Wysłany: Sob Lut 08, 2014 17:38 Pierwszy samochód- pierwszy Rover 45
Witam. Jestem nowym użytkownikiem i przymierzam się do kupna swojego pierwszego samochodu. Będzie to Rover 45. Po prostu urzekła mnie ta marka. Nie jest to samochód który spotyka się za każdym rogiem i ma w sobie to coś co mnie przyciąga Szukam Roverka w okolicach mojej miejscowości do tak około 150 km a mieszkam w Inowrocławiu w kuj-pom. Roverek musi być z LPG a budżet jakim dysponuję to 9000 zł z czego chciałbym coś z tego jeszcze zachować na pakiet startowy. Myślę, że w tej cenie można już znaleźć Roverka godnego uwagi W tej chwili mam na oku dwa modele:
Dwa Roverki stosunkowo blisko mnie. Co sądzicie? Pierwszy na milion procent nie ma oryginalnego przebiegu a i też tak trochę mało informacji podaje autor ogłoszenia.
Pozycja druga wydaje mi się już nieco pewniejsza Tylko ta cena 9000 zł chyba to trochę za dużo ale ogłoszenie wydaje mi się już konkretne. Jak oceniacie te dwa autka na podstawie zdjęć i opisu? Warto obejrzeć?
Ostatnio zmieniony przez Clint Sob Lut 08, 2014 19:38, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 08, 2014 17:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To jedyny mankament? Coś więcej? Warto jechać obejrzeć czy nie? Naprawdę zależy mi żeby szybko kupić Roverka a te są właśnie w pobliżu ale nie chciałbym kupić czegoś do czego będę tylko i wyłącznie dokładał. Na innym forum ktoś mi pisał, że w sedanie lewy bok malowany a w pierwszym klapa może być źle spasowana...
Mialem R 45 z rocznika 2000 i kierownica nie byla tak wytarta jak w tym z pierwszego oglosznia i takim malym przebiegu napewno nieprawdziwym
Gdybym mial wybrac dla siebie to bralbym pod uwage ogloszenie 2 oczywiscie po dokladnym sprawdzeniu,ten pierwszy jakos mi nie pasuje,brudnawy w srodku,zapuszczony,ale to tylko moje zdanie.
[ Dodano: Sob Lut 08, 2014 21:05 ]
piszac ze warty uwagi mam na mysli to autko z Wloclawka-srebrne
pierwsze autko mowisz;p powiem ci tak tego ciemnego odpusc sobie bo ma 300 tys a nie 100 pozatym zmeczony slabe zdjecia opis mowia same za siebie;p jezeli chodzi o srebrnego moim zdaniem zwyczajnie to za duze auto dla ciebie taka krowa z malym silnikiem... czemu odrzuciles diesle?
Uważam ze w eksploatacji Benzyna i jeszcze na LPG będzie jak na Polskę najtańsza opcja, ja bym się na terenie Polski tez nie pchał już na Diesla Za droga zabawa
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Lut 19, 2014 07:43
w 45 akurat to nie diesle są złomem, tylko benzyniaki z HGF serią . L-seria może kulturalna nie jest ale bardzo przyjemna w eksploatacji. Choc fakt spalania LPG nie przebije .
ludzie mysla ze jak gaz to ekonomia... nie zawsze zima zanim sie gaz wlaczy troche trzeba poczekac, koszt instalacji, wymiany roznych elementow instalacji, do tego dieslem zawsze jakbym nie jezdzil mam spalanie 5-7.5l/100km przy 150km zeby benzyna z gazem 2.0 150km spalic 13l gazu to trzeba ekonomicznie naprawde jezdzic wiec jak dla mnie wychodzi na to samo a nie wali ci gazem w samochodzie.
udzie mysla ze jak gaz to ekonomia... nie zawsze zima zanim sie gaz wlaczy troche trzeba poczekac, koszt instalacji, wymiany roznych elementow instalacji, do tego dieslem zawsze jakbym nie jezdzil mam spalanie 5-7.5l/100km przy 150km zeby benzyna z gazem 2.0 150km spalic 13l gazu to trzeba ekonomicznie naprawde jezdzic wiec jak dla mnie wychodzi na to samo a nie wali ci gazem w samochodzie.
stek bzdur.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Sprzęgło Dwumasowe 3 tys
Turbo 2 tys
wtryski choćby dephi co się nie da regenerować po 1k za każdy
pompa wtryskowa 1.5 tys ( pompowtryski po 1k )
mam wymieniać dalej ?
Pracuje jako elektromechanik i widzę z czym najwięcej robię w warsztacie .
W benzynie wymieni się cewkę czy pompę paliwową i jeździ a diesla to po prostu ruina dla kieszenie po 300 tys km a 95% diesli w polsce właśnie tyle ma i w góre.
Oczywiście są plusy jeszcze na pompach Vp37 można tankować w biedronce po 3.80zł za liter.
Przytoczę po raz milionowy spalanie mojego VVC który ruchał wszystkie IDT z którymi się ścigałem:
na dystansie 42 312,5km mierzyłem spalanie zjadł przez ten okres 4 016,54L gazu za 10 856,11zł w tym czasie wciągnął rozpałki (98) za 2 260zł gdzie rozpałka była używana często do pojeżdżenia po prostu żeby silnik przypomniał sobie co to benzinu.
Spalanie średnie gazu na tym dystansie 9,49L gazu. Niestety ilości paliwa nie liczyłem a tylko kwotę za jaką zalałem.
czyli koszt przejechania 100km na gazie 25,66zł wliczając benzynę 31,00zł
Czy to nie jest ekonomiczne auto a do tego bardzo fajnie gniotło.
Czy idt będzie jeździło w R25 taniej?
ZS 180 który z pewnością lepiej jedzie od diesla
na dystansie 8 324km zjadł 986,73L gazu za 2 444,94zł w tym czasie rozpałki zalanej za 280zł oczywiście 98 okt.
Spalanie gazu 11,85L/100km,
Koszt przejechania 100km uwzględniający nowe ceny 29,37zł wliczając benzynę 32,74zł
Kv6 jeszcze nie jest do końca ogarnięte, brakuje mu power Visa który jest na testach a który nie działał przez dłuższy czas.
Spalanie w zsie jeszcze jest mało miarodajne bo mniejszy dystans.
[ Dodano: Pią Lut 21, 2014 07:11 ]
bociannielot napisał/a:
ale 13 l gazu przy 150km w limuzynie to przy ostrym traktowaniu pedału gazu jest stary
u mnie max spalanie i to nie przy katowaniu ale w mieście jest 15-16L gazu
myślę że ZS przy katowaniu w mieście nie oparłby się 20L gazu ale to już mandatów dużo by się nazbierało bo ZS do wolnych aut nie należy.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Lut 21, 2014 10:37
Kozik napisał/a:
Przytoczę po raz milionowy spalanie mojego VVC który ruchał wszystkie IDT z którymi się ścigałem:
lol, z firq'a sie poscigales? a wziales pod uwage ze 200 ma lzejsza bude niz 25 w ktorym dopiero bylo iDT?
Kozik napisał/a:
u mnie max spalanie i to nie przy katowaniu ale w mieście jest 15-16L gazu
a czy Ty masz 150km i dwa litry o ktorych była mowa czy tez raczej 2,5 kv6? hmm?
[ Dodano: Pią Lut 21, 2014 10:37 ]
a no i oczywiscie nie dopisales ze orpocz nizszej masy miales tez szpere a w ogole temat nie byl o 1.8vvc ale co tam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Szukam Roverka w okolicach mojej miejscowości do tak około 150 km a mieszkam w Inowrocławiu w kuj-pom. Roverek musi być z LPG a budżet jakim dysponuję to 9000 zł z czego chciałbym coś z tego jeszcze zachować na pakiet startowy. Myślę, że w tej cenie można już znaleźć Roverka godnego uwagi 
Sie zgadza 
. L-seria może kulturalna nie jest ale bardzo przyjemna w eksploatacji. Choc fakt spalania LPG nie przebije 
