Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Usuniecie katalizatora
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Usuniecie katalizatora
Autor Wiadomość
rybakowy 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 272
Skąd: Cieszyn



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 19:03   

Cytat:
Skutkuje Niemozliwością przejścia badań technicznych (przegląd) emisja spalin dochodzi do tego i pewnie bedzie wiecej kopcił :) same minusy :)


Ale bajki Kolega opowiada :lol:

Ja nie mam katalizatora i wszytkie parametry są oki, zamiast kata wstawiona jest rura,co do przeglądu niema problemu, Moze Cie zaskocze ale w polsce nie ma obowiązku posiadania katalizatora a jest obowiązek zmieszczenia sie w tabeli ktora mowi o emisji CO2,wynika to z przepisów ktore weszły w tym roku.

Jesli chodzi o analize spalin w dieslu jest to troche ryzykowne przynajmiej tak sie dowiedział w Okręgowej Stacji Pojazdów, dlatego ryzykowne bo nie robi sie tego na wolnych obrotach tylko na bardzo wysokich.
_________________
Kocham Kaśke
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 04, 2009 19:03   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 20:57   

Jak dla mnie to kat thefa od conajmniej 6 lat nie spełnia swojego działania... :roll:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 21:38   

szosownik napisał/a:
tylko żebyś prędzej fury nie zmienił niż ci kat wysiądzie :lol:
Spokojnie, nie zamierzam sprzedawać mojego Mańka w ogóle.

truten23 napisał/a:
Jak dla mnie to kat thefa od conajmniej 6 lat nie spełnia swojego działania... :roll:
Dlatego planuję go kiedyś wymienić i chciałem się dowiedzieć na jaki mogę :)
 
 
Firq 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1598
Skąd: Pleszew



Wysłany: Sro Mar 04, 2009 22:20   

rybakowy, Coś dla ciebie
www.Opel24.pl
Cytat:
adam-as

;moderator;

Punkty zdobyte: 1725

Wysłany: Pią Lip 11, 2008 17:51
Do Mistrza który wywalił kata: Powodzenia na przeglądzie! Chyba że podpłacisz znajomego, bo takie auto nie przejdzie już przeglądu.
Jak będziesz za granicą np u naszych sąsiadów, to nie życzę Ci kontroli drogowej (upierdliwej), bo będziesz wracał na piechotę do domu!
Wycięcie kata w autach które są w niego wyposażone jest nielegalne - pamiętajcie o tym. Łatwo się zorientować (wbrew pozorom) które auto jest bez kata a powinno.l
Gra nie warta świeczki - ciut mocniejsze auto i co z tego? Za to tylko kłopoty.


W Koło komina możesz nawet parowozem jeździć!
Świat nie kończy się Na Polsce :twisted:
Nie dowierzasz wejdź w ten Link i poczytaj o legalności wycinania kata!!

http://www.polskajazda.pl...dai,Lantra/1441

rybakowy Napisał,
Cytat:
Ale bajki Kolega opowiada

NIe mam talentu do bajek! Stwierdzam fakty
_________________
60-100 IV bieg 4s
http://www.youtube.com/watch?v=yUJ_xMnouzQ
 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 17:41   

filo napisał/a:
Ewentualnie można wypchać bebechy z katalizatora i zamontować samą obudowę lub do pustej obudowy wspawać rurę,żeby wyglądało tak,że niby auto ma dalej katalizator...

osobiscie jednak odradzałbym wypatraszania kata,jak juz to załozyc przelotówke (rure o tej samej srednicy) wtedy nie pogorszy sie przepływ spalin
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
rybakowy 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 272
Skąd: Cieszyn



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 19:04   

Firq napisał/a:
Świat nie kończy się Na Polsce :twisted:


Ja sie tego wszystkiego dowiem :lol: moze Ty masz racje i sie przy okazji dokształece,tylko zeby sie nie skączyło kupnem kata :shock:
_________________
Kocham Kaśke
 
 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 20:24   

co do przegladu to zalezy od dagnosty ... ,kat pełni role dopalania spalin (pod warunkiem ze jest odpowiednio rozgarzny oczywiscie) wiec jego zadanie kazdy zna
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
keczu 




Pomógł: 121 razy
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 21:13   

Sprawa wyglada inaczej dla diesla i benzyny.Usuniecie kata w dieslu nie spowoduje wiekszego dymienia bo to nie filtr czastek stalych,a co do emisji CO w tym przypadku to nikt tego nie sprawdza bo diesle wydzielaja go znacznie mniej i dla tego przeprowadza sie test zadymienia a nie test na CO,HC i lambde.Test wyglada tak ze kilkukrotnie wprowadza sie silnik powyzej 4500obr/min i to jest powod dla czego z reguly diagnosci tego nie robia bo jest spore ryzyko rozbiegania sie diesla i powaznej awarii.Usuniecie kata w dieslu nie przynosi jakis odczowalnych negatywnych skutkow,wybijalem kiedys wklad z takiego kata w prawie nowym aucie(zapchal sie po opale) i klient nawet nie wiedzial ze go nie ma(do czasu zamontowania nowego na gwarancji oczywiscie :razz: ),auto jezdzilo oki.Z benzyna to troche inaczej,jesli diagnosta zrobi test spalin to bez kata na bank nie przejdzie(mowimy o autach po 1993r) poza tym nowsze wydechy sa obliczane z katem wiec stracimy na momencie obrotowym,ale to wszyscy wiedza.
 
 
rybakowy 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 272
Skąd: Cieszyn



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 21:23   

keczu znalazłem bardzo podobny artykuł z tym ze podana jest norma EURO 2 ktora obowiązuje od 95 roku.
_________________
Kocham Kaśke
 
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 22:32   

thef na tej aukcji to głupoty piszą.ja miałem w tdi ceramiczny katalizator. a co do przeglądu to tak jak ktoś wcześniej napisal że nie zawsze sprawdzają spaliny.Mi się też jeszcze nie zdażyło sprawdzanie spalin, sorry raz mi sprawdzali jak robiłem pierwszą rejestracje dla mojego Rovera.
a co do wstawiania jakiejś dedykowanej rury czy innego kat. nie musialem bo nic nie wycinałem.przy okazji wymiany turbiny wymontowalem całą rure. która jak wiadomo składa się z kilku elementów .odcinek z kat zalalem wszelkiego rodzaju substancjami łatwopalnymi typu benzyna i jakiś rozpuszczalnik, chwilkę odczekalem aż kat się pięknie napelni i podpaliłem.dzieki wysokiej temp. ceramika się cała wysypala po uprzednim potraktowaniu jej prętem fi 12.było to trochę niebezpieczne bo grozilo oparzeniami ale się udało.

Keczu :ok:
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 22:38   

magneto napisał/a:
co do przeglądu to tak jak ktoś wcześniej napisal że nie zawsze sprawdzają spaliny
Mi nigdy nikt nie podszedł z miernikiem do rury, ale prosił się o to przecież nie będę przy przeglądzie ;)

Chodzi mi tylko o to, co jest najlepszym wyjściem w tej sytuacji gdy katalizator wymaga wymiany. Czy nikt z Was nigdy nie wymieniał katalizatora? Wszyscy dają rurę, bo kupno kata za powiedzmy 400 czy 500 zł mija się z celem i jedynie słuszną alternatywą dla rury jest kupno oryginału za powiedzmy 1700 zł?

Z zasady nie oszczędzam na częściach i jeżeli ktoś zaufany mi mówi, że wahacz za 100 zł z allegro to dziadostwo i lepiej wziąć za 150 porządnej firmy i jakości Q, to go słucham. Wszyscy wiemy, że co tanie to drogie, a ja tym bardziej zwracam na to uwagę, bo raczej nie zamierzam się pozbywać mojego Mańka i zostanie u mnie aż w popiół się on lub ja zamienimy ;) Zresztą gdybym nawet go chciał sprzedać, to nie dam komuś gruchota na targowych częściach ( cena też będzie wtedy adekwatna, bo wiem, że dobrze utrzymane auto sprzeda się za każdą cenę). Stąd moje pytania o to jaki katalizator kupić i czy taki jak ten z allegro się do czegokolwiek nadaje.
Ostatnio zmieniony przez thef Czw Mar 05, 2009 22:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 22:44   

zrób jak napisałem.
thef napisał/a:
kupno kata za powiedzmy 400 czy 500 zł mija się z celem

dokładnie tak samo jak kupno oryginału a 1700 - to oczywiście jest tylko moje zdanie. :evil: nie wydałbym tyle kasy na coś co nie jest potrzebne. kiedyś auta nie miały kat i też bylo dobrze :wink:

[ Dodano: Czw Mar 05, 2009 22:46 ]
żebyś nie myślał że na częściach zawieszenia też oszczędzam.w tym przypadku tylko oryginały :ok:
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 22:47   

magneto napisał/a:
zrób jak napisałem.
thef napisał/a:
kupno kata za powiedzmy 400 czy 500 zł mija się z celem
Jeny, Magneto, ale cytuj całe moje zdania, bo ktoś pomyśli, że to ja tak mówię, a ja tylko o to pytam bo tego nie wiem ;)

Może i tak będzie, że będzie rura jak przyjdzie mi ochota na zabranie się za to, wszystko zależy jakie opinie jeszcze usłyszę :)

[ Dodano: Czw Mar 05, 2009 22:50 ]
magneto napisał/a:
żebyś nie myślał że na częściach zawieszenia też oszczędzam.w tym przypadku tylko oryginały :ok:
A nie nie, to tak to nie myślę, bo zdaję sobie sprawę, że wszystko zależy od tego jaki co ma wpływ na różne rzeczy (tu przypominają mi się jęki dwóch osób na temat rezystorów dmuchawy, że niby wlutowanie oporników ceramicznych to druciarstwo - nie nie, też potrafię rozróżnić co się powinno a co można, o ile akurat mam doświadczenie bądź wiedzę ;) ).
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 22:53   

thef napisał/a:
Jeny, Magneto, ale cytuj całe moje zdania, bo ktoś pomyśli, że to ja tak mówię, a ja tylko o to pytam bo tego nie wiem

sorry, że wyrwałem z kontekstu ale trochę zmęczony jestem i po kilku piwach :smile:
a z drugiej strony każdy kto Cię zna(nawet jeśli tylko z forum) wie że tak nie jest. :piwko:
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 22:56   

magneto napisał/a:
sorry, że wyrwałem z kontekstu ale trochę zmęczony jestem i po kilku piwach :smile:
a z drugiej strony każdy kto Cię zna(nawet jeśli tylko z forum) wie że tak nie jest. :piwko:
:piwko: , bo ja też akurat się raczę ;) Nie, no chodzi o to, że w tej materii nie mam ani wiedzy ani doświadczenia więc nie chcę nic nikomu sugerować ;)
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 22:58   

spoko. to wypij moje zdrowie :smile: bo mi dzisiaj okrągle 33 lata stuknęly
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Czw Mar 05, 2009 23:06   

magneto napisał/a:
to wypij moje zdrowie :smile: bo mi dzisiaj okrągle 33 lata stuknęly
No to toast wznoszę w takim razie, Twoje zdrówko :)
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pią Mar 06, 2009 09:25   

magneto napisał/a:
nie wydałbym tyle kasy na coś co nie jest potrzebne. kiedyś auta nie miały kat i też bylo dobrze


Kiedyś też nie było klimatyzacji, abs-u, elektrycznych szyb a z kominów huty tak waliło, że nie dało się okien czasami otworzyć ..... i też było dobrze tak ?? Ciekaw jestem jakbyś się czuł idąc przez większe czy mniejsze miasto, lub stojąc w korku, gdyby wszystkie obecne auta, przy obecnej ich ilości, dalej jeździły na ołowiówce i gaźniku ... bo tak było dobrze :roll: ;)

PS. Gratki urodzinowe :ok: :) :zdrowie:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Pią Mar 06, 2009 14:36   

thef, Brt dzięki za toasty :smile:

Brt napisał/a:
Kiedyś też nie było klimatyzacji, abs-u, elektrycznych szyb a z kominów huty tak waliło, że nie dało się okien czasami otworzyć ..... i też było dobrze tak Ciekaw jestem jakbyś się czuł idąc przez większe czy mniejsze miasto, lub stojąc w korku, gdyby wszystkie obecne auta, przy obecnej ich ilości, dalej jeździły na ołowiówce i gaźniku ... bo tak było dobrze


w sumie to masz racje ale czasem człowiek bardziej ekonomicznie niż ekologicznie podchodzi do tematu :wink:
 
 
 
azer 




Pomógł: 115 razy
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1058
Skąd: Poznań

Rover 25

Wysłany: Sob Mar 07, 2009 01:30   

magneto napisał/a:
spoko. to wypij moje zdrowie :smile: bo mi dzisiaj okrągle 33 lata stuknęly

gratki :ok: mi tego samego dnia mniej okrągłe, ale równie bolące 26 :trzymasie:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Mycie katalizatora
Skiba Rover serii 600, Honda Accord 6 Sob Kwi 28, 2007 22:56
GreenApple
Brak nowych postów [R600] Pokrętła Nawiewu R600 Pilnie potrzebne info
Matbia Rover serii 600, Honda Accord 2 Pią Sie 19, 2011 23:03
Matbia
Brak nowych postów [R600] AUTOMATYCZNA skrzynia biegów w R600 i Hondach Accord
czy te same w każdej wersji silnikowej?
Mayson Rover serii 600, Honda Accord 2 Pon Sie 11, 2008 15:05
NEOSSS
Brak nowych postów [R600] Jak działa włącznik elektrycznych szyb R600
kwiatekt11 Rover serii 600, Honda Accord 8 Wto Kwi 17, 2007 15:58
kwiatekt11
Brak nowych postów [R600] Pływak a wskazowka od paliwa R600
Gość Rover serii 600, Honda Accord 14 Czw Sie 06, 2009 13:00
zuber84cool



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink