[gacek187]

Witam.
Kilka dni temu a własciwie 2 dni temu podczas jazdy w korku, jechałem ok 40 km/h po czym uderzyłem w samochód "jadący" przede mna. Własciwie samochód ten uderzył w inne auto ale mniejsza z tym. Po całym zdarzeniu chcialem odpalic auto zeby zjechac na pobocze. Po probie odpalenia auta, zaskoczyło na chwile po czym zgasło. Facet z pomocy drogowej mowił cos o tzw " uderzeniówce".
chciałbym sie dowiedziec czy w kazdym aucie to jest ( posiadam immobilizer) i czy to drobnostka oraz jak to naprawic. Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[PHJOWI]

obok pedału gazu masz uderzeniówkę za konsolą

[truten23]

naciskasz od góry jej gumowy kapturek i auto zaskoczy.
Wyłącznik zderzeniowy wyłącza zasilanie dla pompy paliwa.
Po takiej stłuczce pewnie masz rozwaloną chłodnicę?

[sobrus]

Szkoda Roverka

[truten23]

normalka, też takie coś miałem i w dodatku po tej stłuczce wracałem 300Km do domu z rurką zamiast chłodnicy

Co do naprawy po, to 250zł za zderzak używany i 250zł za nową chłodnicę.

[gacek187]

Witam

Auto nadal stoi u mechanika ale raczej je wezme do siebie bo za samą naprawę tzn w sumie nie wiem za co, chca 500 zl i musze i tak kupic zderzak i maske więc sam nie wiem za co oni kasuja, bo załozyc to sobie moge sam co do chłodnicy to podobno wyleciał płyn więc nie wiem czy dojade do domu

[truten23]

jeśli masz rozwaloną chłodnicę, to nawet nie myśl o jeździe, bo zrobisz sobie HGF