Wysłany: Sob Mar 01, 2008 07:55 [R45] Szarpie przy 3000 obrotów
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
witajcie mam problem z moim rowerem mianowicie gdy przyspieszam to na czwórce obroty około 3000 prędkasc około 80-90 zaczyna nim szarpać jadąc piątka również obroty około 3000 a prędkość 130 objawy są te same. Wyczuwalne to jest jak gdyby chwilowy spadek mocy jak gdyby po prostu zaczęło mu na chwilkę brakować paliwa. dodam ze im szybciej przyspieszam tym bardziej jest to wyczuwalne. ogólnie auto ma moc. jaka moze byc przyczyna??
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 18, 2011 21:09, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 07:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 17:03
Odepnij wtyczkę od przepływomierza i sprawdź czy dalej będzie się tak działo. Jeżeli nie to przepływomierz do wymiany. Kupuj tylko oryginał, jeżeli Cię stać, to nowy a jeżeli nie to używka. Tylko przy używce dogadaj się ze sprzedającym na jakąś możliwość zwrotu gdyby nie działała.
macie racjie w rowerze trzeba wymienić suport... sorki
ja obstawiałem ze moze ciulowe paliwo ale zatankowałem sie na Statoilu i dzieje sie podobnie filtr paliwa wymieniałem jakiej 3tyś km temu tak wiec wykluczam posprawdzałem wszystkie przewody od powietrza czy sa szczelne i niby jest ok zobaczę jeszcze ten przepływomierz.
jest jakis inny sposób zeby go sprawdzić niz zdjąć wtyczkę??
jeszcze powiedz mi czemu tylko orginalny kupowac????
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 09:50
pawel23456 napisał/a:
est jakis inny sposób zeby go sprawdzić niz zdjąć wtyczkę??
jesli odepniesz i objawy ustąpią to masz winowajce, a tak na marginesie to gdzieś na forum widziałem jakiś opis sprawdzania napieć czy są prawidłowe....
pawel23456 napisał/a:
jeszcze powiedz mi czemu tylko orginalny kupowac????
ponieważ z zamiennikami bywa różnie i roverki ich nie akceptują... tez był temat kilka razy na forum poruszany
witam ponownie problemu nie rozwiazałem po odłonczeniu przepływomierza jak sugerowaliscie problem nie znika. Za to zaciekawiła mnie jedna rzecz jak silnik pracuje na wolnych obrotach yo słychac buczenie jak gdzyby jakiegos silniczka odgłos ten dochodzi z urzadzenia które znajduje sie na przegrodzie komory silnika dochodzi do niego wiazka przewodów a wychodza dwa przewody chyba podcisnieniowe gdy zwiekszam obroty to ustaje buczenie to samo sie dzieje gdy odłoncze przepustnice, niewiem czy to ma cos wspólnego ale wydaje mi sie ze nigdy wczesniej nie bylo slychac tego odgłosu. jesli ktos moze sprawdzic czy u niego tez tak sie dzieje to bede wdzieczny.
czekam równiez na wasza pomoc co moze byc przyczyna tego szarpania bo jadac po trasie jest to uciazliwe. Daam jeszcze ze nie zawsze sie tak dzieje jesli silnik nie przerywa to znowu mam problem go rozpedzic do wiekszej predkości niz 150 km/h
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sob Mar 22, 2008 13:22
To cewka zaworu EGR, ma buczeć cyklicznie, więc odgłos jak najbardziej prawidłowy, ale faktycznie może być jakiś problem z zaworem EGR. Możesz spróbować go wyczyścić a przy okazji sprawdzić stan tych przewodów podciśnieniowych.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sob Mar 22, 2008 13:56
Tak zawór EGR i cewka tego zaworu są odpowiedzialne za recyrkulację spalin. Skoro mówisz, że czuć spaliny wewnątrz, to może masz jakieś nieszczelności w obrębie kolektora wydechowego albo dziurawy łącznik elastyczny na rurze wydechowej?
tam w łonczniku jest taka mala dziórka ale tym sie nie martwie sen z powiek spedza mi to szarpanie.....
a jeszcze do niedawna byłem taki zadowolony z mojego roverka....
wiesz te spaliny to wyczułem zaraz jak go kupilem i tak szczerzeto moze pare razy je poczułem wiedz nie sadze zeby jedno zdrógim miało cos wspólnego
[ Dodano: Sob Mar 22, 2008 14:29 ]
przeczyszcze tez zawór jak radzil thef i zobacze czy nastapi zmiana Filtr powietrza jest jeszcze całkiem do rzeczy. cały czas sie zastanawiam czy aby sprawdzic przeplywomierz wystarczy zdjac wtyczke bo skoro go odłoncze to tak jak by go nie bylo a jeli jest uszkodzony to równiez moze byc traktowane jak by go nie bylo
[ Dodano: Sob Kwi 12, 2008 17:39 ]
witam wszystkich opserwójących ten temat.
chciałem powiedziec ze pogrzebałem przy recyrkulacji spalin i nak narazie wszytko jest OK. autko nie szarpie i niema problemu z rozwijaniem wiekszych predkosci.
pozdrawiam wszystkich i dziekuje za zainteresowanie
Proszę napisz co dokładnie zrobiłeś przy recyrkulacji spalin, bo u mnie szarpie na drugim biegu i stracił też trochę mocy. Tłumacz jak dla laika. A jeśli byś mógł proszę zamieść zdjęcie. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum