Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620di] Górne wahacze i dolne sworznie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620di] Górne wahacze i dolne sworznie
Autor Wiadomość
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Pon Gru 12, 2011 21:05   

Sidem - 47673
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Gru 12, 2011 21:05   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Staniol 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 91
Skąd: Mysłowice



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 07:34   

marthinez podałeś nr ale do całego wahacza, wieczorem podam nr samych sworzni jeśli kogoś to intersuje :razz:

według katalogu to 47682, pewność będe miał wieczorem ;)


tu katalog sidem do rovera LINK
 
 
 
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 07:39   

Sworzeń - 47682
Tuleje - 847605
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
Staniol 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 91
Skąd: Mysłowice



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 08:11   

a w ogóle co sądzicie o firmie sidem? ja słyszałem raczej dobre opinie
 
 
 
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 17:48   

Nigdy nie używałem.
Opinii znajomych też brak.

Jeśli patrzeć na cenę to rewelacji nie ma, bo niestety trwałe wahacze do japonców kosztują.

Te wozy są bezawaryjne jeżeli siedzi w nich OEM.
Tak to już jest, że każdy zamiennik zbliża nas do fiata, forda, czy francuza.
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
andrewk 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 42



Wysłany: Nie Lut 24, 2013 19:25   

Cały wątek poświęcony jest rozstawowi górnych wahaczy o czym przekonałem się na własnej skórze :evil: Teraz do wymiany mam dolne sworznie i nie chcę po raz kolejny wpaść w zasadzkę :P Czy dedykowany sworzeń do R600 występował w kilku rozmiarach, czy cały czas takie same ? Niestety jakbym miał znowu czekać tydzień na paczkę i później przy montażu okazało się, że coś nie pasuje to bym chyba się zastrzelił :|
_________________
AgroDane
Przewodnik Grzybiarza
 
 
johnypepelos 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 52
Skąd: POLKOWICE

Rover 600

Wysłany: Nie Lut 24, 2013 20:14   

andrewk, Cześć ostatnio wymieniałem górne wachacze i miałem taki przypadek: kupiłem sworznie o śrenicy chyba 41mm nie sprawdzając wczesniej, po zdemontowaniu wachacza i wybiciu sworznia okazało się, że są za duże:( bo moje mają 33,4mm średnicy(2dni pauzy). Co do śrenicy sworznia dolnego to jest jeden rozmiar. U mnie był przypadek taki, że z jednej strony stary sworzeń wybiłem a nowy wskoczył na jego miejsce normalnie pod naciskiem palca:P i musiałem górę przyspawać bo był luz:/ (próbowałem 3firmy i za każdym razem była taka sama śrenica)
 
 
andrewk 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 42



Wysłany: Pon Lut 25, 2013 06:18   

Może ktoś jeszcze się wypowie jak to jest z tymi sworzniami. Czy naprawdę trzeba spawać jedną stronę ? Bo sorry ale dla mnie jest to trochę chore. W końcu jest to część wymienna...
_________________
AgroDane
Przewodnik Grzybiarza
 
 
johnypepelos 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 52
Skąd: POLKOWICE

Rover 600

Wysłany: Pon Lut 25, 2013 07:34   

andrewk, ja nie napisałem, że wszyscy tak mają(nie wiem tego) tylko, że u mnie był taki przypadek.
 
 
zaq 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 182
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Lut 25, 2013 08:12   

Ja wymieniałem sworznie górne na DELPHI i miałem ten mniejszy rozmiar. Z tego co wiem to chyba oryginalne wahacze mają średnice sworznia mniejszą od zamiennika. U mnie ładnie wszystko pasowało. Dość ciasno raczej tak jak powinno być wystarczyło tylko imadło i kawałek rurki do włożenia zarówno jak po prawej jak i po lewej stronie. Ciekawiło mnie tylko czemu stare sworznie nie miały zabezpieczenia :?:
 
 
andrewk 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 42



Wysłany: Pon Lut 25, 2013 08:41   

johnypepelos i tak się dziwię, że u Ciebie coś takiego się zdarzyło, skoro mówisz, że na 3 kompletach sprawdzane to ewidentnie miałeś problem z wahaczem tylko dlaczego wyrobiło się w nim gniazdo ? :roll:

zaq sprawa dotyczy dolnych sworzni, chyba, ze o nich pisałeś :wink:
_________________
AgroDane
Przewodnik Grzybiarza
 
 
zaq 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 182
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Lut 25, 2013 09:14   

ok nie doczytałem pisałem o górnych ale dolne też wymieniałam. Zmyliło mnie to że cały czas mówicie o wahaczu a przecież dolny sworzeń siedzi w zwrotnicy. Dolne sworznie wchodziły bardzo ciasno beż dokładnego wyczyszczenia gniazda i dania oliwy było by to niemożliwe no i dobry ściągacz jeszcze do tego. O ile pamiętam to na dole też nie było zabezpieczeń...
 
 
andrewk 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 42



Wysłany: Pon Lut 25, 2013 10:21   

dzięki za info :wink: i tak dla wyjaśnienia to dolny sworzeń łączy zwrotnicę z dolnym wahaczem czyli chodzi o sworzeń dolnego wahacza :P


PS. jeszcze pytanko co do demontażu :mrgreen: Wyczytałem, że Ci co wymieniali rozkręcali półoś od zwrotnicy aby mieć dostęp, a nie lepiej po prostu zdemontować wahacz ? przynajmniej ja tak zamierzam to zrobić :)
_________________
AgroDane
Przewodnik Grzybiarza
 
 
johnypepelos 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 52
Skąd: POLKOWICE

Rover 600

Wysłany: Pon Lut 25, 2013 11:03   

Dokładnie tak, aby wymontować dolny sworzeń(on jest wbijany w zwrotnicę nie w wachacz) trzeba odkręcić półośkę(kiedyś ktoś na forum ktoś pokazywał jak to wymienić na aucie) ja natomiast całą zwrotnicę sciągałem. Sam wachacz zdejmując od dołu nic nie da.

andrewk pisałem jak najbardziej o dolnym sworzniu w zwrotnicy było wyroboine gniazdo. Dlatego musiałem pospawać nowy bo inaczej musiałbym szukać nowej/używanej zwrotnicy.
 
 
andrewk 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 42



Wysłany: Pon Lut 25, 2013 11:22   

nie zaglądałem tak dokładnie i cały czas myślałem, ze siedzi w wahaczu, a tu zonk :-| lepiej nie mogli nawymyślać...
_________________
AgroDane
Przewodnik Grzybiarza
 
 
zaq 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 182
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Lut 25, 2013 11:43   

Jeżeli będziesz to robić samemu to czeka Cię trochę roboty... najlepiej wyjąć całą zwrotnicę! I na stole dopiero się bawić! Do wyjęcia to wystarczy młotek ale żeby nowy wpasować musi być odpowiedniej długości ściągacz bo inaczej nie podejdziesz! Wbijanie czymkolwiek raczej nic nie da. Wyczyść dokładnie gniazdo to podstawa! Nie wiem czy tylko jak tak miałem ale ja musiałem jeszcze poluzować łożyska bo obudowa łożyska nie pozwalała na wyjęcie jak i włożenie sworznia. Poszukaj na forum gdzieś jest to ładnie na fotkach pokazane!
 
 
andrewk 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 42



Wysłany: Sob Mar 02, 2013 06:29   

Tak szukam i szukam i znaleźć nie mogę tego tematu z fotkami... Może ktoś pomoże w odnalezieniu :)
_________________
AgroDane
Przewodnik Grzybiarza
 
 
johnypepelos 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 52
Skąd: POLKOWICE

Rover 600

Wysłany: Sob Mar 02, 2013 08:07   

andrewk, Prosze: http://forum.roverki.eu/v...light=sworze%F1
 
 
andrewk 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 42



Wysłany: Pią Mar 08, 2013 10:34   

A więc sworznie wymienione ;) Stare miały poprzecierane gumki i smar z połączeniu z wodą wyglądał jak jedna wielka kupa :-| Ogólnie było bez luzów ale teraz przynajmniej jestem spokojny, że nic mi nie odpadnie :wink: No i w moim przypadku gniazda w zwrotnicy nie były wyrobione, wszystko ładnie się spasowało.

Kilka moich uwag:

- co do tego foto-poradnika mam pewne zastrzeżenie, gdyż w moim przypadku aby wydostać stary sworzeń musiałem popuścić osłonę łożyska gdyż sworzeń o nie zahaczał, więc dużo wygodniej jest wyjąć całą zwrotnicę i spokojnie na stole wymienić

- gdy nie mamy ściągacza aby wydostać stary sworzeń, zdejmujemy gumkę i dobieramy o odpowiedniej szerokości tulejkę i ogień z panem młotkiem, warto przed wybiciem wszystko oczyścić z błota i spryskać wd40 na chwil kilka

- przy montażu nowego sworznia wspomogłem się płaskownikiem i imadłem

- stare sworznie nie miały zabezpieczeń w postaci pierścienia segera, w nowych już z zabezpieczeniem

pzdr :mrgreen:
 
 
zaq 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 182
Skąd: Łódź



Wysłany: Pią Mar 08, 2013 12:28   

foto poradnik jest chyba od rovera 800 i dlatego masz zastrzeżenia o tych łożyskach pisałem Ci wcześniej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [620 SDI] Sworznie górne
mario1 Rover serii 600, Honda Accord 2 Sob Lip 14, 2012 19:36
carlo
Brak nowych postów [R620] Sworznie górne przód
Perez Rover serii 600, Honda Accord 11 Sob Kwi 11, 2009 20:27
mcteusz
Brak nowych postów [R600] Sworznie wahacza, górne tył.
kruszan Rover serii 600, Honda Accord 1 Wto Mar 05, 2013 15:48
Mariusz27
Brak nowych postów [R 618i] Wahacze górne
rusincfh Rover serii 600, Honda Accord 1 Pią Lip 19, 2013 11:47
carlo
Brak nowych postów [R620Ti] Wahacze górne przód
rav020 Rover serii 600, Honda Accord 5 Czw Sty 15, 2015 21:14
Marcin84



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink