Remigiusz, też tak myślałem sknerko, dziś trochę popsikałem wd. Wiesz może ile powinna ta łap się wychylić po wciśnięciu sprzęgła ? U mnie jest to tak z 1-1,5 cm to chyba za mało
Jak się swobodnie rusza ręką to jest dobrze. Jak ciężko to źle
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Lis 2015 Posty: 21 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Maj 04, 2016 16:08
barney79 napisał/a:
Monotonny napisał/a:
Remigiusz, też tak myślałem sknerko, dziś trochę popsikałem wd. Wiesz może ile powinna ta łap się wychylić po wciśnięciu sprzęgła ? U mnie jest to tak z 1-1,5 cm to chyba za mało
Jak się swobodnie rusza ręką to jest dobrze. Jak ciężko to źle
Ruch łapy nie jest duży ale 1,5 cm chyba trochę mało.
A co do swobodnego poruszania to tylko po rozłączeniu wysprzęglika i jedynie przeciwnie w stronę pracy tego wysprzeglika czyli w kierunku bloku silnika, bo raczej ręcznie nie wyciśniesz słoneczka na docisku no chyba że masz imadło zamiast palców
rozpa, u mnie łapa jednak była ok Winę miała pompka sprzęgła.
[ Dodano: Sob Cze 25, 2016 19:52 ] Monotonny, a więc po dłuższym wkurwianie* się zmieniłem cały układ na inny, jak ręką odjął Winę miał albo wysprzęglik albo pompka, nie zagłębiałem się więcej działa to działa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Jak ciężko to źle 
Winę miała pompka sprzęgła.
Winę miał albo wysprzęglik albo pompka, nie zagłębiałem się więcej działa to działa 
