Co ciekawe, można go tankować zarówno zwykłym olejem napędowym jak i biodieslem, nawet olej roślinny nie powinien mu zaszkodzić
Jeszcze lepiej będzie można w biedronce tankować Dobra EOT
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 23:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sob Sie 21, 2010 07:44
Krzysi3k napisał/a:
To common rail, więc i tak nie zalejesz
Tomi, czyli mam celować w 600cm3?
Przed przymiarką myślałem o Bandit'cie 600, jednak dopiero przymiarka uświadomiła mi, że jest za mały. Dlatego musisz odwiedzić kilka komisów i się poprzymierzać.
Kawa ZR7, Bandit S 600 lub golas , Yamaha TDM (ale to zamiata ) Fajną opcją jest jeszcze GSX-F 600 lub jeszcze fajniejszą 750 . Sam o nim myślę wieczorami
[ Dodano: Sob Sie 21, 2010 13:12 ]
Krzysi3k napisał/a:
Tomi, czyli mam celować w 600cm3?
600 i w górę ale nie w plastiku bo się chłopie zabijesz. 16tys obrotów na pierwszy motocykl potrafi bardzo szybko nauczyć pokory.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Czyli szosowo-turystyczne? Mi się nie podoba, że w nich wszystkich lampa z przodu jest taka stara "okrągła". Oczywiście w przedziale cenowym w który celuje
Ja przymierzałem się do Kawasaki 600 cm3 kolegi Dokładnie chyba ZX6R Ninja, ale nie jestem pewien. Bardzo dobrze mi się siedziało na nim Ja jestem wysoki, ale szczupły
Ja dobrze pamiętam że to ma być pierwsze moto? Z resztą zrobisz jak chcesz ale rozsądek i instynkt samozachowawczy powinny podpowiadać żeby trzymać się z dala od wszystkiego co ma kilka literek w tym R i jest zielone . ZX to sprzęt dla prawdę wymagający i nie ważne co mówi kumpel. Jeśli już sporo jeździ to dla niego może być to bułka z masłem a nowicjuszowi wyjedzie spod tyłka przy pierwszym starcie. Jeśli nie turystyka z okrągłą lampą to może ta Suzi gsxf 600 to Ci podpowiadałem lub Bandit S (zabudowany). Bardzo bobry silnik (olejak), co prawda trochę odstrasza dźwiękiem na wolnych ale rekompensuje to trwałością. Przy Twoich gabarytach takie Jajo lub Bandyta powinny być dobre. Tomi może być trochę...za szeroki na Bandziora ale Ty wejdziesz.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
To ten Bandit S nawet fajnie wygląda w rocznikach, które chce. Nie chce na pierwsze moto wydawać majątku rzecz jasna. 5~ tysięcy.
http://otomoto.pl/suzuki-...s-M1969022.html
A czy taki Kawasaki ZXR 400 jest aż taki mały? Nie ma to aż 100 KM, a jednak wygląda i potrafi przyspieszyć Oczywiście najważniejsze to mieć zdrowy rozsądek i przestawić się z przyzwyczajeń z samochodu przenionapędowego
PS. A kolega mi wcale nie polecał Kawasaki ZXR 600, mówił, że bestia spora.
Jest bardzo popularny na pierwszy motocykl sportowy dla kobiet Nie jest to bynajmniej "kawał maszyny".
Spytam jeszcze do czego potrzebujesz moto bo 400 nie jest złym wyborem-bardzo sprawdzona maszyna starej konstrukcji ale...nadaję się głównie do szybkiego śmigania a nie jazdy na co dzień po mieście.
[ Dodano: Sob Sie 21, 2010 22:29 ]
Z tych 2 sprzętów (Bandyta i Kawa) wybrałby chyba jednak Suzi. Zastrzęsienie łatwo dostępnych części (również używanych) i dużo większa żywotność silnika przez mniejsze obciążenie go (łatwiej będzie znaleźć niezmęczony egzemplarz). Z resztą silnik Bandyty to już legenda, taka Corolla wśród samochodów.
[ Dodano: Sob Sie 21, 2010 22:30 ]
Poczytaj sobie trochę www.scigacz.pl to może lepiej się zorientujesz co tak naprawdę chcesz.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
hvil [Usunięty]
Wysłany: Sob Sie 21, 2010 23:15
Krzysi3k, wiesz ja mam ziomka od wojarzy motocyklowych, ma on xywkę "Down" i wcale się za nią nie obraża, a wzięła się ona z tego, że posiadał Yamachę R1 i każdy go pytał "ej downie nikt Ci nie mówił, że na 1 motor nie kupuje się R1??" Już jej nie ma, potym jak mu wyskoczyła w zaparkowane wozy bo nie opanował musiał ją sprzedać.
Zukowaty, ma racje, nie ryzykuj takich mocnych bike'ów na pierwszy motor.
Moim zdaniem najlepiej kupić coś małego nawet typu 250cc pojeździć sezon i potem zmienić na większe. Po pierwsze nawet tak mały motorek daje frajdę a nie zwieje z pod tyłka. Nie sztuka jest jeździć po prostej ale sprawne manewrowanie ciężkim i mocnym motorem przy większej prędkości to trochę co innego niż skuter. Ja zaczynałem przygodę od MZ TS 250/1 i to była dobra zabawka do nauki 15 lat temu. Oczywiście teraz jest duży wybór i łatwo kupić coś dużego bo mała pojemność to obciach ale lepiej najpierw poznać jak to jest na czymś lekkim a potem zwiększać moc i masę.
Moim zdaniem najlepiej kupić coś małego nawet typu 250cc pojeździć sezon
Chyba troszkę za małe. Umęczy się chłopak. Na pierwszego zapier$%^$& świat wybrał Kawe ER5, Suzi GS500 albo Hondę CB500 i nie bez powodu. Najlepsze motocykle do nauki jazdy ale fakt fakt że nawet te żwawe 50konne pięćsetki nudzą się po 2-3 sezonach.
Swoją drogą ja zaczynałem od chromu EN 500 A1 i nadal go mam. W międzyczasie jeździłem innymi sprzętami ale Kawka jest cały czas w posiadaniu bo daje straszną frajdę z jazdy. Nie tylko moc się liczy ale i przyjemność z jazdy której na zwijaczach asfaltu typu Kawa 10 lub inne R coś tam ciężko doświadczyć.
ZX400 nie jest złym wyborem ale to typowy ścig wykluczający jazdę do sklepu lub do teściów na obiad.
[ Dodano: Nie Sie 22, 2010 01:18 ] Krzysi3k, Macie całkiem fajne trasy na mazurach, dużo przelotów przez lasy, prawie same winkle. Szukałbym czegoś co nie tyle musi lecieć 200 ale lekko i głęboko składać się w zakrętach. Jakiś naked z pojemnością 600-...max 900. W nakedzie masz krótsze przełożenia co skutkuje wrażeniami właśnie ta takich mazurskich przelotach.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Zukowaty, ale ja nie mieszkam na mazurach
Mi nie chodzi o to, żeby mieć potwora, tylko żeby można było trochę odpocząć od samochodu w cieplejsze dni
Dużo dla mnie znaczy wygląd, tak samo jak samochodu.
Już sam nie wiem... może kupię Suzuki Bandita S, bo całkiem niezły jest. Fajne są też Suzuki GSF 600
Jest dla mnie ideałem, jednak zbyt dużo się naczytałem o zacierających się silnikach. W tym "micie" musi być coś na rzeczy, bo na Allegro jest sporo TDM'ek z "uszkodzonym" silnikiem.
[ Dodano: Nie Sie 22, 2010 11:34 ]
Zukowaty napisał/a:
Tomi może być trochę...za szeroki na Bandziora ale Ty wejdziesz.
Zukowaty, ale ja nie mieszkam na mazurach
Mi nie chodzi o to, żeby mieć potwora, tylko żeby można było trochę odpocząć od samochodu w cieplejsze dni
Dużo dla mnie znaczy wygląd, tak samo jak samochodu.
Już sam nie wiem... może kupię Suzuki Bandita S, bo całkiem niezły jest. Fajne są też Suzuki GSF 600
Chcesz odpocząć na ścigaczu? Z piętami pod tyłkiem, leżący na baku z zadartą głową?
To jest narazie moje marzenie... ale on potwornie drogi (V-Strom mi nie leży, a z racji tego co się naczytałem TDM-kę odpuściłem). Przymierzałem się jeszcze do Africi Twin... ale jakoś nie leżą mi te rurki pod plastikami... no i musiałbym ją przemalować na czarno
No właśnie może szosowo-turystycznego kupię
Teraz to o co pytałem w temacie...
Jak ze ściągnięciem z UK? Dużo formalności? Znacie kogoś zaufanego, kto ściąga motory?
No właśnie może szosowo-turystycznego kupię
Teraz to o co pytałem w temacie...
Jak ze ściągnięciem z UK? Dużo formalności? Znacie kogoś zaufanego, kto ściąga motory?
Sprawne motocykle w Anglii z prawem do rejestracji już nie są takimi okazjami jak samochody. Ponadto ZTCW, występuje często problem z korozją. Sam się zastanawiałem i szukałem. Narazie odpuściłem temat i czekam na jakąś okazję, bo i tak nie stać mnie na to co bym chciał
Co jakiś czas zaglądam, więc wyślij mi na PW co Cię interesuje, jeśli pojawi się coś ciekawego, dam Ci znać. Ja szukam dla siebie czegoś po lekkim szlifie, gdyż taniej, a ja też mogę go poszlifować... i nie będzie bardzo szkoda
Ale z Białegostoku masz żabi skok, o to mi chodzi. Takie weekendowe wypady.
Cytat:
Chcesz odpocząć na ścigaczu? Z piętami pod tyłkiem, leżący na baku z zadartą głową?
Tomi ale ani Bandzior ani Jajo nie są ścigaczami. Jajo może go przypominać ale to od początku do końca motocykl szosowo turystyczny. Pozycja nie jest leżąca i nie męczy nadgarstków przy wolnej jeździe. Trochę słabo składa się na winklach ale to raczej zdanie torowców nić codziennych użytkowników. Nie tyczy się to oczywiście 400tki na której ma się pozycję embrionalną.
Tomi napisał/a:
Przymierzałem się jeszcze do Africi Twin.
A to było moje marzenie przed długi czas
Tomi napisał/a:
Ponadto ZTCW, występuje często problem z korozją. Sam się zastanawiałem i szukałem
To prawda, Jak zdejmiesz owiewki to pod spodem przeważnie jest sporo rudej. To samo tyczy się ściąganie z Danii.
[ Dodano: Nie Sie 22, 2010 13:17 ]
Tomi napisał/a:
Tak myślisz? Ja przymierzam się do wszystkiego
Ale co by nie mówić to najlepiej wyglądasz na dużym choperze.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 13:20
Zukowaty napisał/a:
Tomi napisał/a:
Chcesz odpocząć na ścigaczu? Z piętami pod tyłkiem, leżący na baku z zadartą głową?
Tomi ale ani Bandzior ani Jajo nie są ścigaczami.
Wiem ale na początku wątku była mowa chyba o ścigaczach
[ Dodano: Nie Sie 22, 2010 13:20 ]
Zukowaty napisał/a:
Tomi napisał/a:
Tak myślisz? Ja przymierzam się do wszystkiego
Ale co by nie mówić to najlepiej wyglądasz na dużym choperze.
Nie obrażaj cruisera (!!) Ja na choppera nigdy nie wsiądę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum