[KarpiuHtc]

Siemka, ostatnio dużo oglądam top gear- bo jest się z czego pośmiać. Niestety często przewija się jakieś wyśmianie marki MG przez Jeremy'iego. Może ktoś wie i przybliży mi, dlaczego tak jest? pozdrawiam

[SPAMU¦]

[Kozik]

KarpiuHtc, mg rover to w anglii tak jak u nas polonez więc bez szału

[KarpiuHtc]

Aaa rozumiem, dzięki za zaspokojenie mojej ciekawości.

[Lukoletz]

Do tego dochodzi jeszcze "epicka" historia marki - vide British Leyland i więcej strajków niż (naprawdę słabej jakościowo) pracy w latach 70-tych i początku 80-tych ... Dość powiedzieć, że wspomniany w wątku Polonez, tuż po premierze i rozpoczęciu sprzedaży w UK wyróżniał się in plus właśnie jakością montażu oraz (to już wielka niespodzianka) bogatym wyposażeniem - z opowieści ojca kolegi, mieszkającego w Londynie od lat 60-tych.

[brkzzz]

Z tą jakością Poloneza w UK to bym nie przesadzał... Była naprawdę masa zwrotów tego modelu ze strony Brytyjczyków, właśnie ze względu na jakość. Sam znam byłego inżyniera FSO, który długi czas jeździł służbowym Polonezem w wersji UK (po Polsce), bo nie było co z nimi zrobić

[kangaroo69]

Ale angole kupowali te polonezy z roverowskim silnikiem ? Kolega jakiś czas tam siedzi i gdy zapytałem go o części do rovera, powiedział że tam te auta nie istnieją Z drugiej strony, przecież to angole robią z nimi to o czym w Polsce można tylko pomarzyć Kute tłoki itp.....