Wysłany: Sro Sty 27, 2010 20:01 [Rover 45 2.0 iDT ] nie chce odpalić i ...
Witam
W sobote odpaliłem autko przejechał z 600 m i zgasło już go nie odpaliłem ... zaciągłem go do mechanika ( smutno tak było na niego paterzeć na lince jak był)
postał przz weekend i w poniedziałek wymieniony był filtr paliwa i oczyszczony odpowietrzony układ dolany dodatek i benzynka ( tankuje verve tylko to )
we wtorej przejechałem z 8 m i zgasł rozrusznik kręci i nic nie cche zagadać...
Filtr nowy (wszystkie filtry i oleje wymieniane latem) akumulator ma rok bosch silver a świece wymieniłem 3 tyg temu .. wcześniej palił idealnie sto na sto do -5.....
Świece grzeje po 3-4 razy zawsze
Co się dzieje z moim roverkiem ...:(
Ostatnio zmieniony przez Brt Sro Sty 27, 2010 20:19, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 20:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 20:11
a sprawdzałes pompka reczna czy paliwo idzie ?
ja załozyłem sobie przezroczysty przewód na odcinku za gruszka idacy do filtra paliwa i wtedy idealnie widzie czy paliwo idzie
Twój silnik to iDT a nie SDi .... Sprawdź czy na świeczki dochodzi napięcie, ale skoro odpalił i zgasł to raczej obstawiam cosik z paliwem Sama verva może być za mało ... dolej benzyny 98 (3-4 litry na bak ropy) ... to dość skutecznie pomaga w "przystosowaniu" ropy do mrozów ... parę osób w klubie już się przejechało na markowych stacjach (Shell, BP, Orlen) i pogadaj z Jugolem .. on ma wprawę w odpalaniu iDT
Pomógł: 10 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 272 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 17:06
marko400 napisał/a:
zapowietrzona była pompa
A nie dało rady "kręcić" aż popuści Ja kiedyś zrobiłem numer, że miałem końcówkę paliwa. Jak silnik pracował to pracował ale jak go wyłączyłem to już nie zapalił z braku paliwa. Dolałem jakieś 4 litry i kręciłem chyba 6-7 razy. Paliwo doszło, pompa "odpuściła" i było ok Już mam nauczkę, że jak dochodzi do czerwonej kreski to muszę w te pędy szukać stacji
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 20:44
Steff napisał/a:
A nie dało rady "kręcić" aż popuści
W przypadku pompy VP-30 jest to jak najmniej wskazane, pompa, a dokładniej jej wewn.mech elementy są smarowane paliwem, więc jazda na oparach w przypadku naszych silników nie jest wskazana
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum