Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416si] coś się zepsuło ?? pomocy!! nie pali
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416si] coś się zepsuło ?? pomocy!! nie pali
Autor Wiadomość
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Czw Sie 13, 2009 15:42   [R416si] coś się zepsuło ?? pomocy!! nie pali

geneza usterki jest taka podczas jazdy zgasł silnik tak sam z siebie.po ponownym odpaleniu już nie zastartował .przedtem nie było żadnych problemów. wymieniłem akumulator bo stary się już do niczego nie nadawał, cewka daje iskrę , kopułka i palec czyste iskra dochodzi do kopułki, benzyna jest , pompa paliwa pracuje a palić nie chce :/ pomóżcie w czym problem ?? Auto ma immobilizer i auto alarm . a może to będzie jakaś istotna informacja przed tym jak wyłączył się silnik przestała grać tuba podpięta pod wzmacniacz ale radio grało potem stało się to jw.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sie 13, 2009 15:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
xkrzychux 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 132
Skąd: Rawa



Wysłany: Czw Sie 13, 2009 16:51   

Jeżeli pompę paliwową masz sprawną i paliwo dociera do cylindrów to wykluczamy układ paliwowy.
Piszesz że cewkę masz dobrą i iskra jest (czujnik położenia wału sprawny) na wejściu do rozdzielacza - a co dalej po rozdzielaczu jest iskra ?
Ja bym obstawiał palec rozdzielacza (obejrzyj go dokładnie).
_________________
Krzychu (Rawa Maz.)
R 416Si
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Czw Sie 13, 2009 17:18   

nie wiem czy dociera do cylindrów bo nie wiem jak to sprawdzić? wyciągnąłem przewód ze świecy niestety świecy nie bo jeszcze się nie wyposażyłem w klucz wsadziłem do niego śrubokręt i iskry nie ma przy startowaniu.
 
 
xkrzychux 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 132
Skąd: Rawa



Wysłany: Czw Sie 13, 2009 17:59   

smarzuch napisał/a:
nie wiem czy dociera do cylindrów bo nie wiem jak to sprawdzić?


Najlepiej jakbyś takowy klucz posiadał.
Kręcisz trochu rozrusznikiem wykręcasz świece i sprawdzasz czy mokra(masz wtedy pewność że paliwo dociera).
Załatw sobie jakąś świece(jak swojej nie możesz wykręcić) podepnij pod przewód idący od rozdzielacza, i sprawdź czy masz iskrę za rozdzielaczem.
_________________
Krzychu (Rawa Maz.)
R 416Si
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 16:33   

ok dzięki załatwiłem klucz jutro będę patrzył co i jak. a co sądzisz o wersji ze to moduł albo jakiś kondensator przy aparacie bo tak mi dziś powiedzieli ze to może być to :???:

[ Dodano: Pią Sie 14, 2009 17:53 ]
hmm dowiedziałem się ze jeżeli słychać cykanie przy kręceniu a słychać to moduł jest sprawny. ale powiedziano mi tez ze jest coś takiego jak jakiś guzik bezpieczeństwa czy jakoś tak który odłącza zapłon i ze w którychś hondach tak było czy jest :???: moje pytanie brzmi czy coś takiego jest w roverkach jeśli tak to gdzie??
 
 
Artu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 383
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Pią Sie 14, 2009 17:02   

Owszem istnieje. Znajduje się pomiędzy prawą kostką a kolanem kierowcy - poszperaj na pewno znajdziesz, niemniej jest to tzw "czujnik uderzeniowy" - podczas uderzenia odcina pompę paliwa, autko gaśnie. Jeżeli przed awarią padła ci tuba - pomyślałbym raczej o elektronice - cewka, komputer, kopułka, ew masa. Napisz jeszcze z ciekawości gdzie wpiąłeś się z tubą/ wzmacniaczem, oraz ile czasu z nimi jeździłeś.

Pozdrawiam
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 17:11   

no właśnie to padło jak ją zamontowałem po ok 2 godz. wzmacniacz ma swój kabel zasilający od akumulatora masa z tyłu w bagażniku problem z kablem sterującym bo kumpel podpioł go pod stacyjkę i nie wiem czy to dobrze tuba zmostkowana na jednym kanale na starej tubie wzmacniacz chodził ok 2 tyg i nic się nie działo ale była bardzo słaba wiec zamontowałem mocniejszą. no potem stało się :cry: i co dalej :bezradny:
 
 
Artu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 383
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Pią Sie 14, 2009 17:37   

Sprawdź bezpieczniki pod schowkiem w kabinie, pod maską (nad maglownicą jest mała czarna plastikowa puszka) i bezpiecznik przy akumulatorze. Jeżeli wszystko jest ok to spróbuj odpalić autko w nocy i zobaczyć czy cewka nie daje "dyskoteki"
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 17:42   

iskra z cewki idzie do kopułki bo sprawdziłem na końcu kabla. nie wiem czy dalej idzie ale pójdę to sprawdzić jeszcze dziś i napisze na forum jeśli byś mógł zaglądnąć wieczorkiem ok 21 na forum był bym bardzo wdzięczny może coś się wyjaśni pozdrawiam
 
 
xkrzychux 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 132
Skąd: Rawa



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 18:45   

smarzuch napisał/a:
a co sądzisz o wersji ze to moduł albo jakiś kondensator przy aparacie bo tak mi dziś powiedzieli ze to może być to :?


Nie ma żadnego kondensatora przy aparacie , nie komplikuj sobie pracy zacznij od podstawowych elemetów które trzeba sprawdzić.
Jak sprawdzisz daj znać.
_________________
Krzychu (Rawa Maz.)
R 416Si
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 18:49   

wiec tak na cewkę idzie na pewno iskra ale na świece już nie. więc więc kopułka , palec lub kable. można to jeszcze jakość sprawdzić żeby coś z tych rzeczy wyeliminować?? no i takie pytanie czy to mogło stać się przez tą tubę czy to zbieg okoliczności. acha bezpieczniki wszystkie dobre.
 
 
xkrzychux 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 132
Skąd: Rawa



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 18:54   

smarzuch napisał/a:
no i takie pytanie czy to mogło stać się przez tą tubę czy to zbieg okoliczności. acha bezpieczniki wszystkie dobre.


Zbieg okoliczności

Kopułka albo palec (kable wszystkie na raz by nie padły) ja obstawiam palec (obejrzyj go dokładnie).
_________________
Krzychu (Rawa Maz.)
R 416Si
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 18:59   

ok

[ Dodano: Pią Sie 14, 2009 20:01 ]
ok ale po czym go poznać ze walnięty bo jak dla mnie nie fachowca to jest ok
 
 
xkrzychux 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 132
Skąd: Rawa



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 19:07   

Musisz mieć dobre oko ,wymontuj palec zobacz czy na wałku na którym był palec nie ma śladów okopcenia (może być dość małe) w palcu szukaj malenkich otworków takie wielkości szpilki i przebarwień.
Dla pewności wymienił bym ten palec koszt 15 pln
_________________
Krzychu (Rawa Maz.)
R 416Si
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 19:14   

ok sprawdzę go jutro
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 19:22   

moj paluch wygladal tak jak na fotce a silnik chodzil jak rakieta :)
Ostatnio zmieniony przez Lechos Pią Sie 14, 2009 19:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Sie 14, 2009 19:24   

hmm to mój jak nowy przy tym wygląda :grin:

[ Dodano: Pią Sie 14, 2009 20:26 ]
nie wiem spróbuje wymienić ten palec i kopułkę co mi tam a co jak dalej nie będzie gadał :?:
 
 
Artu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 383
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Pią Sie 14, 2009 19:36   

Jeżeli napięcie z cewki do kopułki dochodzi a na świecach nie ma, to po wymianie kopułki i palca MUSI gadać :) .

Aha - jak sprawdzałeś świece na przewodach to zmasowałeś je?

Pozdrawiam
 
 
smarzuch 




Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 63
Skąd: Kraków



Wysłany: Sob Sie 15, 2009 07:09   

tak zmasowałem. to w poniedziałek lecę do sklepu i zobaczymy dam znać co i jak mam nadzieje ze wszystko będzie ok :razz:
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Sob Sie 15, 2009 20:23   

będzie ok masz takie objawy jak u mnie - wymiana pomogła. Koniecznie zaopatrz się w klucz do świec. Jak nie wiesz kiedy były wymieniane to wymień na nowe. Jeżeli nie pomoże wymiana to stawiam na czujkę położenia wału.
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416SI] auto nie pali po kolizji
przemek87lbn Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Czw Lut 09, 2012 21:43
przemek87lbn
Brak nowych postów [r416si 99] Nie pali na pierwszy cylinder
moro545 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 17 Sro Sty 25, 2012 14:40
moro545
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [r416si]Hak do sedana. Pomocy!!!
moro545 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Sro Cze 08, 2011 11:22
sobrus
Brak nowych postów [R416Si] problem z kierunkowskazami,pomocy!!!!!
grz3niu83 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pon Sie 06, 2012 07:52
gregor13
Brak nowych postów [MG 45 2.5 2003 ] POMOCY nie pali po zalaniu
corpse13 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Wto Gru 20, 2016 17:44
corpse13



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink