[imperialista]

Witam serdecznie,

po dwuletniej, fantastycznej przygodzie z "sześćsetą" planuję kupno 75 i pozwalam sobie prosić o opinię forumowiczów!

1.) http://allegro.pl/show_item.php?item=4461263171 - czy oprócz blacharki, szczerbatego grilla i braku znaczka jest coś, co mogłoby budzić wątpliwości? Dodam, że nigdy nie jeździłem w automacie, ale słyszałem dużo dobrego

2.) http://allegro.pl/show_item.php?item=4450853748 - samochód dwa lata starszy, droższy, ale i (jeśli wierzyć sprzedawcy), mocno doinwestowany.


Co sądzicie, panowie? Warto się fatygować?
Ps. i w jednym i drugim przypadku dobrze byłoby utargować minimum tysiaka.

[SPAMU¦]

[komarek]

srebrny

[imperialista]

Dziękuję bardzo! Masa cennych informacji.

Poproszę również o zerknięcie na to ogłoszenie: http://olx.pl/oferta/rove...html#3f8d462635 . Bardzo boli cena w zderzeniu z rocznikiem, a jak z resztą? Jeżeli nie byłoby w ogłoszeniu nic niepokojącego, wówczas zrobiłbym trasę Wałbrzych - Głogów i po wizycie na warsztacie podjął decyzję.


Jeszcze raz dziękuję za zaangażowanie!

Ps. Na przebiegi zawsze patrzę z mocno przymrużonym okiem. Zresztą, mój R600 na samym liczniku miał już grubo ponad 300 tysięcy i nie wykazywał oznak zmęczenia.

[komarek]

- do pakietu chrom brakuje mu podkładek pod klamki
- brak zdjęć wyświetlacza komputera - czyli prawdopodobnie linie standardowo wypalone
- jak na rok produkcji 2000 to cena wydaje mi się być mocno wygórowana
- przebieg standardowo
- reflektory zużyte
- dokładnie obejrzyj kierownicę, bo chyba lakierowana, ale głowy nie dam sobie uciąć
- dywanik pasażera zaginął w akcji, w ogóle jakieś dziwne dywaniki
- ciekawe co to za kabelek z konsoli po prawej stronie idzie pod dywanik
- albo to wrażenie i efekt zdjęcia albo coś jest nie tak z klamką wewnętrzną kierowcy
- coś tam się chyba połamało pod sterowaniem nawiewami, nad włącznikiem ogrzewania fotela pasażera
- piękny lakier, który aż prosi się o polerowanie (bo go chyba nigdy nie widział)

w sumie: za tą cenę nie porwał mnie wcale

imperialista obejrzyj też auta w dziale giełda, stoi tam taki jeden doinwestowany z pięknymi felgami (- tylko skóra fotela kierowcy do wymiany/renowacji i jazda )

PS tylko się nie napalaj na żadnego za mocno i pamiętaj, żeby wszystko sprawdzić na warsztacie, do tego standardowe wszystkie drobne pierdolety
wybierasz auta nie najtańsze - to dobrze, ale to nie zawsze oznacza lepszy stan od tych najtańszych niestety

[imperialista]

Masa informacji, chylę czoła.

Niestety, po rozmowie z dziewczyną doszliśmy do wniosku że na rovera w takim progu cenowym machniemy się jednak już po ślubie. Pozostaje mi czekanie, bądź "rwanie" czegoś tańszego.

Niestety, sporo tańszych egzemplarzy odrzuca po pierwszym spojrzeniu. Ten jednak wydaje się być okej http://allegro.pl/show_item.php?item=4450853748 , chociaż nie wiem czy spasowanie maski nie jest podejrzane?

Pozdrawiam, na tym kończę poszukiwania!

Tak czy inaczej odwiedzę te samochody powyżej, by mieć później punkt odniesienia

[komarek]

imperialista, weźcie przede wszystkim pod uwagę, że utrzymanie 75 będzie dużo droższe niż 600

co do auta:
- pomyliłeś linki - prawidłowy - http://olx.pl/oferta/rove...html#3c78602719
- "Witam, mam do sprzedania naprawdę godnego polecenia Rovera 75. Jestem drugim właścicielem od nowości. Serwisowany był przez pierwszego właściciela do przebiegu 134,000 km. Użytkowałem go przez 4 lata." - jeżeli da się to potwierdzić to super, książka serwisowa raczej nie ginie przy dwóch właścicielach - zatem przebieg może być realny (wnętrze nie jest zużyte i reflektory też w dobrym stanie)
- jeżeli wszystkie naprawy potwierdzone fakturami to b. dobrze - szczególnie wysprzęglik i pompka - pytanie jeszcze czy zostało to fachowo zrobione
- opis brzmi jak by ktoś faktycznie interesował się autem trochę bardziej niż wlać i jechać
- wygląda prawie jak mój - to plus
- blacharsko IMO maska źle spasowana - za bardzo się chowa w nadkola - zdjęcie nr 1
- wnętrze zadbane
- źle spasowana zaślepka uchwytu na kubek
- straszny golas - tylko tempomat i to wszystko
- IMO stoi na oponach zimowych - dodatkowy koszty opon - na te felgi dobre opony komplet 800-900 zł
- hak to plus i minus
- b. skąpe zdjęcia - brak na wprost, tyłu i lewego boku
- pytanie jeszcze dlaczego stoi w handlu i dlaczego taki pedantyczny właściciel nie korzystał z naszego forum
- cena niewygórowana

- masz niedaleko - obejrzyj, tylko nie kupuj na hurra i sprawdź w warsztacie