Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 09:14 [R414i 1,4 98r]Szarpanie podczas jazdy i skoki temperatury
Witam wszystkich serdecznie.To moje pierwsze wejscie na forum rovera ale mam problem i nie moge sobie z nim poradzic. Od jakiegos czasu zaczely sie problemy z autkiem rok 1998 silnik twin cam hondy-mianowicie poranne problemy z odpaleniem (bez mrozow) silnik przy tym bardzo nierowno chodzil przy probie jazdy auto jest zupelnie bez mocy i jedzie jak auto rapera albo jakby mu sie benzyna konczyla trwa to nawet do 30 min, po podniesieniu temperatury jakby szlo lepiej ale po jakims czasie wskaznik temperatury spada na 0,zeby za chwile znowu przesunac sie w gore i tak w kolko. Jak juz jest rozgrzany silnik to jezdzi ale wystaczy nawet godzina postoju i proces sie powtarza. Prace,ktore do tej pory wykonalismy to : wymiana swiec,wyczyszczenie kopulki,wczoraj usunelismy termostat,wyplukany uklad chlodzenia i wymieniony filtr paliwa i powietrza,sprzeglo w zeszlym roku. Aha przy probie dodania gazu dlawi go i trzeba delikatnie wciskac i popuszczac pedal. Prosze o pomoc moze ktos wie gdzie szukac problemu i jak ewentualnie go rozwiazac. Z gory dziekuje
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 09:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wymieniłeś świece a kable też? bo nie napisałeś, może mają przebicia. Ja miałem podobny problem tzn. tez tak szrpał, gasł mi, problemy z porannym odpaleniem, nie miał mocy - wymieniłem świece, kopółke kable miałem również do wymiany fajkę. Dodatkowo podłączyłem go pod kompa okazało się ze był padniety czujnik temp. po wymianie wszystko gra
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum