Forum Klubu ROVERki.pl :: Co sądzisz o prawie jazdy dla 14-latków?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Co sądzisz o prawie jazdy dla 14-latków?

Od 1 stycznia już 14-latkowie mogą zdawać na specjalną kategorię prawa jazdy AM.
Autor Wiadomość
Tomek1212 




Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Sob Sty 23, 2010 20:59   

A więc wracając do tematu to ja jestem w stu procentach za. Nie wydaje mi się, aby ten projekt mógł byc negatywny w skutkach, natomiast sądze, że może pozytywnie wpłynąć na poziom wiedzy i umiejętności młodych kierujących.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Sty 23, 2010 20:59   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4529
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Sty 24, 2010 01:20   

Tomek1212, chyba się pierwszy raz zgadzamy. :D
Dla mnie jedno zdanie - edukacja komunikacyjna - od najmłodszych lat !! :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
faecd 




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2125
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Nie Sty 24, 2010 02:13   

a w zyciu!

14 lat to i tak za malo...

W szwecji jest tak, ze mozna jezdzic od 16 lat ale z naklejka z przodu i tylu auta, ze jest sie mlodocianym kierowca, nie moge przkekraczac 40km/h. Jezeli policja zlapie takiego jadacego szybciej, badz jadacego wg przepisow do 40 km/h lecz bez naklejki mandat solidny czy nawet utrata mlodocianego prawa jazdy...

wg mnie b glupi pomysl. Malolaty nawet te 16 letnie to beda sie wozily pod szkolami, lansowaly bla bla bla

Ja majac 18 lat po prawku straszne glupoty robilem, a co dopiero ma 14 latek zrobic. Powinno byc jak jest czyli do 18 lat to jedynie skuterem mozna smigac z ogranicznikiem!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Nie Sty 24, 2010 10:50   

Mam takie jedno pytanie - czy stara karta motorowerowa przestaje wobec tego istnieć?

[ Dodano: Nie Sty 24, 2010 10:50 ]
Bazując na tym stwierdzeniu:
Specjalne prawo jazdy zastąpilo dotychczasową karte motorowerową i bedzi można na jego podstawie prowadzić zarówno motorowery, jak i specjalne mikroauta(...)
rozumiem, że po prostu stara karta motorowerowa przestała istnieć.

maciej napisał/a:
Dla mnie jedno zdanie - edukacja komunikacyjna - od najmłodszych lat

Brawo dla pustych haseł! :lol:

Już o tym napisałem; jak widać nie przeczytałeś, a co tam; powtórzę :wink:

To prawo to będzie martwe prawo, bo dzieciaki zamiast w swojej szkole, będą musiały zdawać kat.AM w WORDzie - to wzrost kosztów i trudności, zatem i stresu. Z tych powodów 14-latek po prostu nie zrobi żadnego uprawnienia i będzie zwyczajnie jeździł na swoim skuterze. Również z powyższych powodów większość, która zamierzała zdać w wieku 13 lat kartę motorowerową na skuter, straci tę możliwość (a wierzysz, że nie będą jeździć?) więc stracą również możliwość zapoznania się choćby z podstawami PoRDu, podczas nauki i egzaminu na kartę motorowerową. Po roku beztroskiego jeżdżenia bez papierów, nagle zachce im się zdawać egzamin na kat. AM w WORDzie, żeby nadal jeździć lecz z papierkiem? :lol:

Czyli TEORETYCZNIE będziemy mieli lepsze prawo, a w PRAKTYCE przybędzie na drogach nieletnich dzieciaków bez znajomości JAKICHKOLWIEK przepisów :brawa:

O kant dupy takie prawo; każdy kto logicznie myśli zauważy te rozbieżności i przeszkody. Mamy też prawo, że pies nie może srać na ulicy - i co z tego, skoro chodniki w miastach są zasrane bardziej, niż na wsi? Jest podatek od psa - kto go płaci? Po raz kolejny Maciej zauważam, że dla Ciebie liczy się prawo na papierze, konkreny paragraf, a nie rzeczywistość... Bardzo ciekawe podejście :ok: ;)

Gratuluję, Maciej, wnikliwości i zapoznania się z tematem :lol:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Tomek1212 




Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Nie Sty 24, 2010 12:30   

Mayson, idąc tym tokiem rozumowania to popatrz ilu pełnoletnich kierowców jeździ samochodami bez prawa jazdy. Sam znam co najmniej 5 takich osób, z czego dwoje pracuje zawodowo jako kierowca. Przecież to idzie na dokładnie tej samej zasadzie.

Teraz, zamożni rodzice kupują dzieciom skuterki i pozwalają im jeździć bez uprawnień z powodu ciężkiego dostępu do egzaminów na kartę motorowerową. Uważam, że jak rząd wprowadzi obowiązek egzaminowania w WORD-ach to myślenie rodziców może się zmienić. Zdasz prawo jazdy to dostaniesz skuter, nie zdasz to nie.

[ Dodano: Nie Sty 24, 2010 12:30 ]
faecd, jakby nie patrzeć to zmiana minimalnego wieku z 13lat na 14lat to i tak krok do przodu.
 
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Nie Sty 24, 2010 13:11   

Tomek1212 napisał/a:
Przecież to idzie na dokładnie tej samej zasadzie.

Nie. Dorosłych idiotów nie brakuje. A my tu nie mówimy o idiotach, tylko o myśleniu dzieci, które na Komunię dostają skutery. Karta motorowerowa umożliwiała im w dość prosty i tani sposób uzyskanie uprawnień do prowadzenia skuterów i otrzymanie podstawowej wiedzy z zakresu PoRD. Obecnie karta została zlikwidowana na rzecz trudniejszego, droższego, bardziej stresującego egzaminu w WORD, który może odbyć się dopiero rok później; ergo; utrudniony został dostęp do uzyskania uprawnień; ergo spadnie liczba dzieciaków je uzyskujących; ergo wzrośnie liczba matołów bez żadnej znajomości PoRDu na drogach... nie widzisz w tym łańcucha logiki? Nie znasz realiów? Pewnie nie, bo twierdzisz to, co poniżej cytuję:
Tomek1212 napisał/a:
Teraz, zamożni rodzice kupują dzieciom skuterki i pozwalają im jeździć bez uprawnień z powodu ciężkiego dostępu do egzaminów na kartę motorowerową Uważam, że jak rząd wprowadzi obowiązek egzaminowania w WORD-ach to myślenie rodziców może się zmienić. Zdasz prawo jazdy to dostaniesz skuter, nie zdasz to nie

Tak :taa: Teraz pozwalają jeździć dzieciom bez uprawnień, po zmianie przepisów nagle zabronią :lol: Ciekawy wniosek wysnułeś ;)

Poza tym w jaki sposób cięższy jest dostęp do wyrobienia karty motorowerowej, niż do egzaminu w WORD? Przede wszystkim jest (i znowu to samo) darmowy, ma mniejsze wymagania, jest mniej stresujący i jest na miejscu.

Tomek1212 napisał/a:
jakby nie patrzeć to zmiana minimalnego wieku z 13lat na 14lat to i tak krok do przodu.

Tak. To dosłownie "krok". Krok, który zmienia wszystko. W końcu mentalność 14-latka o niebo przewyższa 13-latka ;)

[ Dodano: Nie Sty 24, 2010 13:11 ]
Chodzi mi o to - dzieci na skuterach będą ZAWSZE. Więc ułatwmy im dostęp do wiedzy o PoRD. Podniesienie granicy wieku o rok sprawi tylko, że cały jeden rocznik będzie na ulicach bez przygotowania przez rok dłużej, jeśli w ogóle zechce zrobić później egzamin trudniejszy i droższy.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
fajansiarz 




Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 75



Wysłany: Nie Sty 24, 2010 13:19   

Tomek1212 napisał/a:
Mayson, idąc tym tokiem rozumowania to popatrz ilu pełnoletnich kierowców jeździ samochodami bez prawa jazdy. Sam znam co najmniej 5 takich osób, z czego dwoje pracuje zawodowo jako kierowca. Przecież to idzie na dokładnie tej samej zasadzie.

Teraz, zamożni rodzice kupują dzieciom skuterki i pozwalają im jeździć bez uprawnień z powodu ciężkiego dostępu do egzaminów na kartę motorowerową. Uważam, że jak rząd wprowadzi obowiązek egzaminowania w WORD-ach to myślenie rodziców może się zmienić. Zdasz prawo jazdy to dostaniesz skuter, nie zdasz to nie.

[ Dodano: Nie Sty 24, 2010 12:30 ]
faecd, jakby nie patrzeć to zmiana minimalnego wieku z 13lat na 14lat to i tak krok do przodu.


Tomek1212 zacznijmy od tego czy masz dzieci w takim wieku czy też jesteś kolejnym teoretykiem, który po prostu lubi sobie porozważać na "czyjejś skórze" ?
Nie chcę Cię urazić, ale przyszło mi do głowy zadać to pytanie, bo niesamowicie silnie trzymasz się teorii zapominając o praktyce, konsekwencjach i zwykłej ludzkiej głupocie.

Zgadzam się z Maysonem , że polskim prawie nie > brakuje < martwych prawideł, a nasi niedouczeni pseudo-prawnicy bez doświadczenia w tworzeniu prawa z Wiejskiej cały czas produkują buble prawne będące TYLKO i WYŁĄCZNIE niemalże w całości medialnymi tematami zastępczymi. Żeby tak skonstruowane prawo zadziałało to tak jak uprościł to > Maciej < potrzebna jest daleko pojęta edukacja komunikacyjna, która NIESTETY w Polsce nie istnieje :-(

Uchylę rąbek tajemnicy, skąd we mnie ta awersja do takich durnych prawideł. ;-)

Codziennie stykam się z małolatami, którym ciągle ktoś dokleja etykietkę "niedorozwój z patologicznej rodziny". Ich problem polega głównie na tym, że w porę nikt Ich nie poinformował, że w takim kraju działa jakiś system prawny, a nie prawo pięści i noża
Wydaje się być oczywistym CHYBA dla wszystkich tutaj, że prawo jest ustanowione po to by je przestrzegać (albo próbować je przestrzegać), ale do tej świadomości potrzebna jest przekroczona pewna bariera wiekowa u każdego człowieka. Niestety nastolatkowie skutecznie omijają tą świadomą grupę (w większości, choć zdarzają się wyjątki).

Reasumując. Jestem na NIE.

OT. Poprawki zaznaczyłem w tagach ><
Ostatnio zmieniony przez fajansiarz Nie Sty 24, 2010 19:26, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
Perez 




Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Nie Sty 24, 2010 13:21   

Po ostatnim poscie musze sie zgodzic z Maysonem. W naszym kraju jest tak, ze niestety ludzie robia co chca. I tak wiekszosc tych 13 latkow nie ma tej karty motorowerowej, wiec i tak nie beda robic AM. Lepiej skutecznie ograniczac skutki (uczac PoRD) niz nieskutecznie zapobiegac (zabraniajac jezdzenia)

Co do tych bogatych rodzicow kupujacych skutery to bym sie zastanowil na ile sa bogaci skoro tyle dzieciakow ma skutery, a spoleczenstwo biedne, a ilu rodzicow bierze na raty?
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
Barosz1990 




Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Nie Sty 24, 2010 20:55   

nie kłócić się dziewczyny ;)))
jestem totalnie przeciwny temu głupiemu przepisowi. co więcej może jestem za bardzo radykalny ? skuter powinien być od 18 roku zycia.
już zarzucam argumentami :
1. kilka lat temu byłem takim szalonym 13-14 latkiem , nastąpił wtedy bum na skutery i dużoooo osób które znałem , które miały skutery odblokowywało je. jak już ktoś wyżej wspomniał byle jaki skuter poleci 80 km/h po zdjęciu blokady. a nikt ale to nikt nie wmówi mi że 14 latek jadący skuterem będzie jechał spokojnie powoli . tylko będzie głupiał jak szalony. bo za dużo w NFS się nagrał . myśli że upadnie to o ' reset pojazdu i jedziemy dalej' .
2. nie wierze że po wejściu w życie tego przepisu nagle policja zajmie się kontrolami szczyli na skuterach czy ma prawko czy nie . a i większość rodziców/dziadków kupujac skuter nie będzie myślało że dziecko nie ma prawka . tatuś nauczy coś tam synka i tyle. przecież moje dziecko rozsądne jest. a potem tragedia . niestety ale o to Polska własnie.
3. wprowadzenie prawka dla dzieci , może rozkręcić przemysł na małe tanie nazwijmy 'auto'. a pojawienie się czegoś takiego na ulicy nie wróży nic dobrego. wkońcu to normalnie auto które w mieście porusza się tylko 5 km/h mniej niż my swoimi powinniśmy . równie dobrze można wsadzić dzieciaka 14 letniego do malucha , założyć blokade do 45 km/h i wpuścić go w miasto. spotkanie z SUV'em wyższej klasy i sandwich gotowy . Ma ktoś ochote ?
to jest tylko jeden wielki idiotyzm odstraszający dzieci od znajomości jakichkolwiek przepisów.
O TO POLSKA WŁAŚNIE !
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
Tomek1212 




Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Nie Sty 24, 2010 21:18   

Barosz1990 napisał/a:
.
3. wprowadzenie prawka dla dzieci , może rozkręcić przemysł na małe tanie nazwijmy 'auto'. a pojawienie się czegoś takiego na ulicy nie wróży nic dobrego. wkońcu to normalnie auto które w mieście porusza się tylko 5 km/h mniej niż my swoimi powinniśmy . równie dobrze można wsadzić dzieciaka 14 letniego do malucha , założyć blokade do 45 km/h i wpuścić go w miasto. spotkanie z SUV'em wyższej klasy i sandwich gotowy . Ma ktoś ochote ?
to jest tylko jeden wielki idiotyzm odstraszający dzieci od znajomości jakichkolwiek przepisów.
O TO POLSKA WŁAŚNIE !


Po raz kolejny przypominam, że takimi pojazdami już dzisiaj może kierowac każdy 13sto latek posiadający karte motorowerową, więc skoro jak na razie popyt na te autka jest znikomy to nie sądzę, aby po wprowadzeniu prawa jazdy kat. AM coś sie w tej kwestii zmieniło.

Co do bezpieczeństwa podróżowania tego typu pojazdami to i tak uważam, ze są znacznie bezpieczniejsze od wszelakich jednośladów, chociaż nie mogę tego potwierdzić żadnymi badaniami, ani tym bardziej doświadczeniem.
 
 
 
thef 



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Sty 24, 2010 21:22   

Barosz1990 napisał/a:
nie kłócić się dziewczyny
Walczyć o swoje trzeba, szczególnie jak ktoś komuś wali docinki.
Barosz1990 napisał/a:
jestem totalnie przeciwny temu głupiemu przepisowi. co więcej może jestem za bardzo radykalny ? skuter powinien być od 18 roku zycia
Przeczysz samemu sobie, nie chcesz podwyższenia wieku z 13 do 14 lat i zwiększenia rygoru egzaminacyjnego, a z drugiej strony chcesz podwyższyć wymagania do 18 lat.
Barosz1990 napisał/a:
1. kilka lat temu byłem takim szalonym 13-14 latkiem , nastąpił wtedy bum na skutery i dużoooo osób które znałem , które miały skutery odblokowywało je. jak już ktoś wyżej wspomniał byle jaki skuter poleci 80 km/h po zdjęciu blokady. a nikt ale to nikt nie wmówi mi że 14 latek jadący skuterem będzie jechał spokojnie powoli . tylko będzie głupiał jak szalony. bo za dużo w NFS się nagrał . myśli że upadnie to o ' reset pojazdu i jedziemy dalej' .
A co to za argument? Czy owa zmiana przepisów jakoś zmieni takie zachowania?
Barosz1990 napisał/a:
2. nie wierze że po wejściu w życie tego przepisu nagle policja zajmie się kontrolami szczyli na skuterach czy ma prawko czy nie . a i większość rodziców/dziadków kupujac skuter nie będzie myślało że dziecko nie ma prawka . tatuś nauczy coś tam synka i tyle. przecież moje dziecko rozsądne jest. a potem tragedia .
Kolejny argument, który argumentem dla Twojej tezy nie jest, bo niby w jakim sensie..
Barosz1990 napisał/a:
niestety ale o to Polska własnie.
A to polskie malkontenctwo właśnie!
Barosz1990 napisał/a:
3. wprowadzenie prawka dla dzieci , może rozkręcić przemysł na małe tanie nazwijmy 'auto'. a pojawienie się czegoś takiego na ulicy nie wróży nic dobrego. wkońcu to normalnie auto które w mieście porusza się tylko 5 km/h mniej niż my swoimi powinniśmy . równie dobrze można wsadzić dzieciaka 14 letniego do malucha , założyć blokade do 45 km/h i wpuścić go w miasto. spotkanie z SUV'em wyższej klasy i sandwich gotowy . Ma ktoś ochote ?
Czy przeczytałeś choćby ten cały temat? Przecież teraz takim samym "urządzeniem" można jeździć w wieku 13 lat mając kartę na motorower "zdaną" w szkole. Rynek takich samochodzików istnieje od dość dawna, już sam fakt, że o tym nie wiesz świadczy, że jest to rynek bardzo mały i nie będzie nagle zalewu miniaut na drogach.
Barosz1990 napisał/a:
to jest tylko jeden wielki idiotyzm odstraszający dzieci od znajomości jakichkolwiek przepisów
Ja radzę zgłębić temat, zastanowić się co tak na prawdę miałoby się zmienić, a potem mówić czy to idiotyczne, czy nie.
Barosz1990 napisał/a:
O TO POLSKA WŁAŚNIE !
Oto malkontent właśnie!
 
 
kadzaf 




Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Pon Sty 25, 2010 09:48   

Wg mnie wyszstko ok tylko niech tym dzieciaką daja mozliwosc zadananie tego bezpłatnie czyli tak jak np na karte motorowerowa.
Ale zapewne tak nie bedzie bo w tym kraju chodzi jak wyssac z człowieka ostatni grosz,
tak samo prawko na A od 24 lat,
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
maciekmpl 




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 85
Skąd: Gdynia



Wysłany: Pon Sty 25, 2010 10:31   

Tomek1212 napisał/a:
Po raz kolejny przypominam, że takimi pojazdami już dzisiaj może kierowac każdy 13sto latek posiadający karte motorowerową, więc skoro jak na razie popyt na te autka jest znikomy to nie sądzę, aby po wprowadzeniu prawa jazdy kat. AM coś sie w tej kwestii zmieniło.

Co do bezpieczeństwa podróżowania tego typu pojazdami to i tak uważam, ze są znacznie bezpieczniejsze od wszelakich jednośladów, chociaż nie mogę tego potwierdzić żadnymi badaniami, ani tym bardziej doświadczeniem.


Dokładnie tak właśnie jest. Oprócz tego, zobaczcie sobie od jakiego wieku można mieć prawo jazdy na samochód, nie na jakieś pierdzikółko, w USA:

http://en.wikipedia.org/wiki/Driver's_license_in_the_United_States

Oczywiście są tam, w różnych stanach inne, ograniczenia, typu jazda w towarzystwie osoby dorosłej, zakaz przewożenia pasażerów, zakaz jazdy w nocy, ale jakoś jeżdżą od 16 roku życia, jedni mają wypadki, inni nie i nikomu to nie przeszkadza.

Zresztą w Polsce też kiedyś można było zdawac egzamin na prawo jazdy od 16 roku życia - w praktyce trzeba było mieć skończone 16 lat, żeby rozpocząć kurs. Ja zdawałem na prawo jazdy w wieku 16 i pół roku, w styczniu 1976 roku. Nie pamietam, jakie były wtedy ograniczenia w stosunku do kierowców poniżej 18 roku życia - przed maturą ojciec nie dawał mi jeździć jego samochodem (tzw. "duży fiat") samemu , chociaż ojcowie moich kolegów byli liberalniejsi i różne rzeczy się działy.
Jakoś przez te wszystkie lata miałem, odpukać, tylko kilka niegroźnych stłuczek (z tego jedną ewidentnie z mojej winy, w wieku 25 lat).
Moja opinia jest taka, że nie ma się czym entuzjazmować, ani przejmować.

M
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4529
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 25, 2010 10:37   

Offtopic nt. moich kontaktów z kolegą Maysonem został wydzielony tu:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=50860
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Krzysi3k 




Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Pon Sty 25, 2010 10:51   

To jest pomysł nietrafiony w takiej formie w jakiej jest, bo rzeczywiście tak jak mówi Bartosz1990 dzieciaki zdejmują blokadę, a bardzo często rodzice jeszcze na to przyzwalają.
Ale w te gadanie o NFSie, o resecie, albo jak McGAJveR mówił przekonaniu o nieśmiertelności to przesadzacie. Choćby dzieciak grał w nie wiadomo jakie gry, żeby żył prawie ciągle w wirtualnej rzeczywistości to na żywo jego myślenie będzie trochę inaczej wyglądało. Może w tym wieku ciężko mówić o rozsądku, ale strach, normalny ludzki strach.
Poza tym ja jestem młody, zrobiłem prawko gdy trzepnęło mi 18 wiosen, czyli jeszcze nie tak dawno. I odpukać nic mi się nie stało. Po prostu wiem kiedy mogę pojechać szybciej, a kiedy powinienem uważać. Rozsądek, strach, obawa o własne życie i zdrowie, nawet obawa o samochód... A jeszcze jak z kimś jadę... gdybym spowodował wypadek przez swoją głupotę i chęć "popisania się" to bym potem pasażerom w oczy nie mógł spojrzeć gdyby im się coś stało. Jeśli mógłbym w ogóle spojrzeć. Więc drogi McGAJveRze nie mów, że dzisiejsza młodzież to... bo chyba zawsze tak było i będzie, że starsi narzekają na młode pokolenie.
Nie wiem czy ktoś z was zagląda na demotywatory, ale już mnie to irytować zaczyna jak ludzie w moim wieku wklejają zdjęcia rzeczy lub wydarzeń przypominających lata 90 i podpisuje "młode pokolenie tego nie zrozumie". W wieku powiedzmy 20 lat zaczynają zachowywać się jak dziadki, które "a przed wojną to było życie...". A w czym młode pokolenie zawiniło, że urodziło się 10 lat później i już nie wie co to np. Pegasus.
To jest właśnie takie myślenie... Moi dziadkowie narzekali na rodziców, rodzicie narzekają na moje pokolenie, a moje pokolenie będzie narzekało na następne pokolenie. I koło się kręci...
Wracając do prawa jazdy to gdyby wprowadzić w tym wszystkim drobne zmiany to myślę, że mogłoby to wyjść na dobre, bo dzieciaki byłby obeznane z samochodami i nie byłoby takiego szoku przy robieniu normalnej kategorii B. Przede wszystkim można przesunąć wiek na 15 lat. Niby rok, ale w przypadku nastolatka w wieku gimnazjalnym to jest naprawdę dużo. Po drugie obowiązkowe kontrole powiedzmy co pół roku w stacji kontroli pojazdów czy, aby nie jest zdjęta blokada do 45 km/h ani czy nie jest tam nic przekombinowane oraz rutynowe kontrole policyjne w tym samym celu - kara odebranie prawa jazdy.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4529
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 25, 2010 11:08   

Skoro wg niektórych muszę rozwinąć swoją wypowiedź w tym temacie to proszę.

Zgadzam się z kolegą Tomek1212 w 100%.

Uważam, że:
1. Na razie tego nie uchwalono, a obecny stan faktyczny jest jeszcze gorszy - ten sam zakres uprawnień, 13 lat i kwit bez kursu i po egzaminie, na którym łatwiej ściągać niż na klasówce w gimnazjum i nie ma egzaminu praktycznego na ulicach.

A było napisane:
Tomek1212 napisał/a:
Z tego co wiadomo, to ta akcja jeszcze nie przeszła. Trąbią o tym w mediach o dobrych dwóch lat i jak na razie nic z tego nie wyszło. Kto jest odmiennego zdania niech poda co to jest za ustawa i z którego dnia.

Druga sprawa, jak dotąd aby prowadzić motorower lub jak to nazwał McGAJveR, "mikropojazd" wystarczy zwykła karta motorowerowa, która można zdać mając już 13lat. Ponadto testy na karte motorowerową wykonuje się w szkole pod okiem policjanta i dyrektora szkoły. Natomiast egzamin na prawo jazdy kategorii AM ma być przeprowadzany w WORD-ach pod okiem egzaminatorów. Prawdę mówiąc, to egzamin w szkole pod okiem policjanta zdać może każdy, natomiast w WORDach jest już nieco trudniej. Taki egzamin ma za zadanie sprawdzić wiedzę jak również umiejętności poruszania się w ruchu publicznym. (generalnei egzamin taki sam jak na kat. A) W szkole egzamin najczęsciej wygladał na przejechaniu skuterem slalomu i opisaniu kilu znaków drogowych. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że taki egzamin prawie wcale nie pomaga określić umiejętności przyszłego kierującego.

2. Karta motorowerowa w obecnej formie to bzdura i fikcja - już napisałem:
maciej napisał/a:
Bo ja tak - uważam, że jak pisać prawo, to dobre i jeśli coś ma dopuszczać do poruszania się po drogach publicznych pojazdem z silnikiem to powinno podlegać takim samym regulacjom jak prawo jazdy, bo co z tego, że ktoś ma "kartę", bo ściągnął odpowiedzi od kolegi?

Tak, tak to wygląda - te "kursy" w szkołach i "egzaminy" to totalna fikcja - tak było jak zdawałem ja, moja siostra i jakoś nie słyszałem, żeby to się zmieniło.

I to już było wyżej:
Tomek1212 napisał/a:
W szkole egzamin najczęsciej wygladał na przejechaniu skuterem slalomu i opisaniu kilu znaków drogowych. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że taki egzamin prawie wcale nie pomaga określić umiejętności przyszłego kierującego.

Tomek1212 napisał/a:
Na wydanie karty motorowerowej również musi być zgoda pełnoprawnego opiekuna.

Cała ta zmiana wg mnie będzie miała ogromne znaczenie. Sam wiek wg mnie nie ma większego znaczenia, ten jeden rok nie robi dużej róznicy. Najważniejsze to zmiana ośrodka egzaminowania ze szkoły na WORD. Osobiście sądze, ze egzamin państwowy pod okiem wykwalifikowanego egzaminatora w znacznie większej mierze pozwoli ocenić umiejętności egzaminowanego. Mam nadzieje, że po tych zmianach wiedza młodych kierowców na temat PoRD znacznie się poprawi, co z pewnością przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach.

3. Skoro są nieodpowiedzialni rodzice, którzy dają dziecku skuter, to dadzą go, czy to będzie karta, czy prawko AM, to będzie to samo - skoro sami dorośli są nie odpowiedzialni, to czego oczekiwać po dzieciach, ale sankcjonowanie fikcji (karty motorowerowej, która nie jest żadnym dowodem, że cokolwiek umiesz) jest głupotą i kolejną dewaluacją prawa.
maciej napisał/a:
Jak kilku rodziców odpowie za danie pociechom skuterów bez prawka lub niedopilnowanie, to przynajmniej ta myśląca część się opamięta i albo przed kupnem na komunię skutera wyśle dziecko na kurs albo wymyśli inny prezent.

A przed kretynami i tak nie ma szans się uchronić.

A było już:
Tomek1212 napisał/a:
Mówicie, że całe te zmiany przyczynią się tylko do wielu wypadków na drogach spowodowanych przez młodocianych kierowców. Tak jak pisałem wcześniej młodzi kierowcy od dawna mogą jeździć tego typu samochodami i jak na razie wcale nie stały się one popularne. Nie słyszałem też o żadnym wypadku z udziałem mikropojazdu kierowanego przez nieletniego.

Tomek1212 napisał/a:
idąc tym tokiem rozumowania to popatrz ilu pełnoletnich kierowców jeździ samochodami bez prawa jazdy. Sam znam co najmniej 5 takich osób, z czego dwoje pracuje zawodowo jako kierowca. Przecież to idzie na dokładnie tej samej zasadzie.

Tomek1212 napisał/a:
Teraz, zamożni rodzice kupują dzieciom skuterki i pozwalają im jeździć bez uprawnień z powodu ciężkiego dostępu do egzaminów na kartę motorowerową. Uważam, że jak rząd wprowadzi obowiązek egzaminowania w WORD-ach to myślenie rodziców może się zmienić. Zdasz prawo jazdy to dostaniesz skuter, nie zdasz to nie.

Tomek1212 napisał/a:
Oczywiście, nie wpłynie raczej na tych co jeżdza bez uprawnień, a tych jest całkiem sporo, jednak powodem są trudności z wyrobieniem karty motorowerowej. W teorii każdy dyrektor szkoły powinien dać możliwość wyrobienia tego typu dokumentu w swojej szkole. W praktyce wygląda to tak, że testy przeprowadzane są tylko raz w roku i jedynie gdy zbierze sie odpowiednia ilość chętnych oraz gdy któryś z egzaminowanych doprowadzi na czas egzaminu sprawny i zarejestrowany motorower, co wg mnie wydaje się nonsensem. Dlatego właśnie uważam, ze nie ma się co dziwić, że wiele młodych osób porusza się bez wymaganych uprawnień.

4. Czy rozmawiamy o prawie, czy o jego łamaniu? ;)
Tomek1212 napisał/a:
z technicznego punktu widzenia nie jest możliwe osiąganie znacznych prędkości mikrosamochodu o pojemnosci silnika 50ccm. Piszesz, że znajdą się firmy co będą wyciskały większą moc z tego silnika. Równie dobrze można od razu zamontować większy silnik, tego też policja nie ma jak sprawdzić.
Z jednej strony piszesz, ze dzieciaki mogą legalnie jeździć mikrosamochodami z tuningowanymi małymi silniczkami i w ten sposób obejść prawo. Skoro przekracza prędkosć 45km/h to już nie jeżdza legalnie, więc nie jest to zgodne z prawem.


Podsumowując:
Tomek1212 napisał/a:
A więc wracając do tematu to ja jestem w stu procentach za. Nie wydaje mi się, aby ten projekt mógł byc negatywny w skutkach, natomiast sądze, że może pozytywnie wpłynąć na poziom wiedzy i umiejętności młodych kierujących.

I ja też. :)

Jak widać, zgadzając się z kimś, kto mądrze pisze można wyrazić swoje poglądy pisząc tylko 4 zdania. :)

PS. Przepraszam kolegę Tomka1212 za wykorzystanie jego tekstów, ale po prostu "nic dodać, nic ująć". :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Barosz1990 




Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 65
Skąd: Nisko

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 25, 2010 12:02   

thef napisał/a:
Przeczysz samemu sobie, nie chcesz podwyższenia wieku z 13 do 14 lat i zwiększenia rygoru egzaminacyjnego, a z drugiej strony chcesz podwyższyć wymagania do 18 lat.

uważam za głupi pomysł podwyższenie do 14 bo to nic nie da. żadne przepisy nie przekonają mnie że dzieciak do 16 powiedzmy roku życia jest wpełni rozumny do poruszania się wśród samochodów.
thef napisał/a:
A co to za argument? Czy owa zmiana przepisów jakoś zmieni takie zachowania?

argument na zakaz skuterów dla dzieci.
Cytat:
tak samo prawko na A od 24 lat,

mógłby własnie ktoś wytłumaczyć jak to teraz jest z prawkiem na motor? bo jeśli dobrze się orientuje że pierw trzeba mieć inną kategorie na słabszy motor dopiero na mocniejszy można to uważam za genialny pomysł. nie ma opcji porwania się na litrową bestie.
gdyby choć teoria była przeprowadzana lepiej to można by powiedzieć są dzieci przygotowywane do jazdy jako tako . a tu zero.
_________________
pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać ;)
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pon Sty 25, 2010 12:14   

maciej napisał/a:
Tomek1212 napisał/a:
A więc wracając do tematu to ja jestem w stu procentach za. Nie wydaje mi się, aby ten projekt mógł byc negatywny w skutkach, natomiast sądze, że może pozytywnie wpłynąć na poziom wiedzy i umiejętności młodych kierujących.

I ja też.
Jak widać, zgadzając się z kimś, kto mądrze pisze można wyrazić swoje poglądy pisząc tylko 4 zdania.

Można się też nie zgadzać jeśli po prostu ktoś idealizuje. Myślę, że nie bez powodu Tomek wstawił tam słówko "może". Teoria teorią, a życie jakie jest, to wiemy. Piszecie i zgadzacie się co do tego, że obecnie większość rodziców daje dzieciakom skutery i pozwala jeździć bez uprawnień, bo m.in. obecna karta mot. to fikcja.

Wierzycie natomiast, że gdy wejdzie nowe prawo, nagle Ci sami rodzice poślą dzieciaki (które i tak od Komunii jeżdżą na skuterach bez uprawnień) na kurs i egzamin do WORDu, za co będą musieli zapłacić +-1500zł... Niestety wg mnie, to wasze pobożne życzenia i życie pokaże, że nowe prawo będzie tak samo martwe, jak obecne. Prawo powinno być dostosowane do realiów, a nie jakieś utopijne rozwiązania tworzone na siłę bez pomyślunku. Fakt - w teorii to prawo może być dobre, ale w praktyce tak nie jest - za co więc mamy je chwalić?
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4529
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Sty 25, 2010 13:19   

Mayson napisał/a:
Niestety wg mnie, to wasze pobożne życzenia i życie pokaże, że nowe prawo będzie tak samo martwe, jak obecne. Prawo powinno być dostosowane do realiów, a nie jakieś utopijne rozwiązania tworzone na siłę bez pomyślunku. Fakt - w teorii to prawo może być dobre, ale w praktyce tak nie jest - za co więc mamy je chwalić?

To jak powinno być wg Ciebie?

Bo niestety, widzę dużo krytyki, ale żadnej konstruktywnej propozycji rozwiązania kwestii skuterów.

Napisz dokładnie, bo jedyna propozycja, którą napisałeś w tej całej dyskusji to:
Mayson napisał/a:
Skoro istnieje B1, dostosujmy ją również do motorowerów 2-śladowych - 16-latek ma już jakieś pojęcie o prawach fizyki, no i ojciec musi się zgodzić na jej zrobienie - kartę motorowerową może zrobić na własną rękę.

A co z motorowerami jednośladowymi?
Jaki wiek na co?
Jaki egzamin?
Gdzie?
Przez kogo robiony?
Kto ma się zajmować wydawaniem dokumentów i kontrolą jakości egzaminów?
Czy powinna być część praktyczna na ulicach?

Jak napiszesz, to będzie o czym podyskutować.

Dodam tylko, że w Grecji (doświadczyłem tego rok temu na urlopie) przestano ostatnio wypożyczać skutery dorosłym posiadającym kategorię B (szczególnie turystom), bo było zbyt dużo wypadków, mimo, ze chodzi o ludzi mających prawko i jeżdżących - chodziło o umiejętność użycia jednośladu (równowaga, koordynacja i te sprawy), a w naszym obecnym systemie nie ma egzaminu praktycznego na kartę w ruchu - jest co najwyżej slalom po boisku...

[ Dodano: Pon Sty 25, 2010 13:19 ]
No i nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: ;)

A co zrobimy z dziećmi na rowerach?

Tam to dopiero jest masakra - karta rowerowa od 10 roku życia i też może wjechać na ekspresówkę, bo nie zna przepisów jeszcze bardziej niż 13-latek....

Hmm.. Ile problemów z włączeniem się do ruchu, że o skręcie w lewo w mieście nie wspomnę - przecież rower porusza się zwykle tak 20 km/h między autami, które, nawet legalnie, jadą 50 km/h...

A na wsi, to już nie wspomnę, bo przecież to często jedyny środek codziennej komunikacji...
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
McGAJveR 




Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 294
Skąd: Norraby - Konin

Rover 600

Wysłany: Pon Sty 25, 2010 13:33   

Z jednym zdaniem, które padło w tej rozmowie muszę się bezsprzecznie zgodzić....
Co prawda to stwierdzenie z moich "ust" padało na tym forum nie raz...
Jednak "powiem" to po raz kolejny, by nieco załagodzić tarcia pomiędzy Maciusiem ;) i Maysonem ;P ... Obydwaj macie rację...
Prawo - prawem, ale życie - życiem. I nie chodzi tu bynajmniej o to, że prawo mamy "chore"... Problem w tym, że organy zobligowane do przestrzegania tego prawa są leniwe i opieszałe.
Gdyby Policji drogowej zlecić częstsze kontrole skuterów, to tłumaczyliby się , że są niedofinansowani, a takie kontrole związałyby im ręce i nie mogli by wykonywać innych swoich obowiązków...
To jeden z przykładów... Resztę dopiszcie sami.
Życie.......
Co do zdejmowania blokad...
Byłby na to rozsądny sposób, ale wymagałby uchwalenia kolejnego przepisu...
Moim zdaniem wystarczyłoby wykonać dwa razy w roku przegląd techniczny takiego pojazdu ze szczególnym naciskiem na stan plomb założonych przez Autoryzowany Serwis podczas I przeglądu przedrejastracyjnego
_________________
http://e-stacja-rna.pl
Tylko muzyka Niezależnych Artystów.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Prawie jak Rover
SyntaX Offtopic 9 Wto Sie 28, 2012 09:41
mike-l
Brak nowych postów Prawie 800 Roverowskich koni :)
Gość Offtopic 17 Czw Kwi 19, 2012 10:20
rovek
Brak nowych postów PRAWIE JAK KOMBI,MINI
grib Offtopic 18 Sro Cze 25, 2008 00:19
emes
Brak nowych postów Niemy film - prawie jak po piatkowej integracji. ;)
maciej Offtopic 7 Pon Paź 26, 2009 17:55
Mayson
Brak nowych postów [R75] Komfort jazdy
Cityman Offtopic 2 Pią Mar 14, 2008 22:51
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink