Witajcie!
Do ilu obrotow maksymalnie wkrecaja sie silniki 2.0 iDT? w moim MG na cieplym silniku do 4 tysiecy, nie wchodzi na czerwone pole. To jest normalne? Silnik nie kopci, jezdzi w porzadku.
Turbine slychac od 2 tysiecy obrotow i od tych obrotow zaczyna lepiej przyspieszac..
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 202 Skąd: Polska
Wysłany: Sro Lip 01, 2009 22:58
Po czym poznac, ze waz od intercooler'a jest do wymiany?
Po odpaleniu silnika obroty na biegu jalowym sa lekko ponad 1000.. jutro zaobserwuje jak jest na cieplym, ale wydaje mi sie ze chyba nie zmniejszaja sie.. w czym szukac problemu?
Po czym poznac, ze waz od intercooler'a jest do wymiany?
Po odpaleniu silnika obroty na biegu jalowym sa lekko ponad 1000.. jutro zaobserwuje jak jest na cieplym, ale wydaje mi sie ze chyba nie zmniejszaja sie.. w czym szukac problemu?
dotknij węża jeśli będzie od oleju to masz do wymiany,
też to przerabiałem wyczyściłem wąż przejechałem 20km i był z powrotem cały mokry od oleju
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 202 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 13:55
Witajcie ponownie!
Dzis odlaczylem przeplywke i owiele zwawiej reaguje na pedal gazu i szybciej wkreca sie na obroty. Po ponownym podlaczeniu przeplywki samochod byl troszke zmulony na wkrecanie obrotow, ale wkrecal sie do ponad 5 tys obrotow, nagle znowu do max 4 tysiecy. Po odlaczeniu przeplywki kreci sie maxymalnie do 4 tysiecy ale jest owiele bardziej zwawy. Weze od intercoolera strasznie puchna, ze nie da sie ich utrzymac takze sa sprawne.
Czyli wniosek z tego jest jaki?
Przeplywka do wymiany?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 202 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 21:19
To normalne ze bez przeplywki rowniez wkreca sie max do 4 tys obrotow?
Nawet obroty sie zmniejszyly na biegu jalowym
Musze odkrecic ta cala przeplywke od rury tak? czym pod cisnieniem ja przemyc?
Musze odkrecic ta cala przeplywke od rury tak? czym pod cisnieniem ja przemyc?
nie wiem jak jest w iDT może tak samo bo w SDI i DI wystarczy odkręcić dwie śrubki na torx tam gdzie jest wtyczka podłączona do przepływki,wyjąć ten wkład i przepłukać w benzynie ekstrakcyjnej, bynajmniej ja tak u siebie czyściłem przepływkę
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 19, 2009 12:01
HuMaX, jeśli narazie nie wymieniasz przepływki, to wstrzymaj się z zakupem klucza. Odepnij przepływomierz (nie tylko sam wkład) z całą rurą (klipsy przy air-boxie i dalszej części dolotu) i przedmuchaj kompresorem + ekstrakcyjna. Jeśli wyjmiesz (odkręcisz) sam wkład, to musisz obchodzić się z nim, jak z jajkiem. Nawet dotknięcie blaszek (np. wacikiem kosmetycznym), może okazać się zbyt mocne i prowadzić do zabicia przepływki. Możliwe, że ta Twoja jest sprawna, ale poprostu brudna.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum