem, gdyby otarcia były z dwóch stron to by wskazywało ze ktoś to wczesniej zmienił
- u mniej jest taki jakby trójkącik na tej wyjmowanej elipsie w którą wchodzi wirnik zabieraka wałeczków, trójkącik pokazuje gdzie ma być kołeczek
BTW u mnie w pompie zdobycznej, troche jest inny kształt tego elementu, który sie montuje jako ostatni
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Na zdjęciu zaznaczyłem miejsce gdzie jest druga dziurka, jeśli obrócimy ostatni element znajdujący się w pompie wtedy pokryje się on z otworami w obudowie. Tak, jak na moim zdjęciu złożona była pompa na aukcji z uszczelką. Autor tematu miał złożoną tak, że otwory pokrywały się.
PS teraz zauważyłem, że na obudowie pompy, dookoła otworów są ślady po tych czarnych gumkach, więc chyba miałem złożoną tak jak autor tematu
edit:
uszczelniacze już zamówiłem, będą na poniedziałek. W Lublinie ok 20zł brutto za szt. Dzisiaj pojadę po "papier" na uszczelkę i przez weekend ją wytnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum