Pomógł: 6 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 74 Skąd: Warmia i Mazury
Wysłany: Sob Lip 19, 2008 12:04 [R25 iDT 00] Po raz kolejny (chyba)przepływomierz
Witam wszystkich użytkowników tego forum
Od zakupu zmagam się z obrotami silnika Po odpaleniu i przygazówce obroty ładnie wchodzą do 5 tys po czym coś odcina je do ok.4 tys. Potem już nie da się osiągnąć 5 tys.
Przeczytałem już multum tematów na temat obrotów w tym silniku ale nikomu chyba nie udało się dojść o co chodzi albo nie odpisali.
Próbowaliśmy razem z właścicielami Art-Bizar podmieniać przepływomierz, nic nie pomogło. Pojechałem następnie do Mariusz418 na kompa i powiedział, że przepływomierz jest dobry tylko jest za małe ciśnienie doładowania. Kazał mi posprawdzać dwa zaworki ciśnieniowe przy turbo i kable od przepływomierza.
Oczywiście diagnoza była trafna, zaworki miałem unieruchomione ale je uruchomiłem i Roverek ładnie przyśpiesza do ok 4tys. po czym nagle traci moc i jest to bardzo odczuwalne(chcę dalej o nie może )
Gdzie idą te 5 kabli od wtyczki od przepływomierza?? Pierwszy do masy(chyba) a następne?
PS. wszystkie filtry wymienione 7 tys. temu i usunięty katalizator, co też nie pomogło.
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 19, 2008 12:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kazał mi posprawdzać dwa zaworki ciśnieniowe przy turbo i kable od przepływomierza.
Oczywiście diagnoza była trafna, zaworki miałem unieruchomione ale je uruchomiłem i Roverek ładnie przyśpiesza do ok 4tys. po czym nagle traci moc i jest to bardzo odczuwalne(chcę dalej o nie może )
Dolt które to dokładnie zaworki? I jak je uruchomiłeś.?
Widzę że dalej walczysz.
Ja już Ci więcej nie pomogę więcej sam byłeś i widziałeś jak to u mnie chodzi.
Rozumiem że dalej idzie inaczej niż mój??
Podpytaj się kolegi Virusek123 może on powie coś jeszcze więcej.
R taki sam jak nasz tylko nie wiem który rok.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 74 Skąd: Warmia i Mazury
Wysłany: Sob Lip 19, 2008 17:05
z tyłu silnika masz dwa zaworki ciśnieniowe które puszczają spaliny czy coś takiego. Ja je przeczyściłem bo mi trochę przerywał i gasł na większych obrotach.
Teraz chodzi mi o te kable od przepływomierz, czy idą one do komputera bo mi żaden nie idzie, nie ma przejscia. Może tutaj leży przyczyna
Powoli tracę nadzieję że sam do tego dojdę i chyba będę musiał się kiedyś przelecieć na niedzielny spocik na Bemowo. Może Mariusz418 ze swym sprzętem dojdzie o co chodzi.
Pozdro
z tyłu silnika masz dwa zaworki ciśnieniowe które puszczają spaliny czy coś takiego. Ja je przeczyściłem bo mi trochę przerywał i gasł na większych obrotach.
Teraz chodzi mi o te kable od przepływomierz, czy idą one do komputera bo mi żaden nie idzie, nie ma przejscia. Może tutaj leży przyczyna
Powoli tracę nadzieję że sam do tego dojdę i chyba będę musiał się kiedyś przelecieć na niedzielny spocik na Bemowo. Może Mariusz418 ze swym sprzętem dojdzie o co chodzi.
Pozdro
Kable od przepływomierza idą do takiej dużej wiązki i tam dopiero się łączą z ECU.
No i ja zamierzam się wybrać do Wawy.
Muszę pokasować błędy i obadać dla świętego spokoju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum