Wysłany: Sro Cze 04, 2008 08:42 [OPEL Astra G 1,4 16V] nie chce odpalić, co to za kabel ???
witam Koledzy,
wiem, wiem, to forum Roverka, ale na typowym fotum OPLA ASTRY nikt nie umie mi za bardzo pomóc, moze ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł ? będę wdzięczny za wszelkie sugestie:
jakiś czas temu kupiłem astre II 1,4 16 V z roku 2001, była pożądnie uszkodzona. Do jej naprawy byłem zmuszony zdemontować całą instalację elektryczną i teraz mam problem - po jej ponownym włożeniu samochód nie chce odpalić. Po przekręceniu kluczyka na pierwszą pozycję zapalają się na desce rozdzielczej kontrolki, po przekręceniu na drugą pozycję gasną, w pozycji rozruch nic się nie dzieje. czym to może być spowodowane
coś mi tu nie gra gdyż w pierwszej pozycji właśnie kontrolki nie powinny się zapalać, a dopiero w drugiej. coś popieprzyłem składając ? wtyczek nie wepnie się inaczej niż na swoje miejsce - nie będą pasować.
Mam jeszcze podejrzenia co do wtyczek dochodzących do wtryskiwaczy, jest to samochód z gazem i ktoś tam coś kombinował, nie jestem pewiem czy dobrze (nie na odwrót) to podłączyłem. Czy ew. może być to powodem błędnie zapalających się kontrolek na desce
ponadto z okolic kolumny kierowniczej wychodzi kabel z wtyczką na 6 pinów wzdłuż którą nie mam pojęcia gdzie podłączyć, na dwóch pinach jestnapięcie =+5V - foto poniżej
dodam że sprawdzięłm wszyskie bezpieczniki - są OK, działa wiele podzespołów.
pomoże ktoś ?
pozdrawiam i z góry dziękuję
_________________ PZDR.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 08:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
coś popieprzyłem składając ? wtyczek nie wepnie się inaczej niż na swoje miejsce - nie będą pasować.
Chyba jednak gdzieś tutaj jest kicha. Sprawdź dokładnie
Na wsiaki słuczaj, jak sam nie znajdziesz błędu, zaciągnij jakiś schemat elektryczny Twojego modelu i sprawdź wg niego.
rolando napisał/a:
wychodzi kabel z wtyczką na 6 pinów
Mnie to wygląda na jakieś złącze diagnostyczne - jeżeli mam rację, to podłącza się je tylko do diagnostyki komputerem. Przez resztę czasu jest wolne
coś popieprzyłem składając ? wtyczek nie wepnie się inaczej niż na swoje miejsce - nie będą pasować.
Chyba jednak gdzieś tutaj jest kicha. Sprawdź dokładnie
Na wsiaki słuczaj, jak sam nie znajdziesz błędu, zaciągnij jakiś schemat elektryczny Twojego modelu i sprawdź wg niego.
rolando napisał/a:
wychodzi kabel z wtyczką na 6 pinów
Mnie to wygląda na jakieś złącze diagnostyczne - jeżeli mam rację, to podłącza się je tylko do diagnostyki komputerem. Przez resztę czasu jest wolne
na 100% nie jest to złącze diagnostyczne, takowe w oplu astrze jest k.lewarka od biegów, dokładnie pod hamulcem ręcznym, te gniazdko jest z zabezpieczeniem przed odpięciem, nie wiem do czego podpiąć, wszystko już sprawdziełem, no może coś pominąłem
co do schematów el. - jestetm w tym totalny noga, nie znam się na el. samochodowej, wszystko robię metodą prób i błędów, zazwyczaj się udaje , mam nadzieję, ze i teraz tak będzie, jeśli jednak się nie uda to do elektryka i trzeba będzie becelować .
czy miga tobie kontrolka od check ? może immo się rozjechało.
a wiesz nie zwróciłem na to uwagi, czy gdyby immo jak się sypnie to taki może być efekt??
weź pod uwagę, że kontrolki na desce zapalają się nie we właściwej pozycji kluczyka w stacyjce - nie jestem fachmanem w tym, ale nie obstawiałbym immo, jednakże sprawdziłbym go - podpowiedz jak.
nic u mnie nie miga, pali sie na desce kontrolka z silnikiem, sprawdziłęm wszystkie (chyba wszystkie) masy, jest OK. ale nadal błędnie konrolki świecą tj nie w tej pozycji co trzeba.
[ Dodano: Pon Cze 09, 2008 22:06 ]
znalałem do czego jest ta wtyczka z kablem - do pedału gazu.
kurcze ślepy byłem czy co ?
nadal jednak nie wiemm co jest z tymi kontrolkami, że błędnie świecą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
? będę wdzięczny za wszelkie sugestie:
, mam nadzieję, ze i teraz tak będzie, jeśli jednak się nie uda to do elektryka i trzeba będzie becelować 
.
