kontrolka abs sie nie swieci , po zmostkowaniu nic sie po prostu nie dzieje !
Zastanawia mnie czy nie jest padniety moze komputer pokladowy http://hobby-elektronika.eu ? ewentualnie jaki by byl koszt takiego kompa i czy ja sam jestem w stanie go wymienic ?
Ostatnio zmieniony przez djkrysztof Pon Lut 20, 2017 14:56, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 22:04
djkrysztof napisał/a:
kontrolka abs sie nie swieci , po zmostkowaniu nic sie po prostu nie dzieje !
Zastanawia mnie czy nie jest padniety moze komputer pokladowy ? ewentualnie jaki by byl koszt takiego kompa i czy ja sam jestem w stanie go wymienic ?
z tą kontrolką to chodziło mi o to że czasami nieuczciwi sprzedawcy potrafią nieźle namieszać z elektryką by sprzedać auto - przełączają np żaróweczkę od srs do kabelka od abs i jest już pięknie - pomimo że srs dalej nie działa to sygnalizacja działa "sprawnie" - to takie moje gdybanie - obserwacja kontrolek wszystko wyjaśnia
Komputer sterujący poduszkami znajduje się (jeśli dobrze pamiętam) na środkowym tunelu za konsolą centralną - jego wymiana nie jest jakoś specjalnie problematyczna - pod warunkiem zrobienia se dogodnego dojścia celem jego demontażu. Nalezy pamiętać by wszelkie manipulacje związane z elektryczną częścią układu srs robić po odłączeniu akumulatora i odczekaniu około 15 min.
A częsci to np allegro - ewentualnie zagadaj z kolegą NEOSSS-em sprawdzony sprzedawca części - ma kilka R600 do rozbiórki i swój człowiek forum
W podpisie masz 620 a w starszych przed liftingowych modelach jeśli były 2 poduchy to prawdopodobnie był całkowicie inny system SRS.
[R 620si,1995r]Witam.Moja 600 jest z 95 roku z jedna poduchą-nie ma od strony kierowcy żadnego żółtego złącza do kasowania srs.Czy ktoś może się orientuje jak można skasować błąd?
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 21:37
U ciebie jest inny układ - gdzieś na kierownicy masz zaślepki a za którąś z nich jest widoczna dioda która po włączeniu zapłonu mruga kod błędu. Cały układ znajduje się w kole kierownicy.
U ciebie jest inny układ - gdzieś na kierownicy masz zaślepki a za którąś z nich jest widoczna dioda która po włączeniu zapłonu mruga kod błędu. Cały układ znajduje się w kole kierownicy.
Dzięki Marrkus-ale nic nie mruga.Podłączyłem poduszkę-nie widać żadnej migającej diody.Czy to oznacza że cały układ jest OK?Więc jak "uzbroić"poduszkę?
Ale tam na kole kierownicy po bokach są takie zaślepki i ponoć ma coś być widoczne po przekręceniu kluczyka (tzn mruganie) właśnie przez nie!
Nie chodziło mi o zdejmowanie całej poduchy - tylko nie baw się w podłączanie pod napięciem bo będzie to samo co u herc-a - bum!
Czy próbowałeś przekręcać kluczyk bez poduszki? świeciła się wtedy lampka SRS?
Próbowałem.Kontrolka srs świeciła się-nie mrugało nic.Próbowałem również ze złączem diagnostycznym.
Po podłączeniu poduchy-to samo.Kontrolka świeci non stop.
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 20:09
to może być np. padnięty akumulator, ewentualnie brak kontaktu któregoś z przewodów - skasuj błędy i jeżeli pojawi się ponownie będziesz się martwił a tym czasem kasuj ...
Niestety nie udało się wykasować u mnie błędu nr 92 usterka zasilania sterownika SRS Może coś źle robiłem więc opisze korzystając z instrukcji Marrkus`a.
1. wyłączyłem zapłon.
2. zwarłem styki złącza MES, włączyłem zapłon, lampka SRS zapaliła się na 6 sekund i zgasła.
3. zdjąłem zworę ze złącza MES, lampka SRS ponownie zapaliła się.
4. przed upływem 4 sekund od ponownego zapalenia się lampki zwarłem styki złącza MES... ale lampka już nie zgasła....
Więc co teraz mam robić?
[ Dodano: Nie Paź 11, 2009 20:36 ]
Jednak się udało - przestrzegałem tylko okresów/przerw 3,5-4 sekundowych pomiędzy zwieranie nie patrząc na reakcję kontrolki. Na koniec mrugnęła dwa razy i wszystko jest już oki
Witam!
Mam Rovera 620 2.0 V16 Si z 97 roku 131 KM benzyna.Postanowiłem się podzielić ze wszystkimi ,co mają problemy z wyłączeniem kontrolki SRS w swoim samochodzie.W moim przypadku doszło do przypadkowego zapalenia się kontrolki SRS,na skutek nieprawidłowego działania rozrusznika i powtarzających się co pewien okres czasu problemów z odpalaniem silnika w aucie.Po pociągnięciu pewnego razu samochodu na holu,odpalił mi,ale wtedy właśnie zapaliła się kontrolka SRS.Prawdopodobnie kompuer zaregował tak,jak w przypadku zderzenia auta.W tym momencie miałem niesprawną poduszkę powietrzną w samochodzie.Sama procedura wyłączenia SRS w samochodzie,jest identyczna co opisana przez Marrkusa.Tylko należy postępować po kolei i według niej.Najpierw odczytać kod błedów,a pózniej przystąpić do jego wykasowania.Wtedy kontrolka SRS powinna się zgasnąć na stałe.W moim samochodzie to się sprawdziło i poduszka działa teraz .Problem wadliwego działania rozrusznika to odrębna sprawa.Życzę powodzenia innym posiadaczom Roverów!!! Pozdrawiam!
Ja u siebie robie dokladnie jak opisane wyzej, ale u mnie nie ma reakcji wogole na mostkowanie niebieskiej wtyczki. Lub tez nie ma zadnej reakcjii na mostkowanie tego zoltego kabla pod kierownica. Dodam jeszcze ze u mnie wtyczka ktora jest w polowie tego zoltego kabelka wogole byla rozpieta (3-pinowa - nr 1 na zdjeciu). Ona ma tak zostac czy ma byc spieta??
fotka, gdzie:
1. Wtyczka, ktora byla u mnie rozpieta
2. Co to jest za lacze??
3. Wtyczka, ktora mostkowalem w celu skasowania bledow
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum