Wysłany: Pon Maj 16, 2016 13:02 [ Rover 416Si ] Pytania świeżaka w Roverkach :)
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam. Jestem świeży w posiadaniu Roverka bo dopiero niedawno go kupiłem
Mam odnośnie pytanie, jakie mogę zakupić alufelgi wraz z oponami do mojego Roverka aby nic nie ocierało przy jeździe samemu jak i z ludzmi z tyłu
Szukałem i czytałem po forum już tematy, lecz chciał bym aby mi o ktoś tutaj wyklarował co i jak aby nie kupić źle
A jeszcze mam pytanie, co to mogło się popsuć jeśli przy odpalaniu samochodu muszę dodawać gazu ...
Czytałem żeby poczyścić silniczek krokowy i przepustnicę ( potem ją zaadaptować ).
Czy mogło być coś jeszcze ?
Póki co tego nie robiłem bo nie mam możliwości... samochód ciągle jeździ ale jak tylko będzie czas to zrobię ten silniczek i przepustnicę.
Mam linki co i jak to zrobić
Myślę że aż tak to nie jest zagmatwane Pozdrawiam i czekam na odpowiedz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 16, 2016 13:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mam odnośnie pytanie, jakie mogę zakupić alufelgi wraz z oponami do mojego Roverka aby nic nie ocierało przy jeździe samemu jak i z ludzmi z tyłu
najlepiej fabryczne.
SaiTail napisał/a:
A jeszcze mam pytanie, co to mogło się popsuć jeśli przy odpalaniu samochodu muszę dodawać gazu ...
Jak dopiero kupiłes pozmieniaj wszystkie filtry i olej, zorientuj sie tez kiedy był robiony rozrząd. Jak nie pomoże to wypadałoby sprawdzić cisnienie paliwa na listwie, moze pompa nie dawac rady.
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Maj 16, 2016 17:40
Nr 1 będą obcierać nieco, za wysoko bedzie stał, te drugie znowu za niskie i bedzie duza dziura miedzy oponą a błotnikiem. Poza tym nr 2 w ogóle nie pasuje do tego auta moim zdaniem,
Jaki test ? Na czym on polega Wpisuję w wyszukiwarkę "test silnika krokowego" i nie ma nic takiego, co by było adekwatne do sprawdzenia.
A jak wczoraj wykręcałem i czyściłem go, to trzpień normalnie chodził po przekręceniu kluczyka. Dalej mam problemy z zapaleniem silnika ( muszę dodawać tego jeb. gazu ).
Dzisiaj mi dopiero za 3 razem zapalił, jak zgasł mi na drodze, a za mną już trąbili
Jest ktoś z Śląska ? a dokładniej Rudy Śląskiej albo okolic Co miał taki problem ? I by pomógł
[ Dodano: Wto Maj 24, 2016 19:11 ]
A więc tak.
Dzisiaj odkręciłem raz jeszcze silniczek krokowy aby zobaczyć czy otwiera on się odpowiednio dużo, po przekręceniu stacyjki na zapłon.
I zauważyłem z ojcem że otwiera on się ale bardzo mało ( za mało ).
Nie przepuszcza tyle powietrza ile powinien.... i dlatego silnik nie chce odpalić...;/
(dlatego muszę dodawać gazu aby przepustnica się otwarła i podała więcej powietrza). Zrobiliśmy taki test że silniczek krokowy był normalnie podłączony
ale nie był wsadzony do kolanka.
I odpaliłem auto bez problemu ( bo dostał tyle powietrza ile mu potrzeba ) ale wiadomo że obroty zaraz były i trzymały się powyżej 1500.
I teraz pytanie czy ten silniczek czasem nie jest zepsuty ?
Albo nie jest czasem zepsuty czujnik cieczy chłodzącej do ECU ( czy jakoś tak )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum