Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Szarpie przy dodawaniu gazu i puszczaniu
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Szarpie przy dodawaniu gazu i puszczaniu

Czy to normalne?
Autor Wiadomość
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3431
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Lut 06, 2009 15:30   [R416] Szarpie przy dodawaniu gazu i puszczaniu
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996

Witam
Od niedawna zastanawiam się czy to co mi się dzieje w aucie jest normalne czy tez nie - występuje to od początku od kiedy mam auto czyli ok 1,5roku a mianowicie szarpie mi przy dodaniu gazu "z zera", oraz przy puszczeniu gazu całkowicie. Przykład - jadę w korku na trojce ok 40km/h auto właściwie toczy sie ta prędkością bez dodawania gazu - gdy trzeba lekko przyśpieszyć i lekko dodam gaz - auto szarpnie 2/3razy i idzie dalej ok, przy puszczeniu gazu jest dokładnie tak samo. Nie jest to jakieś mocne szarpania- przez rok właściwie nie zwracałem na to uwagi bo przy zmianie biegów tego nie czuć jedynie w sytuacji jak opisałem wyżej. Jeżeli gaz mam lekko wciśnięty i wcisnę więcej szarpania nie ma, przy puszczeniu gazu ale nie do końca - tez nic nie szarpie - w waszych roverkach tez tak jest?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Maj 21, 2011 23:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lut 06, 2009 15:30   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Pią Lut 06, 2009 19:56   

tez tak mam, nie pomogla wymiana swiec, kabli WN, kopulki, palucha i sprzegla (krokowiec i przepustnica oczywiscie czysciutkie) jedynie cewka nie ruszana.
 
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Pią Lut 06, 2009 20:13   

Dokładnie tak samo. Ja nie wymieniałem sprzęgła - ale przepustnicę tak. Trzeba z tym żyć ;)
Dodam, że można bardzo delikatnie operując gazem uniknąć szarpnięcia, czasem się udaje :mrg:
_________________
It's all right...
 
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Pią Lut 06, 2009 20:42   

wild_weasel, zawsze się udaje :)
Powoli puszczać gaz i nic nie szarpie.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
KuBaB 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 113
Skąd: Gorzów Wlkp.



Wysłany: Pią Lut 06, 2009 20:56   

Ja miałem szarpanie przy mocniejszym dodaniu gazu albo na bardzo niskich obrotach. Pomogła wymiana kopułki (wcześniej wymieniałem świecie oraz przewody). Jak ręką odjął :mrgreen: Więc nie uważam, "że trzeba z tym żyć"
_________________
Pozdrawiam
KuBaB
 
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Pią Lut 06, 2009 21:14   

greg-si napisał/a:
Powoli puszczać gaz i nic nie szarpie.

Muszę potrenować ;)
KuBaB napisał/a:
Pomogła wymiana kopułki (wcześniej wymieniałem świecie oraz przewody). Jak ręką odjął :mrgreen: Więc nie uważam, "że trzeba z tym żyć"

W takim razie muszę wymienić kopułkę ponownie :rotfl: Poważniej - dwóch mechaników obejrzało wszystko - nie widzą żadnych zastrzeżeń. Do wymiany została tylko cewka i sprzęgło, bo
Lechos napisał/a:
nie pomogla wymiana swiec, kabli WN, kopulki, palucha
i przepustnicy na aluminiową.
_________________
It's all right...
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Pią Lut 06, 2009 21:26   

wild_weasel napisał/a:
Do wymiany została tylko cewka i sprzęgło, bo
Lechos napisał/a:
nie pomogla wymiana swiec, kabli WN, kopulki, palucha
o sprzegle tez wspomnialem :cool:
 
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Pią Lut 06, 2009 21:30   

Ale ja nie wymieniałem sprzęgła :) więc do wszystkiego związanego z tematem brakuje jeszcze cewki i sprzęgła właśnie. Koledze pomogła nowa kopułka - mi nie.
_________________
It's all right...
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Pią Lut 06, 2009 21:38   

Ja zastanawiam sie jeszcze nad prawa, dolna poducha silnika. Jest juz troszke podnadszarpywana. Wina podszarpywania przy dodawaniu gazu u mnie jest bardziej po stronie mechanicznej niz elektrycznej. Moze to i ona jest winna temu, ze jak chce go mocniej szarpnac z miejsca to nie zapiszczy tylko napierdziela caly przod (amorki dobre).
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3431
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Lut 06, 2009 22:23   

a ja sie zastanawiam czy może wymiana potencjometru od gazu by cos pomogło? Ma on duży wpływ na obroty i może tu leży przyczyna. świece przewody kopułkę i palec mam nowe. Sprawdzałem ten potencjometr ma on 3,5kom, ale co mnie ciekawi to przy przekręceniu go na minimum nie ma on 0om tylko ok 100om, podobnie przy przekręceniu na max nie ma 3,5kom tylko ok 3,4 km - być może tak ma być - a może jest wadliwy?
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Pon Lut 23, 2009 14:35   

dawidd jak z tym TPS? Wymieniles czy ma dobre wskazania?
 
 
 
czort 




Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 485
Skąd: Góra



Wysłany: Pon Lut 23, 2009 14:46   

Lechos, tez mi się wydaje że może to byc któraś z poduszek silnika. A gdy gdzieś podjeżdzasz powoli mając na 2 biegu tzn mając wciśniete sprzegło na 2jce puszczasz je powoli to też szarpie drży przód???
U mnie tak się robi i tez myślę że to poduszka (któraś) która
_________________
Pozdrawiam
Paweł
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3431
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pon Lut 23, 2009 14:55   

ja wymienilem poduche od skrzynie - kosztowala prawie 100zl - bez zmian, a od potencjometru odstapilem bo mi HGF poszedl i mam powazniejsze zmartwienie, ale napewno do tematu wroce. Swoje droga po naprawie HGF'a zobacze czy cos sie zmieni bo bede tez zawory robil i uszczelniacze
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Pon Lut 23, 2009 18:24   

na pracującym silniku odłączaj fajkę od świec i zobaczysz czy przypadkiem któryś cylinder nie pracuje , chodzi o to abyś widział co się będzie działo pod odłączeniu cylindra.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3431
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Pią Mar 13, 2009 15:27   

wracajac do starego tematu - TPS rozwiercilem i ustawilem na 596om - nic nie pomoglo dalej szarpie

[ Dodano: Pią Mar 13, 2009 19:46 ]
trochę jeszcze pojeździłem i jednak musze przyznać ze szarpanie nie znikło ale sie znaczenie zmniejszyło na intensywności - czyli ten tps ma tu duże znaczenie

[ Dodano: Pon Mar 16, 2009 16:38 ]
PS dodam jeszcze ze przepustnice ustawilem zeby przy zamknieciu byla szczelna
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
andrzej76 



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 9
Skąd: świętochłowice



Wysłany: Czw Mar 19, 2009 17:10   

to napewno jakaś poduszka, może być pod skrzynią lub silnikiem (ta prędzej).Wiedż na kanał, podnieś przód, wrzóć bieg(nie zapalaj silnika), wróć pod auto i ruszając kołem będziesz widział która ma luzy. Miałem te same obiawy tyle że w R600 i mi poszła poduszka pod skrzynią
Powodzenia.
 
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3431
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Sob Mar 21, 2009 23:28   

to nie kwestia poduszki, tu szarpie silnik jak by gaz byl dodawany i odejmowany w bardzo krotkich cyklach
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Nie Mar 22, 2009 09:41   

PHJOWI napisał/a:
na pracującym silniku odłączaj fajkę od świec i zobaczysz czy przypadkiem któryś cylinder nie pracuje , chodzi o to abyś widział co się będzie działo pod odłączeniu cylindra.


Eee, Towarzysz, takie rzeczy to się słyszy i to z daleka. Umiesz odróżnić pracę ósemki od szóstki? Ja tak. Taki dźwięk to poezja dla ucha. Nie ma nic piękniejszego.

Przerywanie pracy silnika może mieć wiele przyczyn. Ale najgłówniejsza to zawsze zapłon (sterowanie przerwami zapłonu - czujnik położenia wału, wiązka sygnałowa czujnika, zestaw przekaźników silnika, komp silnika, cewka zapłonowa, kopułka aparatu, palec rozdzielacza, szczotka kopułki, przewody zapłonowe, świece, potem cały zestaw czujników silnika - czujnik przepustnicy - TPS, czujnik podciśnienia, czujnik spali, czujniki temp. powietrza w dolocie i cieczy chłodzącej, itd..
Do tego wszystkiego, wyznacznikiem niezawodności pracy silnika - jest jego stan mechaniczny (ciśnienie sprężania, stan zaworów, itd..).

Ja np. posiadam od prawie pięciu lat Poloneza z 1996 roku z silnikiem Rovera. Przetrząsłem się już nim ponad 90 tysięcy km przez ten czas. A silnik - wg mnie - odkąd go kupiłem (miał 68 kkm) posiada praktycznie ten sam stan wyeksploatowania (oceniany przeze mnie przede wszystkim po wskazaniach dynamicznego miernika ciśnienia oleju i stosowanego przeze mnie doń, smarowidła - pełny syntetyk Lotos 5W40, którego zmieniam rzadziej, niż co 20 kkm przebiegu - oceniam, że układ tłokowo-korbowy ma się w nim wręcz nominalnie.
Nie wiem, czy będzie mi się chciało przejechać nim kolejne 90 kkm, bo nie obędzie się wtedy bez wyciągania i regenerowania skrzyni (łożyska, ocena zazębień), do tego, mostu (wymiana łożysk wałka przekładni głównej, łożysk kosza dyferencjału oraz uciążliwa diagnostyka i regulacja przekładni głównej (przywrócenie właściwego zazębiania - regulacja dystansowa wałka i położenia kosza dyferencjału, regulacja naciągu łożysk wałka - wymiana tulei rozprężnej, zdobycie urządzenia do rozciągania staliwnej obudowy mostu, itd., itp. etc..) ale powracając - silnik ten oceniam na co najmniej 300 kkm bezproblemowej jazdy (mam gaz od razu po zakupie wstawiony, od 68 kkm przebiegu) wraz z trwałością jego osprzętu.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
dawidd 




Pomógł: 44 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 3431
Skąd: Czestochowa/Radomsko



Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 14:50   

LEK NA CALE ZŁO :) udalo mi sie rozwiązać problem szarpania przy dodawaniu i puszczaniu gazu. Tak jak pisałem wcześniej ustawiłem przepustnice tak żeby byla max szczelna, czujnik TPS rozwierciłem w miejscach gdzie sa śruby i przy zamkniętej przepustnicy ustawiłem ok 600 om. Szarpanie zmalało ale było i auto gasło. Wymiana krokowego nie pomogła - szarpało i gasło. Wczoraj pojechałem na komputer - koleś sprawdził jakimś sprzętem "lunch" czy jakoś tak to się nazywało i wyskoczył 1 blad właśnie TPS. Skasował i nie wiem czy jakiś reset kompa robił czy nie. Później próbował z podpiętym kompem odpalić auto, a tu kicha - jak by paliwa nie było - w końcu odpiął kompa zamknął auto włączył alarm wyłączył i auto odpaliło normalnie. Później znów podłączył sie pod kompa - żadnych błędów już nie było i jaki efekt skasowania tego błędu TPS ?? auto nie szarpie przy dodawaniu i puszczaniu gazu - zachowuje sie dokładnie jak każde inne auto i już nie gaśnie. Wychodzi na to ze ten błąd mi robił takie problemy. Jeżeli tez macie ten problem a z forum wynika ze wiele osób go ma - jedzcie na kompa :) Dodam tylko ze u mnie czasami szarpało tak ze głowy sie pasażera trzęsły jak bym gaz i hamulec wciskał :)
_________________
Ekspresy do kawy, serwis 504602363
juz nie mój MG ZR160: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=108158
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 08:36   

No ok ja się dopisze żeby nie zaśmiecać.
dziś ciekawostka ruszam z domku ok - przejechałem z 1 km zatrzymałem się pod sklepem - zakupy no i do pracy - odpalam chodzi. Ruszam hmm dość mocno szarpnęło ale myślę qurcze znów za szybko strzegło. No ale dodaję gazu a samochód taki niemrawy no i rytmicznie szarpie tak w okolicach 2-3 tyś obrotów najmocniej później słabiej no ale szarpie. I tak przejechałem 20 km i dalej to samo no może trochę słabiej.
Co to może być ?? zaznaczam że silnik pracuje równo nie ma wahań obrotów jak wypnę sprzęgło i dodam gazu nic nie szarpie. jak załączę skrzynię rytmicznie poszarpuje - drgania w całym aucie. Czy to koniec sprzęgła czy poduszka silnika ??

Prosze o podpowiedzi bo za 2 tyg mam do przejechania 1000 km i musze usunąć tą usterkę ehh a do majstra to lepiej narazie z daleka.

dodam jeszcze ze brak "smrodu palonego sprzęgła" i nie ma problemów z ruszaniem.
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 416] problem - szarpie przy dodawaniu gazu
Michal_T Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Czw Lip 18, 2013 23:44
SyntaX
Brak nowych postów [R400][B+G]Przy dodawaniu gazu szarpie/praca na 3 cyl.
adamek.o2 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Czw Gru 19, 2013 10:11
dawidd
Brak nowych postów [R416] Szarpanie przy dodawaniu gazu
szewczykpila Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Sro Mar 27, 2013 06:54
sTERYD
Brak nowych postów [R45 1.4 LPG 00r ] szarpanie przy puszczaniu gazu
baton Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Pon Gru 28, 2009 14:52
aldona
Brak nowych postów [R416] Przy operowaniu pedałem gazu szarpie autem
maximus86 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 13 Sro Maj 15, 2013 22:20
Bodziek85



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink