Wysłany: Sro Sie 20, 2014 21:46 Proszę o opinię Rover 200
Witam bardzo proszę o opinię na temat tego auta. Jestem nowicjuszem w kwestii motoryzacji i do tej pory tylko teoretycznym pasjonatem marki. Posiadam skromny budżet i znikąd pomocy doradczej na miejscu. Licząc na waszą niezawodność pozdrawiam
http://moto.gratka.pl/tre...b92bc860bb1e7,1
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 20, 2014 21:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Auto wygląda w porządku, choć szału nie robi. Widać, że normalnie użytkowane, choć bez przesadnej dbałości (ale też nie wygląda na zaniedbane).
Proponuję przyjrzeć się bliżej na zderzak i elementy pod nim - brakuje śrub w mocowaniu na górze, co może świadczyć o jakichś kombinacjach (stłuczka, albo po prostu kiepski mechanik). Tylne lewe drzwi sprawiają wrażenie innego odcieniu. O ile to było zwykłe lakierowanie z powodu korozji czy obtarcia to nie ma się co zniechęcać, gorzej jeśli mogła zostać naruszona konstrukcja, dlatego szczególnie przyjrzałbym się progom pod tymi drzwiami.
Na tylnych nadkolach widać korozję. Myślę, ze na przednich też może się pokazywać. Proponuję także przyjrzeć się masce i klapie bagażnika, zwłaszca na krawędziach od spodu. Rdza może pojawiać się też na zawiasach klapy bagażnika.
Na pierwszy rzut oka zbiorniczek wyrównawczy wygląda ok, ale warto sprawdzić:
-poziom płynu chłodniczego
-poziom oleju
-czy nie ma tłustych plam w zbiorniczku
-czy nie ma majonezu pod korkiem
-czy nie kopci na biało
czyli standardowa diagnostyka pod kątem HGF.
Po odpaleniu przejedź się trochę i zwróć uwagę czy nie zawieszają się obroty.
Rover od standardowego użytkownika daje pole do negocjacji ceny. Osobiście rozejrzałbym się za modelem z klimatyzacją, ale, poza klimą nie mam co do tego modelu większych uwag. Przebieg w miarę realny - u siebie w oplu mam 220 tysięcy przebiegu i przy ogólnej dbałości środek wygląda podobnie.
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Właścicielem okazał się starszy pan. Zapewnia, że auto nie było bite, że nie bierze oleju i płyn chłodniczy czysty jak będzie zobaczymy na miejscu. Jutro oględziny. Zobaczymy. Bardzo dziękuję i pozdrawiam
No właśnie wygląda na typowy "dziadkowóz" - bez amatorskiego tuningu, bez traktowania ze szczególnym zamiłowaniem (brak polerki, niewielka korozja, kanapowate fotele, ale za to w pokrowcach), ot widać zależało mu żeby jeździł i był sprawny.
Myślę, że za 2,5 spokojnie uda Ci się kupić Auto nie wygląda na bite, choć jak już wspomniałem warto się przyjrzeć tylnym lewym drzwiom. Przód po bliższym przyjrzeniu się wygląda ok, tzn mocowania reflektorów i cały pas przedni wyglądają ok.
Jeśli się zdecydujesz na to auto, to od razu radzę:
-wymienić dywaniki
-założyć alufelgi
-pomalować listwy boczne, bo są wypłowiałe (kupiłem ostatnio spray do zderzaków plastikowych za jakieś 30zł - takie elementy wychodzą jak nowe)
-zrobić polerkę i nawoskować a wcześniej odwiedzić lakiernika z nadkolami
Parę prostych i tanich zabiegów i auto będzie wyglądać zupełnie inaczej
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Czw Sie 21, 2014 11:45
Joanna_Rover, starszy Pan to nei zawsze dobrze eksploatowane auto, pamiętaj o tym nie mówię żeby nie kupowac, ale brac poprawkę na ten fakt przy oględzinach
Jeszcze raz bardzo dziękuję za opinie. Bardzo mi pomogą w decyzji. Oczywiście poinformuję o wyniku oględzin. Pozdrawiam
[ Dodano: Wto Sie 26, 2014 14:13 ]
Witam. Roverek zakupiony za 2800. Po wizycie na stacji diagnostycznej SpeedCar do zrobienia hamulce, amortyzatory są niezłe :przód 72%, tył 77% i dziura w podłużnicy lewej tylnej. Jak na 17 - latka chyba nieźle. Bardzo dziękuję za opinie.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum