Fotki z Radomia zawsze są dobre Trzeba jechać i obejrzeć na żywo. Ostatnio jeździłem po okolicach aż do Jarocina (spore zagłębie komisów) i ani jednego Streeta nie było.
Nie zwracałem na to dotąd szczególnej uwagi, ale widzę po innych ogłoszeniach, że dość często wygłuszenia nie ma. Ot choćby w poprzednim ogłoszeniu z Zamościa.
Z tym zamkiem z kluczyka to fajna sprawa, lepsza niż ten czort na kluczyk.
Mogli tylko pociągnąć dodatkową linkę do zamka tak jak jest to w R45.
Ja mam otwarcie z pilota i awaryjnie z rączki wewnątrz auta.
Zamek nie zepsuje się a niema także kolejnego miejsca dla ognisk rdzy, a zamek w R200/25 to lubiany smakołyk przez rudą
Jak widać nigdzie mi się nie spieszy A dziś z rana zauważyłem powrót Streetwise'a z Wołowa. To ten już tutaj wałkowany z poduchą z logo MG, gdzie właścicel zarzekał się początkowo, że to oryginalna, a jak mu wyjaśniłem, że raczej nie, to zamilkł. Ogłoszenie znikło na 2 tygodnie, a teraz powraca w nowej formie.
Zmieniła się cena: 500zł taniej, 8500zł. Mało tego:
Cytat:
Auto zostało wysoko DOINWESTOWANE przeze mnie.
Mianowicie w samochodzie jest wymienione:
-Sprzęgło 900zł (08.04.2011)
-Opony
-Oleje i filtry (co 10 do 12 tys. Kilometrów)
(23.06.2012) Mobil 1 2000 10w40
-Płyn do chłodnicy
-Świece BOSH (Nowe)
-Nabicie klimatyzacji (014.05.2011)
-Filtr powietrza (01.08.2011)
-Rozrusznik (nowy) daty dokładnie nie pamiętam ale około rok temu
-Naprawa systemu alarmowego 100zł (30.08.2012)
-Tłumik końcowy 125zł (29.08.2012)
-Ustawiona zbieżność (jedzie prosto przy 130km/h)
-Filtr benzyny + dolewany preparat oczyszczający cały układ paliwowy
-Sonda Lambda 340zł (19.09.2012)
-Wymiana łączników stabilizatora (28.09.2012)
-Klocki hamulcowe (szczęki) 150zł (28.09.2012)
-Większość zacisków w silniku na mocniejsze (chciałem by wszystko było szczelne)
I jeszcze:
Cytat:
Wszystkie szyby maja ten sam rok produkcji (z tego co pamiętam przednia szyba ma inny rok, ale to było raczej spowodowane kamyczkiem)
Srsly?
Co szanowne gremium może na to powiedzieć? Sam fakt, że auto niekoniecznie jest bezwypadkowe mi aż tak nie przeszkadza, o ile nie jest sklejone z dwóch czy jeździ zygzakiem. Ale takie doinwestowanie, niska cena i ogólnie całokształt zachowania gościa sprawia, że zdrowy rozsądek szepce "it's a trap!".
"Do auta leje TYLKO 98, nie będę żałował 10 groszy na litrze by zalać 95."
Szkoda tylko że nie wie czym są oktany oraz dlaczego niema sensu lanie 98 do naszych maszyn
Wiesz, jak poduszka wyskoczyła to są dwa przypadki:
- albo czujnik zareagował za wcześnie (co rzadko się zdarza)
- albo przedni pas nieźle dostał i trzeba by było zrobić pomiary czy cała buda nie jest krzywa
Za 7.5tys można by się zastanowić nad nim pod warunkiem że nie został przekoszony.
No dokładnie - egzemplarze z wypranymi poduszkami zawsze sobie odpuszczam. Jak poleciała to znaczy, że auto mocno dostało. Raz tylko miałem lekką wtopę z autem, bo się okazało, że wszystko super, ale właścicielka (z Beglii) przyznała potem, że auto zostało skasowane przez pijaka na parkingu i jest w szoku, że wyklepali handlarze (namierzyłem ją przez Fejsbuka ). W sumie to auto było dobre, jechało prosto, ale było mocno rozbite.
Pewnie nic nie widać jak zwykle... Ale ciekawi mnie to co pod maską. Silnik myty, standard. Ale kolor lakieru pod maską wydaje mi się jakiś zbyt jasny. Choć to może kwestia dobrego domycia
w tym ostatnim silnik nie jest myty a ten przedostatni za 8500 to niezly koles bezwypaek a poduszka od mg ciekawe;p moze mu przechodni piescia walna w maske i wyskoczyla do tego jak pisze "jesli ktos chce przyjechac skatowac mi auto na jezdzie probnej" pisze to jakby sprzedawal jakiegos 300 konnego szatana a nie 1.4 w benzie... dziwny typ moze i wlozyl troche kasy ale ten opis pisze w taki sposob... stara sie byc tak przekonywujacy... ale same argumenty poducha i szyba mowia same za siebie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Trzeba jechać i obejrzeć na żywo. Ostatnio jeździłem po okolicach aż do Jarocina (spore zagłębie komisów) i ani jednego Streeta nie było.
.
). W sumie to auto było dobre, jechało prosto, ale było mocno rozbite.
