Wysłany: Pon Paź 29, 2007 13:04 [R216 Coupe] kopci na siwo i pali 16l/100km!
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: wszystkie
Witam wszystkich miłośników Rovera niedawno zakupiłem roverka 216coupe z hondowskim silnikiem dochc na podwójnym wałku urozrządu z 1994roku. mam problem bo autko mi troszke kopci na siwo i pali straszne ilości paliwa (ostatnio udało mu się nawet łyknąć 16l benzynki na 100km ) faktem jest iż zawory troszke klekoczą ale słyszałem bardziek klekoczące i nie kopciło autko;/ pomóżcie co to może być i jak to tanim kosztem naprawić z góry dzięki wielkie pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez thef Czw Lis 18, 2010 19:43, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 29, 2007 13:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pon Paź 29, 2007 16:29
chudytbg napisał/a:
mam problem bo autko mi troszke kopci na siwo
Jak wygląda stan płynu chłodniczego?
chudytbg napisał/a:
pali straszne ilości paliwa (ostatnio udało mu się nawet łyknąć 16l benzynki na 100km
Sonda lambda do sprawdzenia. Układ zapłonowy również. Czy autko traci moc w wyższym zakresie obrotów?
PS>Przestudiuj techniczny FAQ na naszej stronie klubowej, na pewno zwiększysz w ten sposów zasób wiedzy o swoim roverku .
Tak jest to moze być sonda lambda, być moze trzeba wyregulować zapłon, zrobić pomiar spalin, no i przede wszystkim sprawdz czy nie ciągnie ci oleju.
pozdro
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 46 Skąd: Berlin
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 07:24
a jak wyglada z temperatura?
mozliwe ze ci siadl termostat i silnik "mysli" ze jest caly czas zimny =jest caly czas na ssaniu, kopci i zre jak otepialy.
... ale to by sie sprawdzilo gdybys tylko krotkie trasy jezdzil, na dluzszych zauwazylbys ze czujnik temperatury skacze w gore.
jakie masz wolne obroty? powinny byc 850-900
napisz cos wiecej co juz sprawdziles, jakie sa objawy, jak chodzi motor, plyny sa w porzadku...
...zdejmujesz od czasu do czasu olow z bucikow ...
płyn chłodniczy jest w porządku ostatnio miałem tylko mały wyciek przy wężu (zardzewiała opaska) obroty 900 ale z tego so mi się udało dowiedzić że poprzedni właściciel zaaplikował mu doktorka:(:( niestety nie powiedziałmi o tym przy sprzedaży;/:( ale jeszcze sprawdze tą sąde i zobaczymy wielkie dzięki koledzy pzdrowionka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum