Wysłany: Czw Maj 25, 2017 12:21 [R75] dziwne odgłosy dobiegajace z silnika
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam
Panowie i Panie mam prośbę o pomoc ze zdiagnozowaniem odgłosów dobiegających z okolic prawego przedniego koła.
Dzwięk podobny do drgającej poluzowanej blachy z resztą sami zobaczcie.
Dzieje się tak na zimnym silniku, przy skręcaniu kołami lub włączeniu klimatyzacji.
Co to za ciort tam siedzi.
A czy przypadkiem to nie jest pompa wspomagania? Skoro to się dzieje na zimnym silniku i przy skręcaniu no to może faktycznie jest to? Ja w r75 dieslku dobrze pamietam, że na zimnym również wspomaganie podczas kręcenia było głośniejsze. Po zozgrzaniu ustawało. Wymiana płynu pomogła
[ Dodano: Czw Maj 25, 2017 16:33 ]
Chociaż tutaj ewidentnie coś stuka
tomasino, przy skręconych kołach pompa wspomagania generuje większe obciążenie i wtedy też koło pasowe może bardziej pukać. Sama pompa raczej ma w zwyczaju piszczeć lub buczeć. No i to w miarę łatwo byłoby zlokalizować, bo pompa jest dobrze widoczna od góry.
Jeśli więc dźwięki słychać wyraźniej z dołu to pasuje pod koło pasowe. U siebie wymieniłem zapobiegawczo przy pierwszych objawach od razu na CORTECO. Wychodzi drożej niż zamienniki no-name, ale chociaż mam od ponad roku spokój z tym.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Koło pasowe. Nie baw się w jakąś taniznę, tylko załóż coś z dobrej firmy. Różnica może być 100 zł , a jak padnie taniocha to znów będziesz musiał wymieniać- TANIO znaczy DROGO.
_________________ SAMOCHODY SIĘ NIE PSUJĄ , TO WŁAŚCICIELE O NIE ŹLE DBAJĄ
Witam ponownie
Jak przeszukiwałem forum z Waszych opisach przewijała się informacja o kole pasowym.
Brałem taką opcję pod uwagę lecz zwróciło moja uwagę to że w opisach przewijała się informacja iż pasek "pływa" na boki a tu pasek idzie równo. Kolejna sprawa to taka że po nagrzaniu się silnika dźwięk zanika nawet po obciążeniu silnika klimatyzacją.
Wszystkie to co było na filmach odbywało się na świeżo uruchomionym silniku.
Odnośnie pompy wspomagania 3 miesiące temu wymieniałem maglownice i wszystko było umyte i działa bez zarzutu.
Mimo wszystko wysłucham każdej sugestii i zapewne jej nie pominę będąc w warsztacie.
Panowie a czy to nie może być łańcuch rozrządu?
Tak tylko rzucam hasło w końcu autko ma już ponad 200 tysięcy nakręcone.
Gacurro, łańcuch słyszałbyś raczej bez względu na temperaturę silnika, bardziej przy przyspieszaniu, po przegazowaniu na luzie, a nawet przy odpalaniu. No i pogorszyłaby się kultura pracy.
W jakiejś technicznej broszurce BMW kiedyś czytałem, że w naszych silnikach łańcuch powinien wytrzymać ok. 500 kkm, natomiast koło pasowe w okolicach 200 kkm to by też akurat pasowało. Nie musi od razu pasek pływać na boki. U mnie tylko co jakiś czas zastukało i głośno szumiało gdy silnik był ciepły. Też się objawy nie pokrywały do końca z "książkowymi", ale wolałem wymienić niż czekać, aż spadnie gdzieś na trasie.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Ostatnie pytania z mojej strony.
Czy jak zrzucę paski to będę w stanie sprawdzić stan koła pasowego?
Czy wymieniając koła powinienem wymienić coś jeszcze?
AdaskoC pisał by nie brać koła firmy DAYCO czy jesteście tego samego zdania?
Łańcuch , łańcuchem, ale ślizgi juz nie wytrzymują tych 500
[ Dodano: Pią Maj 26, 2017 07:52 ]
Kolo mozesz ocenić nie sciagajac paska, musisz zobaczyć czy widac pęknięcia.
Co do części, serwis wymienia ponoć tez śrubę na nowa. Ja zostawiłem starą. Ale gdybyś zechcial szukac, to patrzylem po wymiarach. Sruba do rovera 75zl i o identycznych wymiarach do bmw 37 zl
Co do kół, mój mechanik polecam corteco lub właśnie dayco które kupiłem. Polecił trzymać sie z dala od tureckich tanich wyrobów. Co do kola pasowego z BMW jest podobne ale nie identyczne wiec nie pasuje.
Jako ciekawostkę na YT znajdziesz sporo filmów z objawami uszkodzonego kola w e46 320d. Szukaj filmów z wyrazami crank pulley. Znajdziesz tam np film z nowym kolek SKF które halasuje jak stare
Witam ponownie.
W weekend zabrałem się za auto i tak jak sugerowaliście padło koło pasowe.
Nie uległo rozpadowi ale bicie miało koło wewnętrzne. Dzwięki które dochodzą to efeke ocierania się koła o blok silnika.
Potwierdzam, że "zwykły" pneumat nie jest w stanie ruszyć śruby. Co dziwne rozmiar nasadki to 22. Do odkręcenia potrzeba kluczy 22 do śruby koła pasowego, 24 do "złapania" śruby napinacza paska i 12 do zluzowania drugiego napinacza.
Wszytko zgrabnie poszło, jedynie z czym miałem problem to zdjęcie osłony nadkola. Praktycznie wszyskie spinki poszły w zapomnienie.
Wszystkim serdecznie dziękuję za podpowiedzi i za pomoc.
Jak to mówią trzeba słuchać się doświadczonych kolegów.
Serdecznie pozdrawiam.
AdaskoC: Dzięki za koło, teraz zupełna cisza. Paski wymienione i dobrze bo krótszy był bliski końca swego żywota. Żadnych rolek nie wymieniałem, cicho pracowały więc wymieniłem oba paski i koło pasowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum