Jak tył jest wyżej od przodu to strasznie nim rzuca na dołach, samochód robi się nadsterowny i wpada w poślizgi, szwagier ma tak w civicu, wole tam nie wsiadać...
ale w serii rover jest taki że tył ma wyżej i jest tak jak pisze rovek, ja mniej posadziłem przód a dużo bardziej tył i auto się zrównało, trudniej go bokiem postawić, na suchym asfalcie nawet z patykiem to minimum 60 km/h żeby tył majtnęło, za to ładnie się niski tył podcina i łatwo go opanować
[ Dodano: Pon Kwi 11, 2011 14:45 ]
zresztą prawa fizyki to tłumaczą bo środek ciężkości się przenosi do dołu troche
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ja mam na czerwonych eibachach i przód mam minimalnie wyzej albo tak samo jak tył, auto mam bardzo przewidywalne w zakręcie i tylko gazem reguluję sobie nadsterowność
Jak tył jest wyżej od przodu to strasznie nim rzuca na dołach, samochód robi się nadsterowny i wpada w poślizgi, szwagier ma tak w civicu, wole tam nie wsiadać...
od tego mamy regulacje twardości
Kozik napisał/a:
a że tak się zapytam, jak się autko w zakrętach sprawuje jak jest równo i jak jest tył wyżej?
w autach przednionapędowych powinno się robić klin (tył wyżej niż przód) bo poprawia to przyczepność przy starcie
ja mam równo ale samochód jest podsterowny po czym jak go opanuje staje sie baaaaardzo nadsterowny ja jeszcze kombinuje z twardością (tył mam na bardzo twardo tak w połowie) a przod mam na maxa z twardością i wydaje mi sie za miekki jeszcze
Grill taki juz byl jak go zakupilem najpierw musze poprawic tylne nadkola, niestety sa oznaki rdzy jak zostanie to zrobione, to bede poprawial inne czesci ktore do niego nie pasuja
Myśle że już nie możesz... ściągnij sobie instrukcje z KW. Mimo że jest tam jeszcze sporo gwintu to zakres regulacji to tylko 30mm. U mnie na samym dole (dopuszczalnym) jak był, to auto było nawet ciut wyżej niż twoje. Jeżdząc tak amortyzator nie pracuje w swoim zakresie, przeguby i całe zawieszenie pracuje w idiotycznych pozycjach i jest po prostu cholernie niebezpiecznie... nie mówiąc że jeden amorek do gwintu KW kosztuje heheh ponad 1000zł....
Witam!
chciałbym zasilić grono szczecińskich ROVERzystów i przedstawić swoje autko
Planów mnóstwo ale wiosna się dopiero zaczęła Na dzień dzisiejszy wygląda tak:
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2007 Posty: 43 Skąd: Turek
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 00:18
Jak mawiają właściciele Mercedesów : bez gwiazdy nie ma jazdy, więc sugerując się tym mottem postanowiłem spróbować ... i nie jest tak źle.
Komfort się poprawił
Imo pasuje jak świni siodło. Dekle od mietka wyglądają fajnie ale na np. Golfie MK1 gdzie możesz przy tej średnicy koła dać niski profil, a nie taki balon. Druga sprawa sztywne zawieszenie + baloniasta opona to tragedia. Komfort się poprawił bo teraz auto buja się na oponie zamiast na zawieszeniu...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 25 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 20:46
fr0sch napisał/a:
Jak mawiają właściciele Mercedesów : bez gwiazdy nie ma jazdy, więc sugerując się tym mottem postanowiłem spróbować ... i nie jest tak źle.
Komfort się poprawił
HAAHAHHAH, nie wierze. To nie jest photoshop? xDDDD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum