Wysłany: Pon Maj 19, 2008 16:36 [R620] Regulacja zaworów
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1994
Witam.
Ostatnio coraz więcej problemów z moim R620 Trochę go zaniedbałem i teraz są efekty. Zacznę może od tego że strasznie trzepie na luzie, szczególnie jak jest zimny. Pewnie zawory wymagają regulacji... JAk to się robi?? Czy to jakaś filozofia wielka i lepiej dać mechanikowi czy można samemu się tym pobawić?? Nie jestem jakąś manualną siermięgą więc myśle że sam mogę spróbować. Prosze tylko o instrukcje JAK Poza tym nierówno chodzi jakoś i ma tendencje do falowania obrotów... O spalaniu już nie wspomne bo to inna historia....
Aha słyszałem że na nierówną pracę silnika mogą mieć świece a konkretnie przerwa na świecy, że im mniejsza przerwa tym równiej powinien chodzić....
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 23, 2011 12:31, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 16:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
regulacjazaworóew nie jest jakos specjalnie trydna, ale Ty masz tzw zemstę konstruktorów, czyli 4 zawory regulowane recznie na cylinder.
No ale do rzeczy:
musisz skombinować szczelinomież i zdjąć pokrywę zaworów.
Zawory ssące mają przewidziany inny luz, niż wydechowe, rozpoznasz je najprosciej po tym, które są bliżej którego kolektora
teraz najtrudniejsze, przy ustawianiu luzu zaworów na danym cylindrze musi on być w takiej pozycji, w której następuje w nim zapłon...
z grubsza nacelujesz jeśli zaznaczysz sobie na aparacie zapłonowym położenie wtyków rozdzielacza i po zdjęciu kopułki będziesz w nie celował stykiem palca, a dokładnie, to musisz wybadać kiedy tłok jest w górnym położeniu (nie wiem, czy silniki hondy mają jakieś oznaczenia na wałkach rozrządu, jeśli tak, to na pewno by pomogło.)
W takim położeniu ustawiasz luz wszystkich 4 zaworów na danym cylindrze.
Żeby ustawić luz na konkretnym zaworze, musisz odkontrować śrubę regulacyjną na popychaczu, odkręcić ją tak, by włożyć szczelinomierz równo, a potem dokręcić tak, by szczelinomierz wchodził bez luzu, ale suwliwie. Kontrujesz śrubę spowrotem i sprawdzasz luz jeszcze raz. I tak 16 razy
Wszystko przy zimnym silniku
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Aha słyszałem że na nierówną pracę silnika mogą mieć świece a konkretnie przerwa na świecy, że im mniejsza przerwa tym równiej powinien chodzić....
Jest to nieprawda. Dla każdego silnika przewidziana jest konkretna przerwa (odstęp elektrod). Dla Twojego silnika to jest 1,1 mm.
Takie pasują:
http://allegro.pl/item351...r_zfr6f_11.html
dobra ide się tym dziś zająć. może zrobię parę zdjęć. Nie mam w tej chwili za bardzo pojęcia jak to zrobić, ale mam nadzieję że po zdjęciu pokrywy coś się mi wyjaśni....
A tak wogóle to dobrze myślę że to "trzepanie" to zawory?? czy coś innego może być??
[ Dodano: Czw Maj 22, 2008 13:14 ]
Sorry że zadaję głupie pytania. Ale czy to co zaznaczyłem to są zaworwogóle ruszyć tej śruby na płski srubokręt na żadnym z nich w żadnym kierunku, też z całej siły nie próbowałem bo się bałem o te srubki?? i gdzie sie tą szczelinę bada??
Cienko to widzę...
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 19:22
Dokładnie tu się reguluje zawory. Śrubokrętem przytrzymujesz i odkręcasz(poluzowujesz) te nakrętki na klucz bodajże trzynaście.... Przydałby się specjalny fajny klucz do tej operacji ale jak się nie ma to trzeba tak kombinować...
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
Masz jakieś następne pomysły na usunięcie tej usterki?? Masz benzynę czy z gazem?? Bo u mnie na gazie bardziej trzęsie chociaż na benzynie też nierówno chodzi...
Problem jest na benzynie i na LPG. Gdy tylko ssanie przestanie działać i obroty spadną do 1000rpm lub mniej czuć telepanie silnika i kierownicy. czasami to znika na chwile ale zaraz znów powraca. Przyczyn może być wiele i już próbowałem się tago pozbyć ale nic nie dało. Regulowałem zawory, wymieniłem palec, kopułkę, przewody WN, świece, zero poprawy. Podejżewam dwie rzeczy. Pierwsza to możę być padająca pompa wspomagania (gdy na postoju skręcam to obroty zbyt bardzo spadają więc możę stawia duży opór) i dlatego wyraźnie czuję telepanie na kierownicy, a druga rzecz to poduszka silnika od strony kabiny (ta pod kolektorem ssącym) lub jeszcze któraś z poduszek. Niestety poduszki to już większa zabawa dlatego narazie się za nie nie biorę.
[ Dodano: Pią Maj 23, 2008 08:44 ]
Jakie masz spalanie? Mi pali po Wawie jaieś 12-13LPG, niestety na trasie prawie tyle samo co jest zastanawiające.
No to Ci chociaż pali mniej... Ja na ostatnim zbiorniku gazu(40l) przejechałem 260km, to jest 15,3l/100km w cyklu mieszanym, dramat... A do tego jeszcze mi benzyny pewnie ok. dwa litry na 100km bierze(jak jeżdzę krtkie trasy i zapalam na niej)... Także mam poważny problem. Opisałem zresztą wszystkie problemy z moim R w drugim wątku. Nie mam pojęcia co może być powodem tych wad...
Niestety ja też nie wiem jak to rozwiązać. Mi palił 15LPG gdy miałem zwykły mikser. Od kiedy mam Blosa pali mniej. Niestety Benzyne też łyka moim zdaniemszags, za szybko.
[ Dodano: Pią Maj 23, 2008 09:08 ]
ups wkradł mi się błąd.
Pomógł: 28 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 09:38
A silnik krokowy chłopaki czyściliście i przepustnicę?
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
A silnik krokowy chłopaki czyściliście i przepustnicę?
Ja nie czyściłem, miałem właśnie zamiar bo z tego co sobie poczytałem na forum to mogłaby być przyczyna, ale czekałem aż mi ktoś potwierdzi. Opis nawet gdzieś na forum chyba widzialem albo w FAQ, także zrobię to dziś po południu. To jest prawdopodobna przyczyna "telepania" czy dużego spalania??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum