Wysłany: Sob Lip 21, 2007 16:22 [R75] Nagłe uszkodzenie klimatyzacji
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Nie chcę zakładać kolejnego tematu związanego z klimatyzacją dlatego piszę tutaj. Ja również mam problem z klimatyzacją. Jakieś 2 miesiące temu pojechałem w trasę i po przjechaniu ok 200 kilometrów z pod maski buchnął dym. Na początku myslałem ze coś z silnikiem ale wskazówka temperatury była w normie. Po chwili zamiast zimne powietrze wiało gorącym wilgotym pwietrzem. Okazało się że freon "uciekł'. Pojechałem na serwis i okazało się ze wentylator nie działa i trzeba kupić nowy. Zamiast tego poszedłem do znajomego elektronika z owym wentylatorem i okazało się że działa poprawnie lecz gdy znowu go podłączyłem go do auta nie działa dalej. I tu moje pytanie co mogło się uszkodzić.
Pozdrawiam Bazyli
Rover 75 cdt
sTERYD: jednak oddzieliłem, gdyż wydaje mi się że masz zupełnie inny problem niż potrolu
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lis 20, 2010 21:22, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 21, 2007 16:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A załatali Ci już tą dziurę którą uciekł freon?
Jeśli była w okolicy jakiegoś czujnika, czy przekaźników, to kontakt z rozprężającym się gazem mógł taki element uszkodzić.
Sprawdź czy do wentylatora dochodzi napięcie, skoro poza samochodem działa to wydaje mi się że nie, a wtedy to może być uszkodzony przekaźnik, a może gdzieś kabelki popękały przy okazji ulatniania się gazu
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 132 Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lip 21, 2007 21:13
Właśnie, dziura załatana, układa napełniony? Jeśli nie to wentylator nie będzie działał, bo i po co? Włączany jest czujnikiem ciśnieniowym-brak gazu-brak ciśnienia
_________________ Wszystko dla ludzi, byle z głową.
Własnie chodzi o to że nie było żadnej dziury, na serwisie sprawdzali szczelność układu i wszystko ok. Facet mi mówił że jezeli wentylator nie działa to freon moze uciec ponieważ robi się duze ciśnienie. Mam juz nabitą ale nie używam z powodu tego wentylatora:/
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 09:34
Bazyli napisał/a:
jezeli wentylator nie działa to freon moze uciec ponieważ robi się duze ciśnienie
- nie,: jeżeli układ wentylacji jest sprawny, to sprężarka działa, czynnik się grzeje, zwiększa ciśnienie, które poprzez czujnik włącza wentylator. Jeżeli wentylator nie działa (miałem taki przypadek) to czujnik ciśnienia wyłącza klimę i ona nie chłodzi do czasu gdy ciśnienie w układzie nie spadnie. Rzeczywiście mechanik odradzał jazdę z klimatyzacją przy zepsutym klimatyzatorze, bo jeżeli czujnik ciśnienia nawali to zbyt duże ciśnienie może uszkodzić układ klimatyzacji.
Jeżeli wentylator jest sprawny i gaz Ci uciekł to masz co najmniej dwie rzeczy:
- przekaźnik z klimatyzacji włączający wentylator,
- czujnik wyłączający agregat w przypadku zbyt dużego ciśnienia w układzie klimatyzacji,
i obecnie szczelność układu, która musiała zostać naruszona.
To jak ich zdaniem gaz się wydostał? Teleportował się
A właśnie jeszcze ważne, czy wentylator działa na wszystkich biegach, czy tylko działa , bo ZTCP to najczęściej pada jeden bieg i wtedy wiatrak niby działa, ale przy klimie się nie włącza. Z tym to najlepiej przeszukaj posty Mariana_K (albo się z nim skontaktuj) to się wszystkiego dowiesz .
A swoją droga to męcz tych klimiarzy niech znajdą dziurę i nie robią sobie jaj, że jej nie ma
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 20:30
sTERYD napisał/a:
najczęściej pada jeden bieg
i w tym modelu R jest to właśnie bieg włączany klimą, tak jak napisał sTERYD: dokładny opis sprawdzenia i problemów z wentylatorem w postach Mariana_K. Uwaga: w R75 były montowane dwa rodzaje wentylatorów: dwubiegowe (nowsze) i trzybiegowe (starsze). Wszystko w w/w postach.
Co do freonu, jeździłem z niesprawnym wentylatorem i włączałem (do czasu zdiagnozowania padniętego wentylatora) klimę (nie było jeszcze takich upałów), działała bardzo niewydajnie ale freon nie "uciekł".
Uzupełnienie: pierwsza diagnoza klimamechanika to zbyt mało czynnika, dopiero po uzupełnieniu okazało się, że wentylator.
_________________ Pozdrawiam, Henryk
Ostatnio zmieniony przez henryk Nie Lip 22, 2007 22:19, w całości zmieniany 2 razy
Czy to może być ten sam problem? Czasem klima działa po włączeniu, przez chwilę leci chłodne powietrze ale niedługo potem pojawia się ciepłe i bardzo wilgotne.
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 21:35
Flora napisał/a:
Czy to może być ten sam problem?
- może. Włącz silnik na postoju, włącz klimatyzację, wentylator musi się włączyć. Jeżeli nie, to znaczy, że coś nie działa, patrz posty Mariana_K i Jolci - bardzo dokładne opisy diagnostyki i możliwości poradzenia z tym problemem. Z Twojego opisu wynika, że klima działa, jest sprawna, czujnik ciśnienia OK ale wentylator nie schładza czynnika w chłodnicy klimatyzacji (znajduje się pod "właściwą" chłodnicą), czynnik osiąga zbyt wysokie ciśnienie i czujnik ciśnienia układu (masz sprawny, to pozytywny +) wyłącza chłodzenie do czasu samowychłodzenia czynnika i spadku ciśnienia. Efekt w kabinie jest taki, że temp. w kanałach wentylacji ma około 20C, a przy w pełni sprawnej klimie i działającym wentylatorze temp. w nawiewie (wewnątrz) powinna mieć do 10C.
P.S. Jeżeli potwierdzi się niedziałający wentylator to dla bezpieczeństwa sprawnego ukłądu klimatyzacji używaj trybu ECON: wyłącza chłodzenie - niestety, ale zabezpiecza układ przed usterką lub "ucieczką" freonu, jak wyżej i wtedy koszty wzrastają o: szukanie usterki, naprawę, ponowne napełnienie.
szczenosc sprawdzaja pompujac uklad bodajze nawet powietrzem, pozniej tylko sprawdzaja cisnieniomierzem czy cisnienie nie spada, zabieg trwa kilkanascie minut
p.s.
jakikolwiek gaz rozprezajac sie pobiera cieplo, wiec gdy masz dziure w ukladzie to zmrozi Ci tak ten element (dziurawy) ze bedzie tam szron, oczywiscie bedzie dopoki rozpreza sie gaz
Jak ktoś Ci powietrza napompuje, to go zabij - każdy sąd Cię uniewinni
Powietrze dla klimatyzacji to zbrodnia
Fachowcy sprawdzają to azotem albo próżnią, przy czym próżnia jest o tyle lepsza, że przy jej wytwarzaniu wszelka ew. wilgoć jest wysysana z układu.
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 23:25
Ktoś na Forum opisywał, że sprawdzenie azotem nie wykazało nieszczelności (co nie znaczy, że nie może wykazać nieszczelności, tylko nie zawsze się to uda), dopiero niestety napełnienie freonem z czynnikiem UV pokazało nieszczelność. Jak kolega miał nieszczelność w chłodnicy w passacie to podobno mechanika aż wywiało z kabiny. Wynika z tego, że nie wszystkie nieszczelności tak samo się diagnozują.
Wazzabii napisał/a:
gdy masz dziure w ukladzie
to Ci przez nią wyleci freon, być może pozostawiając marne resztki w układzie, w czasie gdy klimatyzacja nie działa, a raczej nie działa 24h/dobę.
Co do ciśnieniomierza, to jednak wolę wydać na serwis z automatem, niż polegać tylko na ciśnieniomierzu i po paru sezonach szukać sprężarki, chłodnicy, sprzęgła i wymieniać na "nowe" nie wiadomo jak wcześniej używane.
Odnoszę wrażenie, że tak jak do silnika powinno się regularnie lać właściwy olej, wymieniać fitry powietrza, itp., tak samo powinno się dbać o stan klimatyzacji. Jest sens samodzielnie sobie ją odgrzybić bo taniej i lepiej się to zrobi samemu ale automat uzupełniający freon oprócz tego usuwa wilgoć i smaruje układ.
Facet mi mówił że jezeli wentylator nie działa to freon moze uciec ponieważ robi się duze ciśnienie.
Jak wentylator nie działa, to robi się duże ciśnienie, ale w układzie jest coś takiego jak czujnik ciśnienia i w przypadku zbyt dużego lub zbyt niskiego odłącza kompresor klimatyzacji. Tak więc - albo ten dym spod maski to nie był freon, albo masz uszkodzony czujnik ciśnienia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum