Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Sie 08, 2007 11:35
Ja w swoim, gdy wymieniałem radio (nieoryginalne) na inne - bardzo przydało mi sie wyjęcie deski rozdzielczej (przy okazji zakładałem aluramki na zegary). A to dlatego, że mogłem od tyłu ułozyć wiązki kabli od radiomagnetofonu. Wcześniej, gdy próbowałem zrobić to bez demontazu deski - blokowały mi się z tyłu kable przez co nie mogłem wsunąc radia w zaczepy.
To tyle z moich doświadczeń. Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 132 Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 08, 2007 20:17
Wyciągasz stare i w to miejsce montujesz nowe i po robocie
A tak na poważnie, to wyciągnięcie starego radia zależy od typu. Jeśli to "szufladowe" to bez problemu-wyciągasz radio, odginasz wąsy szuflady i jest twoje.
Jeśli radio jest "na stałe" bądź z panelem to sposób wyciągnięcia zależy od producenta i tak ZTCP:
np Blaupunkta, VDO, Philipsa będziesz potrzebował czterech bolców
np Kenwooda czy Pioneera dwóch cieniutkich plaskowników, podobnie do JVC
Jeśli już radio wyjmiesz i masz szczęście to będzie tam podłączona kostka ISO i będzie pasowała do nowego radyjka, jeśli "jakiś rzeźbiarz już tam był" pozostaje ci podłączanie "po kabelku".
Jeśli chodzi wkładanie nowego radyjka to przy starannie wykonanym podłączeniu i nakierowaniu wiązki na lewo, podczas wsuwania wszystko się powinno zmieścić bez rozbierania(można sobie trochę pomóc wsuwając rękę z lewego boku pod konsolę).
Powodzenia
_________________ Wszystko dla ludzi, byle z głową.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum