Wysłany: Czw Wrz 20, 2012 21:39 Kychu5 Rover 400 po raz drugi.
Witam.
Pora zaprezentować nowego Roverka Wcześniejsza 400 poszła za grosze w świat i trzeba było rozejrzeć się za nową gablotą.Po intensywnych poszukiwaniach trafił się on Angol ale w sumie tak miało być Autko zostało przełożone co trochę trwało ale dlatego że nie było opcji na jakieś "skróty" itp.A co do auta.Jest to Rover 400 z 1997 roku z silnikiem 2.0 benzyna i mocy 136 koników wyposażenie to chyba prawie full z tego co mi się wydaje to brakuje grzanych skór.Co do modyfikacji to już coś się działo.Na pewno najbardziej zauważalnymi modyfikacjami są dwa tłumiki końcowe i spojler z Mg Zs a tak to przyciemnione lampy przód grill w kameleonie i okleina wnętrza w carbonie.Audio to Clarion CZ 200E do tego głośniki przód seria a tył Hertz i skrzynia magnat Bs 30 w bagażniku a wzmacniacz wpadnie na dniach Jest jeszcze radio CB onwa mk3 i antena sirio ml145. Na pewno najbardziej razi brak dobrych alufelg ale są tyle że jedna jest do naprawy i dlatego na razie są alumki seryjne, są to TSW Venom pomalowane na złoto No to pora na foty.
Jeszcze u poprzedniego właściciela
A tu już u mnie
W najbliższym czasie postaram się o lepsze fotki
pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 20, 2012 21:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A więc tak gleby nie będzie nie wjechał bym pod dom ani do garażu Naklejka zostaje a według mnie i moich znajomych lotka pasuje i to jest najważniejsze A co do świateł to jak zrobię lepsze zdjęcia to ocenisz czy są brudne czy nie A tak jak pisze Harry autko ma mi się podobać i jak najbardziej mi się podoba
Pozdrawiam
Miałem przyjemność przewieźć się tym Roverkiem kilka razy i muszę przyznać, że zdjęcia nie oddają rzeczywistośći. Na żywo naprawdę robi robotę. Spoiler według mnie świetnie pasuje, ale to też trzeba widzieć na żywo. Wydech ma świetny dźwięk i wizualnie dodaje "pazura" . Wszystko oczywiście jest kwestią gustu, a wiadomo jak z tym jest . Chciałem wyrazić tylko swoją opinię, która o tym autku jest baaardzo pozytywna
Lotkę i jakąś tam naklejkę przeboleję, ale ten hak i te dwa wydechy już godne politowania (dobór elementów pod całość, pewnie co w piwnicy wyszukałeś to zamontowałeś tej 400setce) ...
Trochę "sportu", trochę "elegancji" i wiochy. Normalnie czerwone SUBARU a z wydechów ogień.
Przede wszystkim auto ma być praktyczne i to chyba tyle na ten temat.A co tekstu " pewnie co w piwnicy wyszukałeś to zamontowałeś tej 400setce"powiem jedno mylisz się kolego jak można zauważyć hak był zamontowany jak auto już zakupiłem i nie powiem przydaje się bo auto na siebie w ten sposób zarabia.I takie pytanie gdzie widzisz wiochę ??
u mnie to sobie juz przerabales sytuacje swoja naklejka na tylenj szybie!!
ale tak na powaznie moim zdaniem lotka by fajnie wygladala przy wszystkich listwach pod kolor auta bo teraz troche dominuje tzn i wiesz pakowanie wydechu jak powiedzmy z 500 konnej besti troche nie pasi do seryjnego 136 konnego rovera;p pozatym fajniej by wygladalo tez bez tego haka on psuje caly efekt;/ i troszke naklejka na wlewie mi nie pasuje ale twoje auto twoj gust to jest tylko moja opinia ogolnie auto na + widac duzo pracy i zainteresowania
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 153 Skąd: Klucze
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 19:34
Nic się nie chwaliłeś o modach ostatnio jak byłem Naklejka trochę krzywo przyklejona że od razu się rzuca w oczy. Mam te same żarówki u siebie i zbytnio nie jestem z nich zadowolony, świecą jaśniej ale żadnej rewelacji nie ma.
Naklejki na wlewie już dawno niema (wlew jest teraz w carbonie) oświetlenie na razie mnie nie razi a jak będzie to coś wykombinuje żeby je ściemnić Modami się nie chwaliłem bo dopiero ca na dniach je wykonałem a co do klamki to nie ma sprawy i jak byś potrzebował jakiś innych części to zapraszam A naklejka na szybie to taki w sumie przypadek znajomy zamawiał jedną dostał dwie to mi ją dał Co do tłumików to moja ułańska fantazja (a może młody wiek ) haka nie ściągam na przypadek jak ktoś miał ochotę by wjechać mi w tył a co do wjazdów to dzisiaj Pani we mnie może nie wjechała ale mnie stuknęła na pierwszy rzut oka nic nie widziałem i machnąłem ręką a potem w domu jak umyłem i pooglądałem to mam porysowany i przesunięty zderzak Ech kobiety za kierownicą
Ten wydech i lotka pasują do całości jak świni siodło. Moim zdaniem albo idziemy w pełną modyfikacje "na sportowo" i obniżamy lekko zawieszenie dajemy większa felgę albo zostawiamy dobrze utrzymaną serię. Niestety teraz wyszedł ulep podwójny wydech, wielki spoiler, a resztą auta jak właśnie dla seniora z wąsem nic tu do siebie nie pasuje. No ale co kto lubi
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum